Zażarta walka o przestrzeń, czyli rynek mieszkaniowy w Hongkongu
Przeludnienie to ogromny problem Hongkongu. Wiele osiedli i budynków powstało na ziemiach utworzonych poprzez zasypywanie części nadbrzeża. Segment nieruchomości należy do jednych z najdroższych na świecie. Cenami przewyższa nawet Londyn. Do tego, warunki mieszkaniowe są na ogół są skromne.
Shani z- #
- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Zaś na wsi - zarobki pewnie 10 razy mniejsze ale domy i 10 razy większe... Albo i 50 razy większe, jak porównywać z tą klitką :D
Zawsze mnie zastanawiało czy ludzie, którzy zarabiają mniej niż średnia krajowa i mający dom na wsi nie są czasem bogatsi od młodych prężnych ludzi biznesu co do ręki dostają 10tys miesięcznie.
Natomiast faktyczna ocena zadowolenia z życia będzie pewnie dużo bardziej subiektywna.
Zasadniczo ludzie na stanowiskach podstawowych i wykonujący prace fizyczne są szczęśliwsi od managmentu.
Oczywiście pod warunkiem że płaca zaspokaja potrzeby życiowe.
Zaj?#%ło wizażem.
Chyba autorkę trochę poniosło z tym podnoszeniem poziomu wód.
Bo ileż naturalnych instynktów musi zniknąć aby dało się przetrwać na tak niewielkiej przestrzeni, a w ciągu dnia cały czas stykając się z milionami innych ludzie.
A tak dla kontrastu.
To też Chiny
https://pl.wikipedia.org/wiki/Yaodong
Na lessowych wyżynach kontenentalnych Chin 40 milionów ludzi żyje dziś w jaskiniach.
To nie są tylko najbiedniejsi ludzie z tego terenu, po prostu tam się niewiele innych budynków buduje.
Pewnie i tak budynki są bardziej odporne niż nasza wielka płyta...
"Hongkońgczycy" brzmi śmiesznie, chyba autor nie chodził na polski;]
@VietNamNhaTrang: Uliczki między blokami faktycznie mogą być zasyfione, ale te główne trzymają poziom. Byłem tam 2 tygodnie :) Oczywiście nie w samym mieście ciągle- a to Victoria a to inne wyspy. Zasyfione i nie warte większej uwagi było dla mnie Makau
http://hongkongdreaming.files.wordpress.com/2013/10/m5.jpg?w=604&h=805
A Warszawę?
od Chady? on wyszedł już z pierdla?
Temat przeludnienia to tez taka pierd olka ze szkoda gadac bo chiny czy indie to olbzymie kraje.. ludzie mieszkaja tam gdzie jest im wygodnie meiszkac mogli by zalozyc nowe miasta i budowac nowe budynki o lepszym standardzie.. sily roboczej nie brakuje i nie brakuje materialow
@LDevil: z polakami to co innego. polska miala swoje czasy swietnosci kilka set lat temu i miala tez zloty poczatek 20 wieku, polacy jak tylko moga daza do powrotu tego bogactwa, a ze zapomnieli jak sie produkuje dobre auta to zostaje tylko sprowadzic z zagranicy (kasy tez jak na lekarstwo)
@ChrisF: Jak tylko dla siebie to dość dziwne, ale dla kilkuosobowej rodziny to nie jest żadne super-mega luksus.
@ChrisF: No ale chyba nie żyją z żoną i dwójką dzieci w