Swojego czasu bardzo żałowałem, że nie zdążyłem poznać fizyki od interesującej strony. Później wydawało mi się, że jest już za późno. Nauczyciele w szkołach zamiast zainteresować tym działem nauki walą wg programu i to jest duży błąd. Dziś wiem, że jeśli kiedyś będę miał dzieci, postaram się je zainteresować fizyką i matematyką, bo bez tego człowiek jest zwyczajnie ubogi :)
Może niektórych to zdziwi, ale ludzi z takim darem przekazywania wiedzy jest całkiem sporo. Statystyka.
Istotą nie są jednak wykłady połączone z elementami akrobatyki. Nie sztuka przyjść na wykład dla przedstawienia czy dowcipu (bo to się szybko znudzi), sztuką jest skorzystanie z niego. I o to cały czas chodzi, dobry nauczyciel stawia sobie za za cel nauczyć, pokazać coś i pozwolić zrozumieć. Dbanie o to, żeby zajęcia nie były nudne to tylko
@staa: Wydaje mi się, że na PWr (jednej z lepszych uczelni) będzie ciężej trafić na nauczyciela z takim darem przekazywania wiedzy. Po pięciu latach spędzonych na tej uczelni mogę to śmiało przyznać.
@staa: Nie no, oczywiście masz po części rację. Trzeba również dodać, że to MIT, a na takich uczelniach nie dopuszczą słabych dydaktyków do nauczania. Podczas studiów na PWr spotkałem kilku ciekawych prowadzących, jednakże wciąż spora część kadry akademickiej po prostu 'jest', czyli nie robi nic konkretnego, prowadzi od lat ten sam przedmiot, zero rozwoju w danej dziedzinie.
No niestety. To jest zapaleniec z werwa ktory stanowi tylko 1% ogolu.
@Tapirro: hmmm... to mam szczescie, bo tak mi sie teraz trafil semestr, ze ponad 50% cwiczeniowcow/wykladowcow nie "pojdzie dalej" poki ktos czegos nie zrozumie =)
Komentarze (23)
najlepsze
https://www.edx.org/courses/MITx/8.02x/2013_Spring/about
Lewin byl juz pare razy na wykopie:
http://www.wykop.pl/link/1132495/walter-lewin-taki-powinien-byc-nauczyciel-fizyki/
http://www.wykop.pl/link/37721/wyklady-z-fizyki-prowadzone-przez-waltera-lewina/
http://www.wykop.pl/link/42143/naukowcy-showmani-robia-furore-w-internecie/
Ale na glowna wszedl tylko raz (Ale sam jest sobie winien ze nie jest zabawnym kotem)... Poza tym Lewina nie smial bym zakopac :).
Istotą nie są jednak wykłady połączone z elementami akrobatyki. Nie sztuka przyjść na wykład dla przedstawienia czy dowcipu (bo to się szybko znudzi), sztuką jest skorzystanie z niego. I o to cały czas chodzi, dobry nauczyciel stawia sobie za za cel nauczyć, pokazać coś i pozwolić zrozumieć. Dbanie o to, żeby zajęcia nie były nudne to tylko
@Tapirro: hmmm... to mam szczescie, bo tak mi sie teraz trafil semestr, ze ponad 50% cwiczeniowcow/wykladowcow nie "pojdzie dalej" poki ktos czegos nie zrozumie =)