Witam drogie Wykopki. Do tej pory głównie biernie się przyglądałem różnym znaleziskom od kilku lat ale przyszedł czas zasięgnąć Waszej opinii. Ktoś regularnie rysuje moje auto pod domem. Najpierw cały bok - auto było zaparkowane wzdłuż ulicy więc pomyślałem, że jakiś pijany burak postanowił zostawić ślad swojej obecności. Po przerysowaniu mi całej klapy bagażnika do blachy stwierdziłem, że to nie przypadek i ktoś się uwziął na mnie albo po prostu przeszkadza mu to konkretne auto. Nie wiem co mnie spotka za tydzień, bo dzieję się to w sumie co weekend. Sprawę zgłosiłem na policję ale w pobliżu nie ma żadnego monitoringu więc pewnie za kilka dni dostanę informację, że sprawa umorzona.
Pytanie do Was co robić? Może ktoś z Was miał tą nieprzyjemność walczyć z kimś takim i udało się znaleźć sprawcę? Tylko proszę nie piszcie o czatowaniu przy aucie dzień i noc, ponieważ nie mogę zarwać nocki kilka dni pod rząd. Po za tym zarysowanie auta trwa kilka sekund. Zanim zbiegnę na dół sprawca będzie pewnie daleko.
Będę wdzięczny za jakieś skuteczne pomysły.
Komentarze (222)
najlepsze
Krakusy widocznie wszystkich na obcych rejestracjach uznają za słoiczków i na osiedlu uznaje się, że nie ma dla nas miejsca...
Zmieniłem więc:
- miejsce parkowania,
- wymeldowałem się nawet czasowo z KRK,
- nie robię już zakupów w osiedlowych sklepach...
- i przestałem płacić podatki do krakowskiego
chodzi mi tylko o fakt #!$%@? się o takie byle gówno jak pochodzenie - wszak każdy z nas ma na to bezpośredni wpływ... ta jasne... już dawno udowodniłem moim znajomym, że wieśniak to stan umysłu i wielu rodzonych krakusów tylko potwierdza moją tezę...
wszędzie jest wszystkiego po trochu, ale jeśli ktoś ma się lepiej poczuć bo 'lepiej się urodził' to winszuję
Tylko zastanawia
http://www.scientificamerican.com/article/how-the-illusion-of-being-observed-can-make-you-better-person/
Komentarz usunięty przez moderatora
I teraz takie dziecko lekarza jest zdrowsze od dzieciaka farmaceuty.. ale tego lekarz ci nie powie tylko wypisze receptę :) .