Final torture - najbardziej spektakularny bieg w historii Quake3
Final torture to prawdopodobnie najtrudniejsza mapa do gry Quake3: Defrag. Speed run w wykonaniu Niemca o ksywce Shio przedstawia nieprawdopodobny wyczyn. Niecałe 8 minut absolutnego skupienia, gdzie najmniejszy błąd kończy bieg i wraca zawodnika do startu. Mind blowing!
+36
pokaż komentarz
Sorry ale za bardzo nie kumam idei takiej mapy
+69
pokaż komentarz
@spidero: #gimbynieznajo :)
+32
pokaż komentarz
@spidero:
@lsamuel:
W jump modzie chodziło o to by przejść (przebiec) daną mapę w jak najkrótszym czasie + do tego lista najlepszych czasów na danej mapie + lista najlepszych graczy na serwerze. Dla początkujących był EASY MODE, można było robić checkpoint w dowolnym momencie i przechodzić mapy kawałek po kawałku (przy przejściu na easy też miało się swój czas zapisany, jednak nie zaliczał się on do highscore). Ot co rywalizacja jak przy strzelaniu. Jednak najczęściej mapy trwały od kilku sekund do minuty, dwóch. To co tutaj przedstawiono, to prawdziwa tortura dla gracza.
Swoją drogą quake3 był o wiele mniej dynamiczny od quake2, tam to dopiero było skakanie na polu bitwy. Po wielu latach spędzonych przy q2, taki counter-strike wydaje się być grą z bardzo POWOLNĄ rozgrywką.
-15
pokaż komentarz
@xza: Camper Srajkiem był często zwany ten wspomniany Counter Strike.
+6
pokaż komentarz
Swoją drogą quake3 był o wiele mniej dynamiczny od quake2,
@xza:
Co rozumiesz przez dynamikę? Bo obiektywnie rzecz biorąc to od najwyższych do najniższych prędkości: Q1/Q3/Q2
+6
pokaż komentarz
@kirukisu: a nie wiem gimnazjum stworzyli jak juz konczylem technikum :)
0
pokaż komentarz
@kwahoo2: To chyba na promodach ten quake3 musiał być, bo na zwykłym nie dało rady się tak rozpędzać jak w q2. Te wszystkie skoki po krawędziach, te zawijane skoki (nie pamiętam już nazw), to dopiero było piękno gry, w klanówkach nie było opcji żeby wygrać z przeciwnikiem gdy połowa drużyny nie potrafiła wykonać tych skoków po super apteczki czy pancerze.
Z q2 wyrosła gra-mod "digitial-paint" gdzie można za darmo pograć i zobaczyć o co chodzi z tym całym bieganiem, skokami, double jumpami itp. itd.
-3
pokaż komentarz
@xza:
Konkludując: Q2 miał więcej błędów niż Q3, które niektórzy potrafili wykorzystać.
+5
pokaż komentarz
@kwahoo2:
źródło: lh4.googleusercontent.com
+5
pokaż komentarz
@xza:
Heh, coś w tym jest. W Q3 pewne "bugi" umyślnie zaprogramowali wiedząc, że wcześniej (q q1 i 2) się ludziom podobały. W singlu HL2 bug ze śmigłowcem też został świadomie zostawiony bo był fajny.
+1
pokaż komentarz
@xza: dlatego Q3 grało się (a nawet czasem jeszcze zagra) tylko z CPMem :).
+1
pokaż komentarz
@spidero: http://www.youtube.com/watch?v=p_DwN4z5UMo Tu masz jak to działa w Quake Live :) Jest taki tryb, gdzie można się ścigać z innymi graczami... obok 11 innych trybów (obecnie najpopularniejszy jest Clan Arena i Duel). BTW w zwykłym Q3 też się można było rozpędzić tylko trzeba było potrafić :) Grałem głównie na 1.31 CA oraz na promode :) Promode dawało możliwość większej kontroli w locie, ale do idei rozpędzania się nic nie dodawało. W Q2 ta możliwość wynikała z błędu, ale zachowano ten błąd dla Q3 :)
+1
pokaż komentarz
@spidero:
nie kumam idei takiej mapy
Bo nie grałeś na wykopowych jump serwerach UrT'a kiedy jeszcze admini go finansowali :).
Everything for fun.
0
pokaż komentarz
@FlaszGordon: Chyba jestem za stary, nawet nie wiem co do mnie napisales :)
0
pokaż komentarz
@kwahoo2: w q3 nie ma grappla w ctfie :(
+2
pokaż komentarz
@kwahoo2: jaki bug ze śmigłowcem w hl2?
