Koniec urlopów na żądnie?
Pracodawcy apelują o ograniczenie możliwości brania tzw. "kacowego". Zatrudnionym pomysł się nie podoba, bo z powodu kaca mało kto bierze wolne.
bury256 z- #
- #
- #
- 195
Pracodawcy apelują o ograniczenie możliwości brania tzw. "kacowego". Zatrudnionym pomysł się nie podoba, bo z powodu kaca mało kto bierze wolne.
bury256 z
Komentarze (195)
najlepsze
[coolstory]
Pracowałem kiedyś w jednej firmie.
Mieliśmy bardzo fajną menadżerkę, super się z nią dogadywaliśmy, jeżeli ktoś nie miał naprawdę ważnego powodu to nawet nie przyszło by mu do głowy żeby brać dzień na żądanie bo byłby to dla niej problem.
Ale pewnego dnia menadżerka poszła na dłuższe zwolnienie. P.O. (Pełniącym Obowiązki) został największy gnój w całej firmie, karierowicz, donosiciel i ogólnie menda społeczna. Pierwszy 4 dni panoszenia się nowego
#mowiejakjest
Komentarz usunięty przez moderatora
Z drugiej
takie coś już jest czytaj powyżej wyrok NSA
Dokładnie o tym chciałem napisać.
Najlepiej wpoić ludziom nazwę "kacowe", tak żeby nawet w ciężkiej sytuacji rodzinnej głupio było wziąć taki urlop...
Biedni pracodawcy bankrutują z powodu całych 4 dni urlopu na żądanie. Dobre.
Swoją drogą, "kacowe" - nie wiem, kto używa tej wieśniackiej nazwy na urlop na żądanie.
A to ciekawe. Jestem pewny, że pracownik ma obowiązek zgłoszenia wniosku przed rozpoczęciem pracy - tak robię od 7 lat:) Nie mam czasu szperać w przepisach, ale:
"Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 listopada 2006 r. sygn. akt: I PK 128/06 stwierdził, że pracownik, który składa wniosek o udzielenie urlopu na
a co ciekawsze - prawie wszyscy uważają, że UŻ-ta pracodawca nie może nie udzielić - otóż są sytuacje kiedy, niestety, ale może nie udzielić. W prawdzie nie może to być na zasadzie, że pracodawca ma kaprys i nie udziela UŻta, ale jest możliwość nie otrzymania UŻ.
@s1720nk: Zdaje się, że to Ty jednak nie rozumiesz. Relacja pracownik - pracodawca powinna być oparta na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Bez pracownika pracodawca fabryki nie poprowadzi, i odwrotnie bez pracodawcy pracownik nic nie zarobi bo nie będzie miał komu sprzedać swoich umiejętności. Jeżeli faktycznie jesteś przedsiębiorcą, to jesteś doskonałym przykładem dlaczego Polacy wolą pracować "wszędzie tylko nie u Polaka".
Kilka postów
Niech się przedsiębiorca cieszy że ma kto zarabiać jego pieniądze, bo bez tych ludzi zdechłby z głodu.