Willa Zimorodek próbuje zamieść pod dywan smrodek

bizonsky
bizonsky

Przeprowadziłem małe "dochodzenie", ponieważ nie spodobało mi się w jaki sposób właścieil Willi Zimorodek, kłamliwa pani Justyna Domagała tłumaczy się ze szkalowania kraju w którym żyje, po tym jak zareklamowała biznes tagiem "#pol****eathcamps".

Na stronie internetowej KARPACZA widnieje informacja o numerze nip 5261517673

Na stronie CEIDG po wpisaniu numeru nip pokazuje się nam nazwa firmy TWOJE PODRÓŻE **MARZEŃ** (ehehehe przyp. OP) JUSTYNA DOMAGAŁA 

Wobec powyższego kwestia odnalezienia tej pani na facebooku była tylko kilku-sekundową formalnością.

Oto jej profil: Justyna Domagała nie może należeć do nikogo innego, ponieważ pani Justyna wyraźnie zaznacza, że jest właścicielem tejże placówki w polu o swoim zawodzie.

Niestety, jak się okazuje, jest to też zawód dla wielu Polaków.

Jak dowiadujemy się z facebooka LINK sprawa została rzekomo zgłoszona na policję.

Kiedy poprosiłem o udostępnienie kopii zawiadomienia komentarz został usunięty. Podobnie zresztą jak inne komentarze w tonie twierdzącym, że jest to po prostu kłamstwo i nieudolne tłumaczenie ze względu na brak inwestycji w odpowiednią agencję PR. Usuwane są wszystkie, za wyjątkiem tych, które są przychylne opinii jakoby profil na twitterze (założony 2016 roku, jak już było ustalone w poprzednim wykopie) był założony w celu szkalowania.

Co dziwne, żaden post na twitterze do tej pory jakoś nie szkalował ośrodka. Za wyjątkiem pierwszych wpisów w których widniały **prywatne zdjęcia dzieci pani Justyny Domagały** (które możemy zobaczyć również na jej profilu facebook, ale nie ma jak ich już porównać, bo zostały usunięte z twittera razem z resztą postów) wszystkie wpisy dotyczyły reklamy.

Pani Justyna zamiast przyznać, że niefortunnie, niewłaściwie i haniebnie użyła tagu, który wywołuje w ostatnich dniach bardzo duże rozdarcie w poglądach na arenie międzynarodowej brnie jednak w zaparte i zamiata problem pod dywan.

Chciałbym zauważyć, że na początku pojawił się wpis na FB, którego już nie ma, że twitter w ogóle nie należy do niej i został założony przez osobę trzecią (w 2016 roku sic!). 

Teraz jak już wspomniałem, wisi przypięta informacja o fałszywym zawiadomieniu przestępstwa na komisariat w Karpaczu. Poprzedni wpis, że to nie jej twitter został skasowany i zastąpiony zdawkową informacją, że nie mają oni NIC wspólnego z wpisem na twitterze.

Jednak fałszywa informacja, że to nie jej twitter widnieje jeszcze na jej profilu O TU. No dziwne Pani Justyno, że ktoś wrzucał tam zdjęcia akurat Pani dzieci jeszcze w 2016 roku...

Pokusiłem się o przescrollowanie profilu, w którym to dominują posty o schroniskach dla zwierząt sprawiające wrażenie, że pani Justyna jest nader wrażliwą osobą. Czemu postanowiła w tej sytuacji zachować się jak zachłanna Grażyna biznesu? Nie mam pojęcia.

Na niekorzyść pani Domagaly świadczy też fakt  zainteresowania tematyką obozów zagłady w postach nieodbiegających zbytnio datami od feralnego twitta. O TU i TU


Mi osobiście przeszkadza, że nawet nasi rodacy celem reklamy, czy większego rozgłosu używają tak haniebnych sformułowań jak ta pani, a potem wycofują się okrakiem, kłamiąc jeszcze bezczelnie, że zgłosiła **swój** profil twitter na policję. Tym bardziej w czasach kiedy szkalowanie Polski w temacie obozów odbywa się na skalę światową.

Ma pani wszystkich przeprosić pani Domagało, a jak się pani wydaje, że to wszystko już ucichło z powodu usuniętych postów i komentarzy to się pani grubo myli.


Wszystkie opisane dane są publicznie dostępne. Nie naruszają praw osób trzecich.


ps. mam nadzieję, że #wykopszwadron nie obrazi się jak ich tu zawołam