+2
pokaż komentarz
@spidero: Jakieś dwa lata temu m_b miał fajny pomysł aby zafundować wykopowiczom odrobinę rozrywki.
Padło na darmowego FPS o nazwie Urban Terror (w skrócie UrT) który był bardziej realistyczną konwersją Quake3 i designem oraz gameplayem (i mapami) nawiązywał bezpośrednio do takich tytułów jak Couter Strike (w skrócie CS). Gra potrzebowała tylko serwera dedykowanego dla chętnych graczy. To sfinansował Wykop z swoich własnych pieniędzy i tak pierwszą oficjalną grą Wykopu stał się UrT a gracze mogli bawić się na Wykopowych serwerach.
Tych serwerów było dwa. Jeden z przeznaczeniem rozgrywki drużynowej gdzie klasycznie można było fragować przeciwników / zdobywać flagi / podkładać bomby (czy cokolwiek zależnie od mapy) itp. a drugi serwer był przeznaczony dla skoczków i miał same jump mapy.
Dopiero jakiś rok temu Wykop wycofał się z finansowania swoich serwerów (zrobił swoje własne gry jak wyCup czy Aktywator :). Część wykopowiczów przejęła pałeczkę i sama zaczęła finansować serwer (tym razem już bez jump map) który został przemianowany na Kingdom of Poland.
Z tego co ostatnio jednak obserwowałem to już ten serwer padł. Wykopki przerzuciły się na Dotę, Killing Flor i World of Tanks.
+11
pokaż komentarz
@xza:
źródło: blog.zugschlus.de
0
pokaż komentarz
@xza: skakać nie umiesz? :>
0
pokaż komentarz
@Kaczorra: Gra się na quakelive (PQL) i nawet sporo ludzi jest. Tylko że zabrali bouncy itp i nie ma już frajdy z trickowania :(
https://www.youtube.com/watch?v=qfa-Eut2N_8
0
pokaż komentarz
jaki bug ze śmigłowcem w hl2?
@tom8823:
Pod koniec walki zasypuje gracza minami, zamiast pociskami z karabinów.
+40
pokaż komentarz
A ja z Rocket-Jumpa dumny bylem...
+68
pokaż komentarz
@rafa150:
Oglądałem w tym roku finał na Quakecon (evil (rusek) vs rapha(hamerykanin)) i poczułem się totalnym leszczem. Co tam leszczem, nie mogłeś się zorientować co się czasami na ekranie dzieje. Do tego ten komentarz i okrzyki publiczności po każdym fragu. To jest eSport, a nie jakieś popierdółki w docie!!!111oneone
-46
pokaż komentarz
@kwahoo2: Nawet nie wiesz jakie w docie są emocje, widać albo nie grałeś, albo marnie grałeś. Szczególnie w DotA. Zwrotów akcji, kiedy nagle faworyci już wygrywając zaczynają przegrywać, potem znowu wygrywają, napięcie jest tak zbudowane, że każdą akcje ogląda się prawie z zapartym tchem. Jednak tez nie ma co dyskutować w sumie, bo kazdy różnie odczuwa emocje. Jeden będzie uznawał szachy za emocjonujące, drugi dote i inne.
-38
pokaż komentarz
@kwahoo2: Więcej minusków od ludzi nie oglądających nigdy meczu w dote, moar
+20
pokaż komentarz
@dexaty: jezeli dota działa tak jak lol to znaczy ze jest c@$@#we
+1
pokaż komentarz
@rafa150: Wrzuciłem do powiązanych filmik z rj, takie robiłeś? :)
0
pokaż komentarz
@kwahoo2: I pomyśleć, że ciężko się dorobić rodzimym FPSowcom, bo więcej kasy ostatnio jest w grach polegających na wyborze jakiejś śmiesznej postaci i bieganiu nią bez sensu w kółko oraz odpalaniu stosownych skilli we właściwym czasie (vide LoL).
