Jak pić pod chmurką i nie dostać od policji mandatu
Autor wpisu został zatrzymany na nabrzeżu Wisły w Warszawie z piwem i w przeciwieństwie do setek innych osób w podobnej sytuacji nie dostał mandatu - znajomość prawa popłaca!
astakos z- #
- #
- #
- #
- 231
Autor wpisu został zatrzymany na nabrzeżu Wisły w Warszawie z piwem i w przeciwieństwie do setek innych osób w podobnej sytuacji nie dostał mandatu - znajomość prawa popłaca!
astakos z
Komentarze (231)
najlepsze
Bo miałem jeszcze kilka ciekawych, jak się dowiedziałem że można mandatu nie przyjąć to nigdy nie przyjmowałem i zawsze sprawy lądowały w sądzie co ciekawe nigdy nie zapłaciłem więcej niż mandat, zawsze to były kwoty niższe lub równe.
1997 - Wyprzedzanie (picie piwa)
1999 - Przeciwmgłowe (padało jak ksiądz kropidłem)
2000 - Wyprzedzanie na skrzyżowaniu
Ale co to ma do omawianego tematu?
@Wierszu:
@siodemkaxx: Wybaczcie, ale jestem strasznie zmeczony wiec nie podam konkretnej podstawy prawnej. Chodzi o to, ze samochod jest traktowany jako Wasza ruchomosc. Do jego przeszukania jest potrzebny nakaz itd. Nie jest to miejsce publiczne, a ustawa przewiduje tylko 3 wyszczegolnione miejsca publiczne. Jest to katalog kompletny i policjant nie moze go rozszerzac wedlug wlasnego uznania.
@siodemkaxx: Samochód nie jest wyszczególniony w ustawie, jako miejsce zakazane, więc siłą rzeczy możesz w nim legalnie pić alkohol nawet siedząc za kierownicą przy włączonym silniku, bo karana jest dopiero jazda po spożyciu, a nie samo spożywanie w pojeździe. Problem może być w sytuacji, gdy będziesz pod wpływem, a silnik będzie gorący, wówczas policjanci mogą powziąć uzasadnione podejrzenie, że poruszałeś się tym autem będąc nietrzeźwym i mogą być problemy.
juz spiesze z odpowiedzią: wystarczy wyjechac np do NIemiec
"1. Wprowadza się stały zakaz spożywania alkoholu w następujących miejscach publicznych, z uwagi na ich rekreacyjno-spacerowy charakter:
a/ tereny niezagospodarowanych fortów,
b/ tereny zieleni publicznej."
i taki wuj ze znajomości ustawy :/
Swoją drogą kiedyś chcieli mnie spisać za picie Lecha Free [poniżej 0,5%alk]. To już zakrawało na jawne sk%$!ysyństwo i powinno podchodzić pod nakłanianie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, ze wszystkimi konsekwencjami.
pozdr
Regulamin spółdzielni nie jest źródłem prawa, na podstawie której, można dostać od kogolwiek mandat.