Czy to przypadkiem nie z Tobą była afera 6 lat temu na wykopie i grupie co z adsensami się bawili i blogami na blogspocie? Kojarzę Twój nick właśnie z tego :)
Dlaczego nad kuchenką nie ma wywietrzenika? Dlaczego wyciąg jest wepchnięty w otwór wywietrznika? Przy modernizacji tego typu, nię można bez zgłoszenia wyburzać działówek, a już o modernizacji w pomieszczeniu z instalacją gazową, trzeba się przynajmniej trzymać przepisów.
W pomieszczeniu z instalacją gazową, musi być grawitacyjny wyciąg do otworu wentylacyjnego. Tak mówią przepisy prawa budowlanego w zakresie instalacji gazowych.
Tak, tego typu modernizację obejmuje prawo budowlane. Brak zgłoszenia projektu (i odczekania 2 tygodnie
@h4nter: Wentylacja jest grawitacyjna w pokoju. Mechaniczny wyciąg działa na filtrach węglowych. Przeróbkę wentylacji odbierali kominiarze i nie mieli zastrzeżeń.
Zgłaszaliśmy do administracji i otrzymaliśmy pozwolenie.
@rybeczka Muszę Ci jednak zwrócić uwagę na jedną rzecz. W łazience masz zamontowany wentylatorek a to jest niezgodne z przepisami prawa budowlanego dotyczącymi wentylacji. Przepisy przepisami ale zaufaj mi większość problemów z wilgocią w mieszkaniach wynika z nieprawidłowego wykonania i użytkowania wentylacji grawitacyjnej. Zarówno w kuchni jak i w łazience powinieneś mieć otwór o średnicy minimum 14cm lub wymiarach 10x16cm i oczywiście nawietrzaki w oknach najlepiej nad grzejnikami. Montując wentylatorek powodujesz kilka
Przez ostanie dwa lata miałem sporo do czynienia z przeróżnymi fachowcami. Praktycznie z każdym były problemy. Branie pięciu robót na raz, ściemnianie czy problemy z terminami. Dopóki przymykało się oko to wszystko było w porządku, ale jakakolwiek krytyka powodował niesamowite spięcia. Śmiało mogę powiedzieć, że 75% fachowców ma jakieś problemy z głową. Uważają się za bogów, każdy uważa, że jest lepszy od innych i tylko jego rozwiązania są słuszne. A najlepsze było
@BarteckR: Dla mnie najważniejszy jest klient. Jak jest drugi fachowiec nie wtracam mu sie w paradę. Jak mnie krytykuja przyjmuje na klate i staram sie wszystko wytłumaczyć. Każdy ma prawo narzekać na poprzednika. Ja jestem na ryczalcie i nie wystawiam faktur vat tylko rachunki. Przeważnie w tej branży umowy słowne. Zaliczkę zawsze biorę po tygodniu pracy.
1. Przeważnie sobie projektują sami, ja tylko pomagam ile mogę. Przeważnie wysyłam ludzi tam gdzie kupują płytki aby im od razu zrobili projekt.
2. Nie miałem styczności z architektem. Jest to jednak luksus dla bogatszych. Ludzie bardzo często chcą sami ustalać co i jak bo później cieszą się z efektu.
3. To ja jako fachowiec mam znać się na materiałach. Jak klient chce tanio robię atlasem jak chce dobrze to
Fajne. Ale taka uwaga na marginesie - nad kabiną trzeba było sobie zamontować specjalnego wodoodpornego led'a. Oczywiście na sufit w łazience dałeś regips łazienkowy?
W ogóle te kawalerki z dawnych lat są fatalnie zaprojektowane. Tworzą wrażenie przebywania w celi więziennej. Przed remontem polecam porządnie przyjrzeć się mieszkaniu bo często dostawieniem jednej ściany można zupełnie zmienić odbiór tego mieszkania a w tym przypadku warto, bo 25 m2 to średnia półka powierzchni dawnych kawalerek.
Komentarze (493)
najlepsze
No i najważniejsze, ile to wszystko kosztowało? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1. Cały remont 2 miesiące +/- kilka dni
2. Ponad 35000zł
W pomieszczeniu z instalacją gazową, musi być grawitacyjny wyciąg do otworu wentylacyjnego. Tak mówią przepisy prawa budowlanego w zakresie instalacji gazowych.
Tak, tego typu modernizację obejmuje prawo budowlane. Brak zgłoszenia projektu (i odczekania 2 tygodnie
Zgłaszaliśmy do administracji i otrzymaliśmy pozwolenie.
2. czy klieci chca/placa za architekta wnetrz, jak czesto
3. czy klient czesto dopierd... sie do techniki wykonania remonotu, typu ze on chce taka gladz a nie inna
4. masz jakies zdanie o agd, co lepsze, co mniej sie psuje
5. czy wlasciwiel moze patrzec na rece i truc dupe i czy to kosztuje wiecej ;) i jak czesto sie zdarze ze
1. Przeważnie sobie projektują sami, ja tylko pomagam ile mogę. Przeważnie wysyłam ludzi tam gdzie kupują płytki aby im od razu zrobili projekt.
2. Nie miałem styczności z architektem. Jest to jednak luksus dla bogatszych. Ludzie bardzo często chcą sami ustalać co i jak bo później cieszą się z efektu.
3. To ja jako fachowiec mam znać się na materiałach. Jak klient chce tanio robię atlasem jak chce dobrze to
W ogóle te kawalerki z dawnych lat są fatalnie zaprojektowane. Tworzą wrażenie przebywania w celi więziennej. Przed remontem polecam porządnie przyjrzeć się mieszkaniu bo często dostawieniem jednej ściany można zupełnie zmienić odbiór tego mieszkania a w tym przypadku warto, bo 25 m2 to średnia półka powierzchni dawnych kawalerek.