Obniżmy sobie sami ceny paliw.
Sposób jest prosty, wymaga tylko, a może współpracy dużej ilości kierowców.
Może nawet nie współpracy tylko konsekwentnego zachowania wszystkich kupujący paliwo.
-zapomnimy o promocjach, punktach, gratisach, ulubionych hot-dogach i kawach.
-kupujmy paliwo zawsze tam, gdzie jest najtaniej, nawet jeżeli różnica wynosi tylko kilka groszy
-jeżeli w pobliżu nie ma żadnej wyraźnie tańszej stacji - trudno, podjedźmy do trochę dalszej.
Pamiętaj, nie chodzi o zaoszczędzenie kilku, kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu groszy na litrze.
Chodzi o pokazanie 'pompiarzom', że dla kierowcy liczy się cena a nie ręczniki od Perfekcyjnej Pani Domu czy Unikalne Numizmaty.
Skąd ten pomysł?
Od kilku lat jeżdżę codziennie do pracy z Krakowa do pracy na Śląsk.
Zawsze było tak samo:
paliwo na Śląsku było o kilka, kilkanaście groszy na litrze tańsze na stacjach tych samych koncernów w Krakowie. Tymczasem parę tygodni temu prawdziwa rewolucja: dwie stacje (Lukoil i Arge)przy krakowskiej zakopiance rozpoczęły ostrą wojnę cenową, przynajmniej w temacie LPG.
Na dzień dzisiejszy (zdjęcie) cena spadła do 1.65 (a praktycznie z rabatem dla stałego klienta 1.62) na Arge i 1.67 na Lukoilu. Ta lokalna 'wojenka' zmusiła do obniżenia cen również sąsiednie stacje (BP 1.75, Orlen 1.69).
A to wszystko w okresie ferii przy głównej drodze wylotowej na Zakopane.
Dla porówania na Śląsku: przykładowy Lukoil 1,89, BP 2,09, Shell 2,19.
Nie mówiąc o Częstochowie, gdzie twardo wisi 2,29 za litr LPG..
Uprzedzając argumenty o lepszej jakości: nie zachęcam do tankowania na stacjach krzakach, chodzi o świadomy wybór tych najtańszych, bo różnice nawet na stacjach tego samego koncernu mogą wynosić ponad 20%.
Poza tym e stacje, bez względu na to, do jakiego koncernu należą kupują paliwo w tych samych hurtowniach.
Komentarze (287)
najlepsze
Osłabiają mnie frajerzy, którzy stoją i tankują w najdroższej stacji w okolicy bo jak się dadzą zrobić na 300zł to dostaną kubek za punkty :)
Prawdziwy z ciebie #januszekonomii !
No w moim niedużym mieście znalazło 7 stacji.
Co ciekawe wszystkie mają taką samą cenę (tak na poziomie roku 2009 chyba).
@Willy666: Nie o to chodzi. Twórca tego wykopu zachęca do kupowania na najtańszych stacjach, jednak jest to trudne z tego względu, że zazwyczaj codziennie ceny na stacjach się zmieniają. Mogę objechać 2-3 najbliższe jak będę potrzebował paliwa, ale nie objadę całego miasta. Właśnie o to chodzi, że nic mi po takich serwisach, które nie mają stałej i prężnej społeczności użytkowników. Jak spojrzeć tak obiektywnie, to najczęściej jeżdżę tak, że