-15
pokaż komentarz
@kwahoo2: odp%%@?@! sie od doty bo pewnie bys nie ogarnal
+3
pokaż komentarz
@kwahoo2: Zmarnowałem całe technikum na grę w Q3 i powiem szczerze że w sieci znajdujesz lepsze mecze. Poszukaj starszych filmów z Pro Modem i zbieraj szczękę z podłogi :)
-2
pokaż komentarz
@kwahoo2: gdybyś sam pograł w dotę (ale tak profesjonalnie, a nie na poziomie pubów) to by cię fascynowały mecze. Aczkolwiek dota i quake to dwie różne sprawy. Jak oglądam mecz quaka to podziwiam ich zręczność i refleks, a jak oglądam mecz doty to się zastanawiam co siedzi w głowach tych azjatów, bo wydaje mi się, że robią coś bez sensu, a potem jakimś cudem dzięki temu wygrywają. Dla postronnych widzów oglądanie doty faktycznie może być nieciekawe albo po prostu niezrozumiałe;)
+1
pokaż komentarz
@dexaty: sie nie dziw jak bragujesz o docie na wykopie o q3, ogarniecia troche
0
pokaż komentarz
@looongier: Regularnie ogladam mecze w lola, mimo ze juz od jakiegos czasu nie gram. Zaczalem sie nawet zastanawiac czy daloby sie prowadzic relacje w taki sposob zeby postronny czlowiek byl w stanie zrozumiec i jedynym elementem problematycznym byly by itemy, ale na to widz w zasadzie i tak zwraca niewielka uwage.
0
pokaż komentarz
@lazynmb: no chyba żartujesz. Ja straciłem ćwierć życia na dotę, a jak widzę lola to nie mam pojęcia co tam się dzieje;p Trzeba znać charakterystykę każdego herosa, jego możliwości, standardowe zagrania i taktyki, żeby można się było zdziwić, że ktoś stosuje jakieś inne, niespotykane, itp. itd;) No i co robią te dziwne czary, bo animacje nie zdradzają ich działania;p
0
pokaż komentarz
@looongier: Wydaje mi sie ze po obejrzeniu kilku meczy juz bys wszystko wiedzial. Ja nie ogarniam teraz co najmniej kilkunastu bohaterow, a ogladajac mecze z nimi nie mam jakiegos problemu, a przeciez teraz transmisje sa skierowane typowo do graczy.
Gdyby skierowac je do szerszej publicznosci i omawiac przez komentatorow najistotniejsze umiejetnosci bohaterow i ew. wyswietlac je na dolnym pasku to w ogole nie byloby problemu.
Najwiecej w lolu na profesjonalnym poziomie to moim zdaniem ruch na mapie. Przygotowywanie sie do grupowych walk etc. To kto rzucil stuna nie ma wiekszego znaczenia, a komentatorzy i tak mowia, ze np. dany boahter ma teraz aktywnego spella ktory zatrzymuje bohaterow (a moze i nie mowia teraz, ale przy moim zalozeniu by mowili).
Oczywiscie wiadomo ze nie od razu widz rozumialby wszystkie zasady, ale tak samo jest np. w koszykowce, gdzie potrzeba kilkuset obejrzanych meczy zeby poznac wszystkie rpzepisy, czy nawet pozycje zawodnikow, ich role i oczekiwania wobec konkretnych. To czyni ten sport takim ciekawym
+17
pokaż komentarz
Ten gość zasługuje na szacun.
Z drugiej strony to przegrał życie.
-7
pokaż komentarz
@Orator: Dlaczego uważasz, że przegrał życie?
+7
pokaż komentarz
@Gecko: wymasterowanie takiej mapy musiało trwać miesiące może nawet lata grania sobie sumienie 2h w tygodniu. Wiem coś o tym grałem sporo w deathruny w cs 1.6 kolesie którzy naprawdę wymiatali byli pierwsi na serwerze i jako ostatni wychodzili.
+26
pokaż komentarz
@Orator: Granie 2h w tygodniu to przegranie życia?
+4
pokaż komentarz
@Gecko: Na jednej mapie kolego na jednej mapie. Powiem ci tak gość na pewno gra w Quake od lat pewnie jest świetnym graczem a w parkourze jest fenomenalny z pewnością ta gra ukradła mu wiele godzin życia. (wiem co mówię xD i nie żałuje)
-8
pokaż komentarz
@Orator: Ale co z tego, że na jednej mapie? Skoro to lubi? 2h tygodniowo to wcale nie tak dużo, a już na pewno nie tyle, żeby stwierdzić, że koleś przegrał życie. Przeciętny człowiek marnuje więcej czasu w ciągu tygodnia na większe pierdoły.
