Od kiedy dowiedziałem się o Bani Herona, za każdym razem jak widzę parowóz przypomina się, jak bardzo zj##%liśmy, bo parowozy mogły już powstać 2000 lat wcześniej i teraz byśmy już śmigali w nadprzestrzeni...
@noisy: i tak byś się nigdy nie dowiedział jak wyglądałby świat gdyby Heron odniósł sukces;] Twoi rodzice by się nie spotkali, nawet by się pewnie nie urodzili. Właściwie to nikt z ludzi żyjących w dzisiejszych czasach by przecież nie istniał. Pomijając już, że świata mogłoby już dawno nie być;] To w końcu nie działa tak jak w filmach, że w każdej alternatywnej rzeczywistości są ci sami ludzie tylko bogatsi/biedniejsi albo bardziej/mniej
Jechałem parowozem,fajne niezapomniane wrażenie.Emanuje z niego ogromna moc. Inaczej wygląda jazda lokomotywa spalinową czy elektryczną widok z przedniej szyby jak w samochodzie tylko tory wyglądają jakoś inaczej niż jak patrzymy na nie na stacji .
Chciałbym zauważyć, że lokomotywy parowe, mimo efektownego wyglądu są znacznie słabsze niż ich mniej efektowne współczesne lokomotywy elektryczne.
Powszechnie ludzie myślą, że lokomotywa parowa jest silniejsza od lokomotywy elektrycznej. Dla porównania: największy amerykański parowóz (BigBoy) miał ok 4,5MW mocy, a taki pospolity EU45 ma 6.5MW mocy.
@Vein: Jak zapewne dobrze wiesz, moment obrotowy to iloczyn wektorowy siły i ramienia. Inaczej mówiąc jest to moc podzielona przez prędkość obrotową. A z tego wynika, że kwestia siły przy zakładanej mocy to w zasadzie kwestia zastosowanej przekładni. Czyli ze silnika o mocy 6,5 MW zawsze da się wyciągnąć większą siłę pociągową, o ile konstruktorowi na tym zależy. We współczesnych rozwiązaniach jednak często bardziej pożądaną opcją jest wyższa prędkość, stąd siła
@oldwizzy: mówię o obciążnikach które zakłada się z przodu ciągnika (dociążenie m.in by nie "podnosiło " przodu) ale też o obciążnikach które zakłada się na tylne koła, oraz obciążeniu w postaci wody którą wlewa się do dętek (żeby zwiększyć uciąg)
Normalnie lokomotywy nie dymią aż tak bardzo, dymiąna jasnoszaro (dużo pary, mało sadzy), tutaj musieli zrobić coś na pokaz, aby ładnie dymiła (nie pamiętam ,ale chyba jazda z cały czas otwartym paleniskiem takie coś powoduje)
Bardzo m się podoba dźwięk gwizdków parowych, jest takai jakiś "ciepły" - niestety na powietrzu brzmią trochę inaczej, no i dziś stosuje się znacznie oszczędneisze w zużyciu powietrza trąbki...
Komentarze (42)
najlepsze
Powszechnie ludzie myślą, że lokomotywa parowa jest silniejsza od lokomotywy elektrycznej. Dla porównania: największy amerykański parowóz (BigBoy) miał ok 4,5MW mocy, a taki pospolity EU45 ma 6.5MW mocy.
@oldwizzy: mówię o obciążnikach które zakłada się z przodu ciągnika (dociążenie m.in by nie "podnosiło " przodu) ale też o obciążnikach które zakłada się na tylne koła, oraz obciążeniu w postaci wody którą wlewa się do dętek (żeby zwiększyć uciąg)
Bardzo m się podoba dźwięk gwizdków parowych, jest takai jakiś "ciepły" - niestety na powietrzu brzmią trochę inaczej, no i dziś stosuje się znacznie oszczędneisze w zużyciu powietrza trąbki...
Tak to brzmiało:
http://youtu.be/GC-8-U3lI2w?t=2m57s
Fajne syreny mają też niemieckie parowozy:
http://youtu.be/v4zC4DjfXZI?t=13s