Czytaj z Wykopem - #tysiacksiazek
Czytaj z Wykopem - mikroblogowo-wykopowa akcja czytania książek! Weź udział w akcji "Czytaj z Wykopem" - do przeczytania tysiąc książek - 500 000 stron! Co czytamy? Wszystko - powieści, ksiązki naukowe, eseje, tomiki z wierszami, lektury.Jak zgłosić się do zabawy? Wystarczy czytać i...
s.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- 123
Komentarze (123)
najlepsze
ze stronami to się zrobi pieprznik, bo wyniki będą się zazębiać (już się zazębiają), ludzie będą wrzucać codziennie to samo, wszystko będzie nieczytelne i pewnie szybko wyląduje u wielu osób na czarnej liście, bo o ile info, że ktoś
[ilość książek przeczytanych] - [ile przeczytałem] = [wynik]
Stron: [ilość stron]
Gatunek: #[gatunek]
Autor: #[autorKsiazki]
;]
50 twarzy Graya? :P
Wydaje mi się, że pomysł z odejmowaniem kolejnych książek po sztuce jest lepszy niż zliczanie stron. Przecież chodzi o czytanie, a nie wyścigi na liczbę przeczytanych stron. Strony stronom zresztą nierówne, są łatwiejsze i trudniejsze książki. W języku bardzo obcym (czyli takim którego jeszcze nie zna się na tyle, by płynnie czytać) też się czyta trudniej.
Do tego proponuję, by miłym zwyczajem byłoby napisanie kilku zdań recenzji.
@mp3maniak:
@relik39: kurde to nie możecie sprawdzić na necie ile papierowa wersja ma stron i tyle odejmować? To chyba nie jest taki wielki problem.
@relik39: to po co w ogóle się udzielasz w tym temacie?
@mp3maniak: no to zamiast codziennie dodawać ile stron przeczytałeś i bawić się w procenty to poczekać tydzień i odjąć raz tyle ile ma rzeczywista książka.
-Hej skarbie, wiesz, że na wykopie jest akcja tysiąc seksów? Może pomożemy i poprawimy wynik, hmm?
-Pewnie, u ciebie, czy u mnie?
chyba raczej
EDIT. Nazwa tagu trochę myląca, bo sugeruje, że odejmujemy książki (jako sztuki), a nie strony.