Inwazja biedronek nad Bałtykiem
Nad Bałtykiem biedronki są jak szarańcza. Są ich miliardy, prawdziwa inwazja, w życiu czegoś takiego nie widziałem. Niech miasto z tym coś zrobi, bo się ludzie wyniosą - mówi wypoczywający w Świnoujściu Piotr Podborny z Torunia.
PONaso z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
Komentarze (83)
najlepsze
- A co to jest dronka?
"CHIŃSKIE BIEDRONKI ATAKUJĄ POLSKIE WYBRZEŻE !!!"
a po za tym rozwalilo mnie na wstępie: "Jestem na plaży i przed oczami mam przekomiczną scenę. Tysiące ludzi i wszyscy się trzepią"
I to nie prawda ze nie gryza bo jedna mnie uj3bala jak wpadla mi miedzy 2 palce u nóg. Wiec chyba atakuja w ostatecznosci.
No i ciagle trzeba palcem tryzmac otwor butelki od piwa;/ zero przyjemnosci z pobytu.
Ale po 17 ida spacwiec jest luksus :P
btw a ta inwazja biedronek nie ma zwiazku z tym ze
Komentarz usunięty przez autora