
Piotrkowska 58, czyli wyburzanie pod okiem konserwator bez konsekwencji!
Kamienica Izraela Freinda znajdująca się przy ul. Piotrkowskiej 58 miała zostać odtworzona do końca 2011 roku. Zamiast niej w samym centrum Łodzi jest dziura. Sprawą kamienicy należącej obecnie do PGE zajął się konserwator zabytków. PGE, po zmianie struktury, nie podjęło do tej pory żadnej akcji.
+6
pokaż komentarz
Ta sprawa to jest wielka farsa. Mam nadzieję że zrobi się o tym głośno i ktoś za to beknie
+4
pokaż komentarz
Oto przykład jak wielka korporacja gra sobie na nosie setkom tysięcy mieszkańców Łodzi. Co gorsza większość z nich zapewne jest klientami tej instytucji. Masakra. Mam nadzieję, że ktoś w PGE w końcu podejdzie poważnie do tej sprawy.
+2
pokaż komentarz
Mieli wybudować, nie wybudowali: powinni za to odpowiedzieć. Choć warto pamiętać jak ten budynek wyglądałał: http://gfx.mmka.pl/newsph/354602/616516.3.jpg Więc w sumie chyba nawet teraz jest ładniej gdy mamy tam wielką dziurę... Nie bronię broń Boże firmy ale warto zdać sobie sprawę, że nie wyburzyli jakiegoś ładnego budynku (bo może ktoś tak sobie pomyśli) tylko rozkładająca się ruderę.
Ogólnie stan kamienic w Łodzi to jakaś katastrofa. Wiem, że w innych miastach też tak bywa, ale chyba w żadnym walące się kamienice nie straszą w samym centrum miasta. Np. róg Narutowicza-Piotrowska wygląda tak: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/73/Kamienica%2C_ulica_Narutowicza_1%2C_%C5%81%C3%B3d%C5%BA_2010_05_02.jpg , http://d.polskatimes.pl/k/r/2/b5/43/4d9c7004f166c_k2.jpg?1331725981