Wpis z mikrobloga

Postanowiłem w końcu nauczyć się rysować. Szczyt moich dotychczasowych umiejętności w tej dziedzinie to narysowanie męskich genitaliów u kolegi w zeszycie za czasów gimnazjum, czyli startuję od zera. Pod tagiem #rysowaniew30dni będę codziennie relajonował swoje postępy. Zamierzam w miesiąc opanować tą umiejętność na tyle, by poprawnie rysować twarze z #anime i prezydenta mirko. Uczę się z książki "You Can Draw in 30 days" (nie ma polskiego wydania). Poświęcę na to 20-30 minut dziennie.

Codziennie będę wrzucał skan karki A4 ze szkicami z tego dnia. Zaznaczam, że będę wrzucał wszystko co narysuję, żeby każdy miał mniej więcej pogląd ile trzeba się namazać, żeby cośtam potrafić. No i jakieś swoje spostrzeżenia też będę pisał.

Dzisiaj zrobiłem dwie (no, półtorej) lekcji z książki. Na pierwszej nauczyłem się rysować i cieniować kulkę (ta w lewym dolnym rogu jest ostatnia). To było w miarę proste. Na drugiej zacząłem rysować rzędy kulek. Tu już było trudniej, ale następnym razem będę wiedział, o co chodzi - krawędzie muszą być w jednej linii. I trzeba rysować wyraźniej taki ciemny, krótki cień za krawędzią kulki (po lewej na każdej kulce).

Wniosek na dziś: dostrzega się zupełnie inne rzeczy, kiedy ktoś po kolei opisze z czego składa się rysunek, niż polegając tylko na swoim wzroku.

#rysowanie #rysujzwykopem (nie wiem czyj to tag, więc używam tylko raz)
Goryptic - Postanowiłem w końcu nauczyć się rysować. Szczyt moich dotychczasowych umi...

źródło: comment_IPAFqdrocTfensYp1SXopiU0oRpCe45G.jpg

Pobierz
  • 18
No patrz, tez właśnie wczoraj zamówiłem akcesoria dla początkującego :D potrzebne mi do szkoły do której się wybieram za dwa lata, więc mam trochę więcej czasu