Wpis z mikrobloga

Dzisiaj przezylem gownoburze. Otoz musialem pojechac w trase polskim busem. Z racji ze nie lubie scisku kupilem sobie dwa bilety i zajalem dwa miejsca obok siebie wygodnie. No i sie zaczelo. Jakas grazyna na sile sobie upatrzyla moje miejsce. Oblozenie bylo pelne wiec byly 2 wolne miejsca, obok mnie i obok jakiegos innego pana. No i ona nie bedzie tam siedziec tylko obok mnie. Ja powiedzialem ze zajete wykupione mam dwa bilety i polozylem sie odpoczac sluchawki do uszu i czesc a grazyna jeszcze z 10 min robila burze. Ledwo jej kierowca wytlumaczyl kto ma racje. #podroze #polskibus #bekazpodludzi #januszepodrozy
  • 45
@Oucz: mój znajomy kupił raz bilety na pociąg w góry chyba. Tam co prawda były miejscówki, więc sytuacja była klarowna, oczywiście nie pospał sobie w trakcie podróży. Konduktor już w pewnym momencie nie odchodził nawet od jego przedziału, bo każdy się rzucał, że chce usiąść, a konduktor musiał tłumaczyć, że gościu ma wykupione miejscówki i może zająć oba miejsca ( ͡° ͜ʖ ͡°)