Wpis z mikrobloga

Kim jestem #prawactwo czy #lewactwo ?

Jestem za obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym, gdzie nfz byłby jedną z opcji wyboru i konkurowałby z różnymi innymi ubezpieczycielami. Obowiązkowe, ponieważ chciałbym wprowadzić jakiś niski próg ubezpieczenia, który byłby ubezpieczeniem od „wypadków i nagłych sytuacji” żeby nie było tak, że karetka przyjeżdża do wypadku i najpierw sprawdza numery polis lub żeby nie było tak że osoba ma wypadek jedzie na hospitalizację, wychodzi ze szpitala i dostaje rachunek na 500 000 zł.

Jestem za pensją minimalną, ponieważ uważam, że płacenie komuś poniżej 10 zł / h brutto to czyste #!$%@?ństwo a wiem, jaki mamy naród i jakby tak te wszystkie Janusze biznesu na wsiach dostali wolną rękę to polska wieś cofnęła by się o 50 lat bo ludzie zarabiali by 3 zł na godzinę, a innej pracy by nie było, ludzie nie mieli by pieniędzy na zakup samochodu żeby dojechać do miasta gdzie byłaby lepsza praca i koło się zamyka.

Redukcją administracji publicznej. I to naprawdę ogromną redukcją przede wszystkim poprzez przeniesienie sporej części usług w Internet. Proste sprawy jak np. wydanie dokumentów (akt urodzenia) wchodzę sobie na stronę urzędu/dzwonię do pani do okienka zamawiam polecony płatny przy odbiorze i odbieram ten list na poczcie(bez żadnego donoszenia do domu, zostawiania sąsiadom itp. List ma być dostarczony na pocztę i tam przy odbiorze skan dowodu wysyłany do urzędu, jako potwierdzenie, żeby tez nie było wolnej amerykanki.

Redukcja podatków i jakimś klarownym systemem ich podziału. Nie może być tak, że do budżetu emerytalnego wpada jakiś tam wielki procent podatku VAT. Przy czym podatki zredukować do takiego poziomu żeby udało się utrzymać socjal. Bezrobocie max ½ roku, macierzyńskie rok(wynoszące średnią pensję z ostatnich 3 lat) żeby kobiety nie wpadały na pomysł łapania pracodawców na dziecko :D przyjmę się do firmy za gruby hajs i szybko strzelę bachora:D,

Emerytura obywatelska wynosząca no… właśnie tyle żeby dało się żyć na pewno nie tyle, co dziś. Likwidacja wszelkich „Wcześniejszych emerytur”, jeżeli górnik bądź policjant nie mogą już pracować z racji wieku w swoim zawodzie to niech idą do innej pracy, przecież nie są robotami mogą się przebranżowić.

Jestem za aborcją na życzenie i innymi zabiegami typu podwiązanie jajowodów czy jak to tam się nazywa. Z tym, że dla drugiej opcji ustaliłbym jakiś limit wieku, ponieważ wiadomo, że ktoś w wieku 18 lat może być głupi i tylko chcieć się ruchać a potem żałować.

Kto mnie przyjmie do swojego grona? #neuropa czy jednak #4konserwy

Wydaje mi się trochę że może to być #niepopularnaopinia
  • 60
@franekfm: Po prostu wołam ludzi z tych tagów bo nie wiem kim ja w końcu jestem... i nie wiem na kogo głosować. Zgadzam sie i z palikotem i z korwinem i z peło i z pis a nawet często z PSL ale każdy z nich też ma rzeczy które mnie kompletnie odrzucają. Chyba będę niczym bohater cast away sam na mojej polityczno-światopoglądowej wyspie.
@Zord0n: Nie idziesz sam. Ja zgadzam się z niektórymi twoimi punktami. Jestem za obowiązkowym ubezpieczeniem w nfz, aborcją na życzenie, redukcją admonistracji publicznej i podatków, ale w takim stopniu, aby pozwoliła utrzymać większość funkcji państwa. Nie tak jak proponuje większa część wykopu, żeby wypieprzyć i nie zastanawiać się nad skutkami.
najpierw zlikwidujmy wszystko a potem sie zobaczy #takajestmojarecepta


@stekelenburg2: To dobra recepta, nawet bardzo dobra ( ͡° ͜ʖ ͡°). W końcu to u nas Mała Konstytucja, która miała obowiązywać max. 3 miesiące przetrwała 5 lat. Mamy taką narodową tendencję do prowizorek, które okazują się zaskakująco dobrze funkcjonować w pewnych warunkach :D
@Zord0n: A co z ludźmi, którzy straciliby prace, bo ich zatrudnienie nie opłaca się pracodawcy? Np w sklepach na wsiach, czy małych miasteczkach z mały obrotem ludzie zarabiają często mniej niż te 10 zł. Tak samo wielu studentów dorabia sobie często za niższe stawki i przynajmniej część z nich straciłaby możliwość legalnego zarobku. Czy nie lepiej poprawić wysokość płac w inny sposób?

