@uczony77: dokladnie tak jest. Ja za tym miastem nie przepadam, bo ogolnie nie przepadam za miastami. Mozna pokazac to miasto od dobrej jak i zlej strony.
Dlaczego autor artykulu gorsza strone nazywa "real life" nie wiem, jednak jak pisalem to hipokryzja wytykac bledy komus robiac to samo tyle ze w kompletnie druga strone.
@uczony77: prawdziwe ale z kontekstu wynika ze sytuacje na instagramie to rzadkosc, natomiast sytuacje na jego zdjeciach to normalka. W tym miejscu jest hipokryta bo sam uogolnia, zamiast napisac "sa dobre i zle strony tego miasta, czasem jest tloczno a czasem miejsca swieca pustkami"
On zarzuca autorom zdjec z instagramu ze chca pokazac ze nowy jork jest tylko ladny a sam uzywajac okreslenia "real life" sugeruje ze jest tylko brzydki. W
Komentarze (15)
najlepsze
Albo robi fotki tego samego albo niech robi sobie te pseudometafory czy jak to zwać.
Na Leisurley walk tez nigdy nie widzialem takich tlumow.
Z przesady do przesady, hipokryzja tworcy artykulu siega zenitu.
Dlaczego autor artykulu gorsza strone nazywa "real life" nie wiem, jednak jak pisalem to hipokryzja wytykac bledy komus robiac to samo tyle ze w kompletnie druga strone.
On zarzuca autorom zdjec z instagramu ze chca pokazac ze nowy jork jest tylko ladny a sam uzywajac okreslenia "real life" sugeruje ze jest tylko brzydki. W