Współpraca z Bimmer Autos Kalisz.

saddamuss
saddamuss

Witam wszystkich.
Chciał bym się podzielić z wami swoją opowieścią na temat współpracy z Bimmer Autos z Kalisza.

W połowie Sierpnia 2020r. skorzystałem z usług firmy z Kalisza która zajmuje się sprowadzaniem samochodów z zagranicy tj. Szwajcaria. Przedstawiłem swoje wymagania czyli auto w pierwszym lakierze oraz fundusz jakim operuję na zakup i pierwszy serwis samochodu.

Mi też zostały przedstawione warunki uczciwej współpracy czyli:
-pierwsza faktura zaliczka na 4 tysiące
-druga faktura zaliczka na 25tysięcy po kupnie samochodu na Pana Tomasza Z.(Bimmer Autos lub firma Juice Tomasz Z. bo taka nazwa widnieje na fakturze proforma) w Szwajcarii
- reszta w dniu odbiory przy spisywaniu faktycznej umowy kupna sprzedaży .  

Po kilku dniach poszukiwania Pan Tomasz Z. przedstawił mi auto BMW E60 530d 2006r. które miało być w pierwszym lakierze zadbane serwisowany itd., stwierdziłem że możemy sprawdzić to auto wydawało się ciekawe.
Aby dalej kontynuować współpracę musiałem opłacić wystawioną fakturę pro forma z tytułem ZALICZKI w wysokości 4000zł którą opłaciłem przelewem. Samochód został sprawdzony 19 Sierpnia, i poinformowany zostałem o wadzie układu X-drive ale namówiony że cena naprawy układu miała wahać się od 1000-2500zł na oryginalnych częściach zgodziłem się aby przyprowadzić ten samochód. Samochód został sprowadzony do Kalisza i miało być wykonane kilka napraw koniecznych typu:
rozrząd + oleje itd.
naprawa xdrive
sprzątanie samochodu
Polerowanie lakieru
dokupienie kratki w zderzaku
Wszystkie naprawy na oryginalnych częściach . W miedzy czasie została wystawiona kolejna faktura pro forma tytułem Zaliczki na wysokość 25 tysięcy złotych którą opłaciłem przelewem  
Dnia 23.09.2020r. zostałem poinformowany przez Tomasza Z. o tym że samochód został kompleksowo naprawiony oraz przetestowany i jest gotowy do odbioru.
Po ponad 3 godzinach jazdy  dotarliśmy na miejsce tj. Górnośląska 10b 62-800 Kalisz. Na miejscu okazało się że stan techniczny odbiega od tego o czym informował mnie Tomasz Z.
-Klapa bagażnika nie otwierała się z wnętrza auta oraz z pilota . 

-Uszczelka tylnej szyby była całkowicie uszkodzona. Wystarczył by niewielki deszcz aby bagażnik a w nim znajdujące się moduły w samochodzie pływały w wodzie.

 
-Samochodem nie można było się bezpiecznie poruszać, po 2 jazdach próbnych wyskakiwały błędy układu napędu 4x4 które miały być naprawione, skręcanie zawracanie powodowało piski opon i dziwne dźwięki spod samochodu, jazda tym samochodem była niebezpieczna.Podobno układ został naprawiony na zamiennych częściach za 500zł  a rozmawialiśmy tylko i wyłącznie o orginalnych dlatego zgodziłem się na koszty naprawy w wysokości od 1000-2500zł  

- Samochód przy pełnym skręcie kołami w lewo czy w prawo wydawał z siebie metaliczne dźwięki bardzo głośne, sprzedawca powiedział że to naturalne zjawisko każda e60 tak ma , miałem wcześniej e39 też w 3.0d mechanicznie auto nie różni się wiele od e60 i nigdy nie było takiego zjawiska. 


-Dodatkowo miało być przeprowadzone sprzątanie auta oraz polerowanie lakieru na karoserii , podczas oględzin samochodu  widać było że samochód nawet nie został porządnie umyty.

-korozja w okolicach podświetlenie tablicy rejestracyjnej z tyłu,  też nie byłem poinformowany o tym 

-Samochód został mi przedstawiony jako auto w pierwszym oryginalnym lakierze, okazało się że klapa bagażnika była ponownie lakierowana o czym nie zostałem powiadomiony, dopiero sprzedawca taką informację umieścił w ponownym ogłoszeniu sprzedaży tego samochodu na FB.


- o samych wadach lakierniczych nie chciałem wspominać ale wspomnę gdyż nie zostało to mi precyzyjnie przekazane, wiedziałem tylko 

że jest lekkie przetarcie na zderzaku z przodu i przetarcie na zderzaku z tyłu , na zdjęciach nie można było stwierdzić jak bardzo jest uszkodzony lakier a faktycznie   oba zderzaki kwalifikowały się do powtórnego malowania, informację taką zamieścił  dopiero w powtórnym ogłoszeniu sprzedaży. 

-Samochód na zdjęciu stoi na fajnych 19 calowych kołach z oponami w zdrowym stanie, dopiero tego samego gdy miałem odebrać auto  dowiedziałem się że te samochód nie może jeździć na tych kołach ze względu na różnicę w szerokości  i obwodzie kół (podobno do 4x4 muszą być 4 takie same felgi i takie same opony ) i muszę kupić od nich inny zestaw kół za dodatkowe 700 zł . 


