Wpis z mikrobloga

#wrc #kubica

Wyjechaliśmy z serwisu z krzywą kierownicą, ale dało się jechać. Potem przed startem oesu urwała się tylna półoś. Jechaliśmy wolno, bo latała.


Samochód był napędzany tylko na przednią oś. Więcej ryzykowaliśmy teraz, niż wczoraj.


Na drugiej pętli użyjemy tych kilometrów do treningu i poprawienia notatek.


Po 1 oesie przywiązaliśmy półoś do zawieszenia bo nad nią jest zbiornik paliwa. TO niebezpiecznie żeby tak polos latałaa. Auto nie >prowadziło się bez sprawnego napędu."

Kubek mowil przed rajdem ze to złom ale nie wiedzialem ze poza skrzynia przekładniowa jest co jeszcze
  • 1