Nieśmiało zauważę, że to nie takie proste i z pewnością nie jest to dzieło kilku osób z byle lusterkami. Każde drgnięcie pierwszego lustra prowadziłoby do ogromnych wahnięć promienia na jego końcu, więc to bajka, że np. niektórzy trzymali je po prostu w rękach. Z resztą to jakiś viral, a nie amatorszczyzna.
tak zaznacze, bo jeszcze nikt tego nie napisal, ze kawalek nie jest w tle , bo jest to klip do tego utworu. dodajac to co napisal @Bartholomew (Każde drgnięcie pierwszego lustra prowadziłoby do ogromnych wahnięć promienia na jego końcu) + moje wrazenie ze laser bylo zbyt wyraznie widac w dalekich ujeciach wnioskuje, ze setek luster nie bylo, a wszystko jest tylko zmontowane pod teledysk :)
Hmmm... na moje to niezły smog mają w tym mieście, no chyba ze to była zwykła mgła... W końcu widać cały bieg promienia, w przejrzystym powietrzu nie byłoby to widoczne.
(Uprzedzając - Tak, widzę na początku wytwornicę dymu, nie tłumaczy to jednak widoczności wiązki na ulicach)
Pozatym niektorzy ludzie trzymaja lustro w rekach... Wystarczy zeby jedna osoba na poczatku przesunela laser o 1cm i wszyscy musieliby robic korekte... Dla mnie to nie mozliwe.
Aż dziw że promień lasera nie uległ rozproszeniu na takim dystansie, zapewne musiał to być skomplikowany system powstawania zielonego światła laserowego o nie spotykanych dotąd parametrach :P
Jest trochę ludzi, dla których życie to coś więcej niż siedzenie przed kompem i pisanie komentarzy. Potrafią zebrać grupę ludzi i dokonać czegoś bez względu na to czy spotka się to poparciem ze strony internautów. U mnie mają dużego plusa.
Komentarze (91)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To cały misterny plan szlag trafi ;-)
(Uprzedzając - Tak, widzę na początku wytwornicę dymu, nie tłumaczy to jednak widoczności wiązki na ulicach)