Wpis z mikrobloga

Ależ mnie #!$%@? bezmyślność i panika wśród polskich kierowców. Jedzie taki Janusz i widzi nagle fotoradar w mieście i wdusza hamulec do oporu jakby miało od tego zależeć jego życie. Wpływa na to fakt, że nie wie on w zasadzie jaka tu prędkość obowiązuje, więc dla bezpieczeństwa zwalnia do np 40km/h (a zdarzało się, że pełzłem za kimś 30km/h). NO #!$%@?. Co z tego, że fotoradary (póki co) i tak łapią tylko tych, którzy przekroczą limit o ponad 10km/h - trzeba zahamować i toczyć się lewym pasem #!$%@? 30km/h NAWET jeśli fotoradar jest zwrócony w drugą stronę i nie ma absolutnie żadnej szansy, aby zmierzył nas i cyknął na tej jezdni.

A szczytem była sytuacja sprzed godziny, gdzie jadące przede mną auta osobowe zobaczyły auto inspekcji transportu drogowego i wpadły w panikę. Gwałtowne hamowanie do 50km/h - NA #!$%@? TRASIE SZYBKIEGO RUCHU Z TRZEMA PASAMI.

##!$%@? #boldupy #kierowcy
rss - Ależ mnie #!$%@? bezmyślność i panika wśród polskich kierowców. Jedzie taki Jan...

źródło: comment_edM0RSxPUTZNvZf39nrbWpyI0pXPC3n6.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@rss: po części to tez wina nasranych bez pomyślunku debilnych ograniczeń prędkości. Jadąc na Wisłostradą co chwilę zmienia się dozwolona prędkość i naprawdę czasem nie wiadomo, czy mogę jechać 100,80 a może właśnie te 50
  • Odpowiedz
@Maxiuxx: tak, fotoradary nie mogą łapać mniejszego przekroczenia prędkości, bo są zwyczajnie zbyt mało precyzyjne (masz w prawie zapisy, które jasno tego zabraniają). Ba: i tak większość fotoradarów dla bezpieczeństwa ma ustawioną tolerancję na jeszcze wyższe wartości.
  • Odpowiedz
@rss: i tak wszyscy wiemy ze na ograniczeniu 50 jedziemy 60 na 90 100... a czasem więcej. A radar na ludzi działa jakby nagle dostali ataku serca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@rss: po drodze do pracy mijam fotoradar, który ustawiony jest u podnóża dość sporego wzniesienia ( całkiem usprawiedliwione położenie bo w okolicy jest przejście dla pieszych), ale ciągle doświadczam właśnie takich januszy. Ja to jeszcze przygrzę wargi i nic się nie odezwę, ale np taki kierowca tira 27 ton na przyczepie i nagle ktoś mu przed taką górką przyhamuje do 30 km/h to na CB przez 3 min go słychać, apoźniej
  • Odpowiedz
@rss: Jadę rowerem 30 km/h, zbliżam się do fotoradaru na Grójecka/Dickensa (50 km/h ograniczenia) i niektórzy na lewym pasie zaczynają jechać wolniej niż ja.

Ciekawostka: Superfotoradary mierzą prędkość pętlami indukcyjnymi, więc z radarem mają mało wspólnego.
  • Odpowiedz
@rss: Mhm... W Alei Stanów Zjednoczonych (DC) jest 80, a przy radarze prawie zawsze ktoś przyhamuje do 50...

Natomiast z tym radarem obróconym w drugą stronę, to akurat ten w Alei rzeczywiście tak ma, bo stoi miedzy pasami i widać, który pas mierzy. Ale większość radarów stoi z boku i nie wiadomo, w którą stronę mierzą, bo od zeszłego roku mogą strzelać pamiątkowe fotki również od tyłu.
  • Odpowiedz