Placki ziemniaczane, kto ich nie lubi? Nie znam takich! Dzisiaj proponuję Wam zapiekankę z placków ziemniaczanych. Niby takie tam nic szczególnego, ale smakuje świetnie :)
Do przygotowania zapiekanki potrzebujemy:
*Placki ziemniaczane
*mortadela krojona w grubsze plasty
*boczek wędzony
*ketchup
*ser żółty
* naczynie w którym będziemy zapiekać całość, lepiej żeby było wyższe niż szersze, ale ja użyłam takiego jak miałam, czyli całkiem odwrotnie :)
Boczek kroimy w drobną kostkę
Mortadelę podsmażamy z obu stron na złoto na małej ilości oleju
Smażymy placki ziemniaczane, a w międzyczasie trzemy ser na grubej tarce.
Naczynie do zapiekanie wypełniamy:
pierwsza warstwa placki ziemniaczane, posypujemy kostką bosku wędzonego smażonego, następnie przekładamy smażoną mortadelą, posypujemy tartym żółtym serem i polewamy obficie ostrym ketchupem, no chyba że wolimy łagodny.
Smażymy następne placki i ponownie układamy warstwy.
Łatwe? Pewnie że tak :)
Na koniec wierzch posypujemy serem tartym i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w 180 stopniach około 30minut.
Zapiekankę można jeść na ciepło, ale na zimno smakuje równie dobrze :)
Smacznego, a po więcej prostych, tanich iu szybkich przepisów zaglądajcie na
www.kropkawkuchni.pl
Komentarze (36)
najlepsze
Ja ich nie lubię. Mój brat je zawsze lubił, ja wolałem (i nadal tak jest) naleśniki. Zawsze przez to nasza mama miała przechlapane.
Ja bym zaproponował beszamel między warstwami i suszone pomidory, no i zamiast mortadeli boczek/szynkę szwarcwaldzką.