Jakość, z której słynął Asus, skończyła się jakieś 6 lat temu. Od 3 lat każdemu, kto chce kupić laptopa Asusa, odradzam takie posunięcie.
Mój 3 letni laptop był wysyłany na reklamację 3 razy. Pierwszy raz na zawiasy, które po prostu się kołyszą (trzymając górną krawędź ekranu można ją odchylać 5 cm, zanim zawias stawi opór), touchpad w którym się zacina przycisk oraz napęd DVD, który nie czyta płyt. Drugi raz po 2
@krecik_: IBM nie produkuje laptopów. Mam 3 Asusy i jestem zadowolony, mój 4 letni lapek trzyma dwie godziny na baterii co jest godne podziwu. A co do reszty, to generalnie jest obniżenie jakości produkowanych komputerów u wszystkich producentów. Chcą ze swoją ofertą dotrzeć do masowego odbiorcy to i oszczędzają na komponentach. Jednak uczciwie trzeba przyznać, że serwis leci w #@#$a. Często lepszą drogą jest powołanie się na niegodność towaru z umową,
2 Asusy w rodzinie i z obydwoma problem. Jeden przestal ladowac baterie (wciaz dziala na kablu). Drugi halasuje jakby mial mu sie wiatrak zatrzec, ale o dziwo od 2 lat sie jeszcze nie zatarl.
Serwis? PORAZKA !!!
Jakas zewnetrzna firma, ktora zwala wine na uzytkownika i jeszcze obciaza kosztami nieuzasadnionej analizy usterki.
Dawniej cenilem te komputery - dzisiaj kazdego przed nimi ostrzegam.
Asus odpowiedział, za co dziękuję. Biorę tę odpowiedź za dobrą monetę.
Wiadomość od Asus:
"Witam serdecznie,
W związku z zaistniałą sytuacją sprawę Pani notebooka przejmuje od zewnętrznego serwisu bezpośrednio Dział Techniczny ASUS Polska – zajmie się nim osobiście szef działu - Imię Nazwisko, Regional Service Manager. Ponieważ sprawa jest kontrowersyjna, gdyż wszystkie dokumenty z serwisu wskazują faktyczny brak usterki, jednak Pani cały czas ją odnotowuje, postanowiliśmy zająć się nią osobiście
Dziękuję za wszystkie komentarze i zainteresowanie. Ta sprawa jest jak zapalenie pęcherza - ciągnie się i strasznie męczy. Autentycznie mnie przeczołgali jak ścierę po podłodze przez ostatnie trzy miesiące. Pozytywny odzew dodaje mi sił.
Jeśli chodzi o sam film, to nie chciałam go edytować w żaden sposób: ciąć, sklejać... chciałam, żeby był w jednym kawałku. A w jednym kawałku trudno jest uchwycić wszystkie "możliwości" tego touchpada i w ogóle komputera - bo
Mam ten sam problem w Asusie N55S. Sprzęt- hardware jest sprawny, złe są sterowniki! Możliwe, że oni sprawdzając to w ich sposób tego nie zauważyli. Jeżeli je odinstalujesz to wszystko działa w porządku. Tracisz jednak funkcje powiększania przez rozszerzanie dwóch palców, albo przewijanie stron po pociągnięciu dwoma palcami.
Problemem jest, że one się automatycznie instalują w Win 7 po kolejnym włączeniu... Ja czekam na update sterowników i korzystam z myszki (co robiłem
@titto1: Możliwe, mnie czasem kopie obudowa, bo na około jest metalowy rancik, choć u mnie z tymi sterownikami działa. Nie zmienia to jednak faktu, że wtedy nie można korzystać z touchpada jako multitouch.
@bardakon: Na początku też mi się zdawało, że to sterowniki, ale potem przekopałam internet i znalazłam inną teorię: że to zasilacz. Przetestowałam i zgadza się: problem pojawia się, gdy podłączam komputer do zasilacza. Tylko, że to raczej nie jest kwestia samego zasilacza. Przypuszczam, że dochodzi do jakiegoś spięcia w komputerze, "na przewodach", nie wiem... Niby serwis jest od tego, żeby to ustalić...
Asus casus, no to mnie zmartwilas powiem ci, od niedawna jestem posiadaczem ux32vd i juz mam pewne zastrzeżenia, zastanawiam się nawet nad wysłaniem go do serwisu chociaż teraz to już nie wiem czy to taki dobry pomysł
@b4kus: Przykro mi. Naprawdę chciałabym się mylić co do serwisu Asusa i samego Asusa. Za każdym razem, jak odsyłałam komputer do serwisu miałam nadzieję, że tym razem będzie inaczej... Serio. Teraz mam nowy niespełna 5-miesięczny komputer, który 3 miesiące spędził w serwisie i w ogóle nie przypomina już komputera, za który zapłaciłam - dosłownie - oprócz tego, że jest porysowany, to bebechy ma połatane jak stare buty - ma tyle części
Komentarze (18)
najlepsze
Mój 3 letni laptop był wysyłany na reklamację 3 razy. Pierwszy raz na zawiasy, które po prostu się kołyszą (trzymając górną krawędź ekranu można ją odchylać 5 cm, zanim zawias stawi opór), touchpad w którym się zacina przycisk oraz napęd DVD, który nie czyta płyt. Drugi raz po 2
Niestety moge to potwierdzic.
2 Asusy w rodzinie i z obydwoma problem. Jeden przestal ladowac baterie (wciaz dziala na kablu). Drugi halasuje jakby mial mu sie wiatrak zatrzec, ale o dziwo od 2 lat sie jeszcze nie zatarl.
Serwis? PORAZKA !!!
Jakas zewnetrzna firma, ktora zwala wine na uzytkownika i jeszcze obciaza kosztami nieuzasadnionej analizy usterki.
Dawniej cenilem te komputery - dzisiaj kazdego przed nimi ostrzegam.
W pracy uzywam Lenovo
Asus odpowiedział, za co dziękuję. Biorę tę odpowiedź za dobrą monetę.
Wiadomość od Asus:
"Witam serdecznie,
W związku z zaistniałą sytuacją sprawę Pani notebooka przejmuje od zewnętrznego serwisu bezpośrednio Dział Techniczny ASUS Polska – zajmie się nim osobiście szef działu - Imię Nazwisko, Regional Service Manager. Ponieważ sprawa jest kontrowersyjna, gdyż wszystkie dokumenty z serwisu wskazują faktyczny brak usterki, jednak Pani cały czas ją odnotowuje, postanowiliśmy zająć się nią osobiście
Jeśli chodzi o sam film, to nie chciałam go edytować w żaden sposób: ciąć, sklejać... chciałam, żeby był w jednym kawałku. A w jednym kawałku trudno jest uchwycić wszystkie "możliwości" tego touchpada i w ogóle komputera - bo
polskie serwisy sa żenujące bez względu na firme
Problemem jest, że one się automatycznie instalują w Win 7 po kolejnym włączeniu... Ja czekam na update sterowników i korzystam z myszki (co robiłem