Pociąg opóźniony 10 godzin... a i tak nie dojechał!
Pociąg TLK z Przemyśla do Świnoujścia miał 580 minut opóźnienia. To prawie 10 godzin! W sumie jechał ponad dobę! W dodatku w ogóle nie dotarł na stację końcową, bo pasażerom kazano opuścić pociąg w Szczecinie. Dlaczego? Bo skład tak był spóźniony, że musiał już wracać do Przemyśla!
kamdz z- #
- #
- #
- #
- #
- 24
Komentarze (24)
najlepsze
A tak poza tym to jest różnica między "dostać się na własną rękę", a "skorzystać z usług przewoźnika regionalnego za darmo"!
Poza tym ilu bylo pasażerów do tych 200+ kanapek i herbat?!
Komentarz usunięty przez moderatora
http://siskom.waw.pl/komunikacja/kolej/mapa-sieci-kolejowej.jpg