- Bitcoin nie pasuje do standardowej definicji pieniądza czy waluty – powiedział Hans Christian Holte, dyrektor generalny norweskiego urzędu skarbowego.
A właśnie że do norweskiej definicji pasuje jak najbardziej, przecież tam pieniądze maja być tylko elektroniczne więc nie będą się niczym różnic od bitcoina niczym oprócz sposobu uzyskania, wszyscy mają ból dupy i fiskacje i dokumentacje dochodu, ciężko logos legalnie okraść kiedy nie można udowodnić mu że coś ma.
Ogólnie Skandynawia jest przyj$%!na pod tym względem. Ale tam rząd nie da ci nawet zapić ryja wiec co się dziwić że cały obieg piniondza chcą miec mapowany.
@Lemartez: Jestem tak bardzo związany, że mam 0 BTC, 0.1 LTC i kilka k dogów kopanych godzinkę dziennie. Ale oczywiście nie przyznasz mi racji, bo masz jakieś dziwne podejście do sprawy. "Własne, realne biznesy" - i niby w czym to jest lepsze od spekulowania? Każdy sposób dobry, żeby zarobić.
No a czy źle powiedział? W jakieś drobne możemy się bawić tymi kryptowalutami, ale czy ktokolwiek z Was udzieliłby kredytu na dużą sumę (powiedzmy > 100 000zł) w kryptowalucie? Albo sprzedał mieszkanie za BTC? Ja nigdy w życiu, bo mogę na tym wyjść zarówno 100% do przodu jak i 100% do tyłu.
@Bartholomew: A Ty ulokowałbyś całe swoje oszczędności w BTC? Powiedzmy chociaż na rok? Przecież to w każdym momencie może szlak trafić i zostajesz z niczym. Żeby była jasność to np. ja tak samo nie ulokowałbym oszczędności życia w BTC jak i np. w aukcje TVN.
Mirki, nie lękajcie sie. Dogecoin jest niezagrożony. O nim ten dyrektor jeszcze się nie wypowiedział. Kopcie i wzbogacajcie się! Niech wasze wentylatory trzyma w opiece wszechmogący doge i jego ogon i pysk! Ameno.
Komentarze (152)
najlepsze
Rząd norweski jedno mówi a drugie robi - "normalną" gotówkę też traktuje się jak aktywa.
Bardzo dobrze, niech im się trzęsą dupy.
Ogólnie Skandynawia jest przyj$%!na pod tym względem. Ale tam rząd nie da ci nawet zapić ryja wiec co się dziwić że cały obieg piniondza chcą miec mapowany.
@pwone:
akurat bardzo fajnie punktruje wady fanboyowego myslenia. Kupil jeden z drugim BTC za 500 zl i zgrywa inwestora.
Malo, ktory normalny czlowiek będzie się opierał na walucie, która tak skacze. Już nie mówiąc o przedsiębiorstwach...
ale jarajcie sie dalej.