Świąteczna przerwa nie jest dla nauczycieli! W ZNP zawrzało.
Minister edukacji narodowej wystosowała do rodziców list otwarty, w którym przypomina, że mają prawo, by nauczyciele zaopiekowali się ich dziećmi w czasie przerwy świątecznej. Oburzenia z tego tytułu nie kryje Związek Nauczycielstwa Polskiego.
maciekawski z- #
- #
- #
- #
- 29
Komentarze (29)
najlepsze
@Tekila007: To mit. Ja jestem za tym, żeby pracowali 40 godzin. Przy tablicy mogą stać 32, a 8 poświęcać na sprawdziany, klasówki i zadania domowe. Ale nie w domu, ale w szkole mają wtedy siedzieć.
@slx2000: a tak z ciekawości: zapewnisz im pomieszczenie, biurko, komputer, tak żeby mieli jakieś miejsce do pracy? Bo z opowiadań znajomego nauczyciela to oni takich warunków nie mają. Myślę, że sporo nauczycieli było by wręcz zachwyconych takim rozkładem pracy - 8 godzin dziennie i wolne. Nie trzeba zostawać na zebraniach po pracy, nie trzeba korzystać z własnego sprzętu i nie
Pracuję na uczelni, w jednostce zajmującej się nauczaniem języków obcych. Mamy 86 etatowych nauczycieli i co roku kilkunastu zleceniobiorców. Skąd ci zleceniobiorcy się biorą? Bo szanownym etatowcom NIE CHCE SIĘ przyjść do pracy (zapnijcie pasy...) TRZECI dzień w tygodniu.
Pensum dla wykładowcy/starszego wykładowcy wynosi 360 godzin dydaktycznych rocznie. Normalnie lektorat ma w ciągu roku 60h. Z prostego rachunku wynika
Z jednej strony mamy mamusie z wściekłą macicą które nie pozwolą tknąć swoich gimbusów przez co zjeby mogą regularnie utrudniać życie uczniom/nauczycielom i gówno im można zrobić.
Z drugiej strony sam zawód nauczyciela jest oceniany z dupy strony bo nikt nie kontroluje jakości nauczania. W związku z tym mamy nauczycieli którzy starają się wypełnić wszystkie zadane normy - i
@blue1986pl: myślałem, że tylko starsi ludzie wierzą w te bzdety a młodzi jeśli już oglądają takie gówno to dla beki. Jak widać myliłem się.