PS Bez urazy, ale nie jestem Twoim kolegą. :)
+3
pokaż komentarz
@Gecko: Najprościej ujmę ci to tak: nie znam nikogo kto by był skillrem w stare gry i nie był no-lifem. Dlaczego stare gry? Dlatego że maja całe lata na super wyskillowanie i poznanie mapy piksel w piksle a wraz z upływem lat rośnie przeciętny skill gracza więc żeby wśród nich być dobrym trzeba grac grac i grac i tu znowu powołam sie na cs 1.6 dziś nie spotkasz oporowego z steamem 2k10+.
-6
pokaż komentarz
@Orator: Właśnie w tym problem, że ja znam "skillerów" i wiesz co? Nigdy bym nie powiedział, że przegrali życia - ba, są zupełnie normalni. Stąd te pytania. Dziwnych masz znajomych. :D
Pozdrawiam.
+3
pokaż komentarz
Na jednej mapie kolego na jednej mapie
@Orator:
Na jednej mapie powiadasz. Powiedz to conterstrike'owcom, którzy już dekadę tłuką jedną mapę(de_dust2?) albo tym od MOBA to w ogóle nie znają czegoś takiego jak "rożne mapy".
-2
pokaż komentarz
@kwahoo2: Co do CS 1.6 na zasadach ESL mamy kilka map dust nuke inferno tuscan... o MOBA nie wiem nie wypowiem się
-3
pokaż komentarz
Powiedz to conterstrike'owcom, którzy już dekadę tłuką jedną mapę
@kwahoo2: nie znam się to się wypowiem.
0
pokaż komentarz
@prusi: E tam, dla mnie gość możliwe że ma 15-20 lat extra reflex, i zacięcie może miesiąc przesiedział nad tym po kilka godzin dziennie może i nawet po kilkanaście i weszło mu po prostu w krew.
0
pokaż komentarz
@Orator:
@prusi:
Chyba mnie źle zrozumieliście. Mówię, że w CS jedna mapa jest nadzwyczaj popularna od lat, a nie że nikt nie gra na innych.
-2
pokaż komentarz
@kwahoo2: chyba ty.
0
pokaż komentarz
@Orator: quake III to stara gra, nie wydaje mi się aby przegrał życie.
+22
pokaż komentarz
Do dziś gram po sieci lokalnej z kumplami na q3dm17 z CPM :)
+2
pokaż komentarz
@dktr: mapa idealna, moim zdaniem najlepsza z domyślnych w Q3
+1
pokaż komentarz
@dktr: moja ukochana mapa :D. Jednak zdecydowanie vole vq3/osp niż fizyke cpm :). Jak dla mnie jest to najlepsza mapa pod free for all, zwłaszcza, gdy quad jest wyłączony.
0
pokaż komentarz
@tath: Si, najlepsza na szybkie 1vs1 - zawsze gramy sześciominutowe partyjki bez quada i rg. Czasami z nudów /addbot anarki 5 i w 6 minut da się mu nawsadzać ~70 fragów głównie rakietami :)
+12
pokaż komentarz
Pamiętam, że w Enemy Territory również były takie mapy, działające na tej samej zasadzie. Niektóre były tak trudne, że potrafił je przejść mały ułamek graczy, dosłownie kilku. Zawsze mnie zastanawiało, jak ktoś tworzył tę mapę, tak, że skoki musiały wchodzić na styk.
+2
pokaż komentarz
@Tcin: Polecam wpisać mentor enemy territory w jutub ;) świetny skakacz, chyba jeden z najlepszych jak nie najlepszy na świecie.
+3
pokaż komentarz
w Enemy Territory również były takie mapy
@Tcin: w Call of Duty 1 i 2 tez. Bo te gry są właśnie na silniku q3, gdzie stałe 125, 250, 333 FPS-y (klatki na sekudne) dawały dłuższe i wyższe skoki
-2
pokaż komentarz
@Tcin: matematyka: liczysz prędkości i dobierasz je wg poziomu trudności.
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
0
pokaż komentarz
@ZUS_KRUS: CoD 4 na silniku q3 nie jest, ale było tak samo. Z tym że tam wykorzystywało się takie skoki do climbów w normalnie niedostępne, ciekawsze miejsca na standardowych mapach (choć tak zwane bounce servery z custom mapami też były).
0
pokaż komentarz
CoD 4 na silniku q3 nie jest
@Groteskowy: jest, ale mocno zmodyfikowanym
0
pokaż komentarz
@ZUS_KRUS: Zawsze wydawało mi się że była burza przed premierą że mają w końcu swój autorski engine :P ale w sumie dawno to było, mogę nie pamiętać.