Tak według BimmerAutos działa naprawiony i przetestowany napęd 4x4 . 


595831775a67494242786378_16022417098rQzsmV8CmG2LvleJRpeco.jpg

595831775a67494242786378_1602241797JRLiZU2f1vTzxaSrUdMkw9.jpg


Dodatkowo aktualnie wisi ogłoszenie na profilu FB na którym sprzedawca informuje że zostały wymienione świece oraz sterownik oraz wyczyszczony DPF, ja o te usługi nie prosiłem i nie nikt o nich mnie nie informował nawet w dniu odbioru . 
Żeby było jasne nie szukałem auta w idealnym stanie bo takie są tylko w salonach jako nowe i to tez różnie bywa, ale oczekiwałem auta pewnego i w takim stanie jaki został mi przedstawiony w końcu szukali go profesjonaliści a nie jakiś laik. 

W chwili wyjścia na jaw wszystkich wad o których nie zostałem poinformowany podczas oględzin samochodu przestałem ufać Tomaszowi, innymi słowy przestał być dla mnie wiarygodny jako sprzedawca. Nie mam już pewności że reszta napraw została wykonana na oryginalnych częściach oraz poprawnie zgodnie ze sztuką wykonana.
Na miejscu poprosiłem o zwrot opłaconych 2 faktur pro forma opisanych jako Zaliczka, Tomasz Z. zgodził się i wystawił mi na to własnoręcznie podpisany dokument  z terminem zwrotu 7 dni. 

Sytuacja bardzo mocno odbiła się na mnie i na moim zdrowiu, jestem osobą która nie może się denerwować ze względu na słabe serce , jeszcze przez 2 godziny powrotne do domu bardzo źle się czułem i miałem zawroty głowy. Myślałem że korzystając z usług firmy która się profesjonalnie zajmuje sprowadzaniem samochodów  dobrze wydam 40 tysięcy które miałem przeznaczone na auto i uniknę niepotrzebnych podróży po Polsce i nadszarpywania nerwów. Jeszcze następnego dnia tj. 24.09.2020r. Tomasz Z. dzwonił do mnie z informacją że auto jest sprawne i chce mi je przywieźć, odczułem to jako próba usilnego sprzedania mi samochodu bez względu na wszystko, nie zgodziłem się bo tak jak napisałem wcześniej całe zaufanie które miałem do tej pory prysło.
Minęło 7 dni – zwrotu brak.  

2 października 2020r. czyli 9 dni od sytuacji napisałem do Tomasza że potrzebuję tych pieniędzy i zapytałem kiedy otrzymam zwrot, odpowiedzią zwrotną cytuję było „ Witam lada Dzień odeślemy przelew.

595831775a67494242786378_1602241505g4DV019GRHjqeb8o3JmA1M.jpg

595831775a67494242786378_1602241947w7hbubLEbkTRCjAZWBGAAD.jpg




Przez ten cały czas Tomasz nie kontaktował się ze mną w żaden sposób 6 października 2020r. zadzwoniłem do Sprzedawcy  i poprosiłem o pilny zwrot pieniędzy i załatwienie sprawy jak na mężczyzn przystało, jedyne co usłyszałem to było to że jego współwłaściciel nie zgodził się na zwrot chyba że zwrócą mi pieniądze ale dopiero gdy samochód zostanie sprzedany przez nich innej osobie czyli nie wiadomo kiedy lub  jeśli kwota którą wpłaciłem łącznie za samochód czyli 29 tysięcy zł  zostanie pomniejszona o koszty które ponieśli przy serwisie samochodu. Zdziwiło mnie też to że przez prawie 14 dnie sprzedawca nie znalazł czasu aby porozmawiać ze mną na ten temat, tylko mnie tak zwodził .

Pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją , nie jestem osobą konfliktową wręcz przeciwnie mam łagodne i pozytywne nastawienie do ludzi pewnie dlatego zaufałem temu człowiekowi , będąc jeszcze w Kaliszu podczas odbioru samochodu powiedziałem że chce rozwiązać sytuację bez rozgłosu typu opisywanie w Internecie wystawianie złych opinii i szkalowanie, ale w takiej sytuacji chciał bym po prostu ostrzec innych by nie musieli walczyć o swoje tak jak Ja.
W tej chwili jestem w trakcie przygotowywania z prawnikiem wezwania do zapłaty 29 tysięcy złotych z terminem 7 dni, jeśli to nie poskutkuje nie pozostaje nic jak droga sądowa czego naprawdę bym nie chciał . Nie wspomnę już o stracie czasu jaką poniosłem w oczekiwaniu na auto, o kosztach dojazdu do Kalisza i z powrotem, angażu w to wszystko mojego przyjaciela który był światkiem tego wszystkiego,  a także o tym jak to się odbija na moim zdrowiu. Jeśli macie jakieś dobre rady i spostrzeżenia chętnie was wysłucham . 
Pozdrawiam wszystkich.