Posiadanie córki zafascynowanej Hiszpanią niesie ze sobą sporo niedogodności, wystarczy że wspomnę: brak możliwości wybrania się na Sycylię, bo każde ferie zimowe spędzamy po drugiej stronie Pirenejów. Do tego gigantyczne koszty kursów językowych w Instytucie Cervantesa. No i nieuchronna perspektywa, że kiedyś wyjedzie tam na stałe, zostawiając rodziców w szarym kraju nad Wisłą. Na szczęście są też dobre strony, wreszcie ma mi kto tłumaczyć etykiety z win hiszpańskich czy ze sporej ilości krajów Nowego Świata. Do tego, czasami, jak jej się chce zrobi w domu hiszpański poczęstunek, a jak ma wyjątkowo dobry humor, bo skończyła kolejny poziom albo trafia się , jak wczoraj Europejski Dzień Języków, pozwoli sobie towarzyszyć sobie w kuchni i nie krzyczy o aparat fotograficzny.
W sobotni wieczór przygotowała salmorejo czyli krem z pomidorów na zimno podane z pan con tomate y jamon oraz oliwkowymi pingwinkami. Danie smaczne, efektowne a do tego bardzo proste.
Salmorejo – składniki na porcję dla 3 osób
5 sporych pomidorów
3 jajka
2 plastry szynki Iberico
2 ząbki czosnku
½ buraka czerwonego
2 duże łyżki oliwy z oliwek
2 duże łyżki bułki tartej
1 łyżka octu jabłkowego
Przygotowanie
1. Wstaw jajka by ugotowały się na twardo
2. Sparz pomidory i zdejmij z nich skórkę
- Do rozdrabniacza wsadź pokrojone w ćwiartki i pozbawione głębia pomidory , czosnek oraz pół buraka
- Zmiksuj wszystko na jednolita masę
- Posól i dodaj bułkę tartą
- Dolej octu i oliwy, wymieszaj
- Udekoruj ćwiartkami jajek i pokrojona w kawałki szynką
Co do reszty. Pan con tomate y jamon to nic innego jak świeża bagietka natarta pomidorem, skropiona oliwa i przykryta plastrem szynki. A co do oliwkowych pingwinków to z plasterka marchwi wytnij mały trójką. Drylowaną czarną oliwkę natnij i w nacięcie włóż odrobine dowolnego białego sera ( Turek, Tartar, zwykły twarożek). W przygotowany plaster marchwi wbij wykałaczkę, na niego oliwka z serem i kolejna w poprzek, nie zapomnij wycięty uprzednio z nóżek trójkącik wsunąć jako dziób do dziury po pestce. Wszystko podaj z wytrawnym czerwonym winem, najlepiej hiszpańskim.
Smacznego
Poszukiwaczy plagiatów informuje, dodatkowo przepis umieściłem na własnym blogu
www.blurppp.com/blog wiec nie musicie w komentach pisać że przepis kradziony
Komentarze (8)
najlepsze
światło odbite od blendy około metr od obiektu