@Aleksander_Newski: Przy tym mówię o obniżaniu obciążeń fiskalnych. Więc te pieniądze z podatków pracodawca w ten sposób będzie zmuszony przeznaczyć na wypłaty a nie brać a do siebie a ludzi traktować jak murzynów. Teraz jak wydaje na pracownika 2000 zł to pracownik dostaje ok 1000 zł tak? dobrze pamiętam? Więc wtedy z przeznaczonych 2000 zł pracownik może dostać lekko 1500-1700 zł. Myślę że obciążenie pensji na poziomie OKOŁO 15 % było
@KREM_Z_BROKUL: nie do końca się zgodzę. Nie wyobrażam sobie w moim świecie braku aborcji na życzenie, braku pensji minimalnej, braku obowiązkowego ubezpieczenia, równie wysokich podatków jak teraz. Z tym jestem całkowicie na nie i nie ma szans abym kogoś takiego zaakceptował. Wszystkie te rzeczy nie podchodzą pod dyskusję. Tylko pod dyskusję mogę przyjąć drogę ich wprowadzenia.

A to że tam wyżej dokładnie nie potrafię określić jak to(a'propos pensji) ma wyglądać to
@Zord0n: tak naprawdę to jedyne typowo lewackie to aborcja

Biurokratyzacja jest krytykowana przez obie strony, państwo minimum, czyli niskie podatki, nie są wyznacznikiem prawicowości, ubezpieczenia wprowadzał prawak Bismarck, więc mimo wszystko jesteś lewakiem, a raczej liberałem
@KREM_Z_BROKUL: Za przeproszeniem ale kim ty #!$%@? jesteś żeby mówić mi że co jest wyznacznikiem a co nie? Kolejny #!$%@? wykopowy ekspert, który jest wyrocznią całego świata i nie potrafi dyskutować tylko mówi wszystko po swojemu a jak coś nie pasuje to znaczy że tak nie jest.
niskie podatki, nie są wyznacznikiem prawicowości


@KREM_Z_BROKUL: przepraszam ale jakim autorytetem w dziedzinie politologii jesteś aby decydować o tym co jest wyznacznikiem nurtów politycznych?

W twoich wypowiedzeniach brakuje słów typu MOIM ZDANIEM, UWAŻAM...

Wygląda na to że jesteś ekspertem w polityce, widocznie musiałem ukończyć jakieś poważne studia polityczne bądź ekonomiczne. Jeżeli tak to będę przepraszał, jeżeli nie to lepiej zmień ton dyskusji bo tam to sobie pogadasz tylko z wykopkami ale
nie wierzę w to co czytam

przepraszam ale jakim autorytetem w dziedzinie politologii jesteś aby decydować o tym co jest wyznacznikiem nurtów politycznych?


@Zord0n: przyszedłeś z pytaniem na forum dyskusyjne, jak chcesz zapytać autorytet w dziedzinie politologii, to napisz maila do jakiegoś prof. dr. hab. albo przynajmniej zaznacz w swoim pierwszym poście, że chcesz, żeby wypowiadali się tylko mgr/dr politologii

W twoich wypowiedzeniach brakuje słów typu MOIM ZDANIEM, UWAŻAM


@Zord0n:
czyli jak ktoś nie doda "moim zdaniem" przed swoją wypowiedzią, to rozumiem, że nie jesteś w stanie się domyślić, że to jest jego zdanie i ty możesz mieć inne, i możesz mieć gdzieś co ten ktoś wypisuje, albo mu wprost napisać, że się myli?


@KREM_Z_BROKUL: wtedy odczuwam że dyskutuję z osobą która jest wyznawcą jedynej słusznej ideologii a jak wiadomo takie dyskusje nie mają sensu.
@Zord0n: Zgadzam się, że obniżenie kosztów pracy zwiększyłoby pensję pracownika. Pensja minimalna to obecnie nieco ponad 1200 zł. Przy czym pracodawca musi zapłacić łącznie ponad 2000. A więc już na starcie 40% pensji najniżej zarabiającego pracownika otrzymuje aparat państwowy. Później taka osoba musi spotkać się jeszcze z całą masą podatków pośrednich, jak VAT i akcyza. Ale dopóki nie będzie jakiejś rewolucyjnej zmiany po stronie wydatków państwa nie ma za bardzo co
@Aleksander_Newski: No ja właśnie uważam że nasze społeczeństwo jest społeczeństwem krętaczy i kombinatorów i tak powinniśmy do tego podchodzić. Co nie znaczy że zgadzam się z tym podatkiem na telefony i tablety od zaiksu xD to jest chore. Dlatego chciałbym dać coś przedsiębiorcą, czyli mniejsze obłożenia podatkowe a w zamian dostać od nich gwarancje tych 8/10zł dla pracownika na rękę.

A co do wydatków to wiadomo przede wszystkim administracja by je
Jestem za obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym, gdzie nfz byłby jedną z opcji wyboru i konkurowałby z różnymi innymi ubezpieczycielami.


@Zord0n: Dla Ciebie ZUS to jakieś magiczne pudełko, do którego każdy wkłada 100 zł, a potem wyciąga świadczeń za 300 zł. Państwowe ubezpieczenia działają tylko dlatego, bo są przymusowe, są wspomagane z innych źródeł i wiele osób mimo, że płaci, to z nich nie korzysta. Może warto pomyśleć skąd się biorą pieniądze na
karetka przyjeżdża do wypadku i najpierw sprawdza numery polis lub żeby nie było tak że osoba ma wypadek jedzie na hospitalizację, wychodzi ze szpitala i dostaje rachunek na 500 000 zł.


@Zord0n: a może 5 mln. ? co tam, nie żałuj sobie.. zamiast pleść dyrdymały w oparciu o własne domysły, może warto zapoznać się m.i.n z (aktualnymi) kosztami leczenia, (aktualnymi) kosztami pełnego pakietu prywatnego ubezpieczenia medycznego, oraz dowiedzieć się n.p. w
Dobra niech to będzie 10 tysięcy


Poradziłem, żebyś sprawdził fakty, a nie opierał się na swoich domysłach..

10 tys. to chyba w publicznej służbie zdrowia, bo prywatnie to n.p.:

@Zord0n: http://www.przewozchorych.pl/cennik.html

1. Transport chorego w granicach administracyjnych miasta ŁÓDŹ (bez limitu kilometrów)

80,00 zł / (w jedną stronę np. dom-szpital)

120,00 zł / (w dwie strony np.dom-szpital-dom)

Wnoszenie/Znoszenie pacjenta na piętro i z piętra - GRATIS

Dojazd po pacjenta w Łodzi
@spluczka: Dokł◘adnie to samo liczyłem;d to za karetke samą było by powiedzmy 20 km od łodzi czyli kasa to 280 zł. Dodaj do tego sobie np 20 zdjęć rtg. Ostatnio po wypadku tak miał jeden ze znajomych. 20 zdjęć. Potem 10 dni w szpitalu kolejne 3500 zł. Koszty operacji? Gipsu? Jakieś leki ?
Dokł◘adnie to samo liczyłem;d to za karetke samą było by powiedzmy 20 km od łodzi czyli kasa to 280 zł. Dodaj do tego sobie np 20 zdjęć rtg. Ostatnio po wypadku tak miał jeden ze znajomych. 20 zdjęć. Potem 10 dni w szpitalu kolejne 3500 zł. Koszty operacji? Gipsu? Jakieś leki ?


@Zord0n: dyskutowaliśmy tu na temat samego kosztu ambulansu i przewozu pacjenta, jako że okazało się że nagle z rzekomych
@Zord0n: Dla Ciebie ZUS to jakieś magiczne pudełko, do którego każdy wkłada 100 zł, a potem wyciąga świadczeń za 300 zł. Państwowe ubezpieczenia działają tylko dlatego, bo są przymusowe, są wspomagane z innych źródeł i wiele osób mimo, że płaci, to z nich nie korzysta. Może warto pomyśleć skąd się biorą pieniądze na operacje za "500 000 zł", przecież ktoś musi za to zapłacić skoro przez całe życie ze składek uzbierasz
@szasznik: akurat pocztę i KGHM utrzymałbym państwowe (jeżeli przynoszą zysk np. w postaci tańszej oferty obsługi urzędów na przyzwoitym poziomie, bo to co wyprawia InPost to jest komedia)