Kuzwa tu jest mowa o prawie 20-sto letnim aucie!! Koszt robocizny, szpachli i lakieru przewyzszy wartosc auta! Szpachlowanie takiego auta to jak nakladanie pudru Loreal na Grodzkiego.
@rennaissance: Chyba sobie żartujesz, to co jest na filmie to jakaś tragedia, za 1000 zł można wykonać tysiąckrotnie lepszą robotę. Sam z ojcem lakierowałem swoje auto (Ford Mondeo w kombi, nie jakiś mały Colt) i efekt chociaż nie był perfekt (było w miarę, ale mieliśmy dość słabą sprężarkę) to w granicach 500 zł można się zmieścić w kosztach materiałów. Nie będzie to perfekt, ale za te pieniądze można samochód "jakoś" polakierować.
@erallare: colt 4 gen jest ceniony jako tania i lekka baza do zabawy. Wsadzanie silinika z gti 1.8l 150 koni czy tak jak tu v6 2 litry to w zasadzie plug and play. Następny etap to silnik z lancera evo czyli 4g63 i hulaj dusza. Tutaj filmik z prawie 1000 konnym coltem:
Czytam niektóre komentarze i ręce opadają. Gościu oddaje auto do "lakiernika", bo ma taki kaprys. Jakie to ma znaczenie, czy auto jest warte 10 czy 50 000 złotych? Normalnego majstra profesjonalisty nie powinno to interesować, on ma tylko dobrze wykonać swoją robotę i zainkasować za to kasę! Czy jak popsuje się komputer to technik, który będzie naprawiał powinien nasrać do niego, bo GTA 5 nie pójdzie na full detalach?
@eragonn14: No i co z tego, że lakierownie przekracza wartość pojazdu? Jakie to ma znaczenie dla fachowca? Taki lakiernik co najwyżej może oddzwonić do klienta i powiedzieć: - Panie, przejrzałem to auto i tam jest tyle roboty, że to przekroczy wartość tego pojazdu! Robimy?
@mwtyczek: Warsztat lakierniczy nie odwiedza się zbyt często, żeby wiedzieć czy ktoś robi dobrze, czy źle (no chyba, że nie jest się mistrzem parkowania ( ͡º͜ʖ͡º)). Równie dobrze ktoś mógł mu polecić tego "magika", bo robi "dobrze i tanio". Nigdy nie słyszałeś takich życiowych porad? - Po co będziesz robić LUX-GARAGE? Lepiej jedź do Seby, bierze nie dużo, a Opla to mi wyklepał na cudo!
Wszyscy gadający ,że to szrot i nie szkoda pewnie jeżdżą solarisami. Nie istotne jakie autko i za ile. Gościu włożył w niego dużo serca. Może jest przywiązany do tego auta i chciał je odświeżyć. Ważne jest to ,że gość spaprał robotę dokumentnie. To wygląda tak jak by wzięto pierwszego lepszego gościa z ulicy dali mu narzędzia i kazali pomalować. Możliwe ,że chciał przyoszczędzić na malowaniu, ale nie każdego stać na profesjonalnego lakiernika.
To wygląda tak jak by wzięto pierwszego lepszego gościa z ulicy dali mu narzędzia i kazali pomalować.
@jabolsy: Bo właściciel samochodu pewnie tak zrobił. Kwestia najważniejsza - ile zapłacił za to "dzieło". Bo za 3500zł to można już mieć dobrze pomalowane auto. Z tym że to auto warte jest 1500, w porywach 2000zł. Wątpię żeby za malowanie chciał zapłacić więcej niż warte auto.
Widzę że tu najwięcej wypowiadają się osoby, które nie posiadają samochody, oceniają wartość samochodu po cenie złomu, a nikt nie bierze uwagi ile kasy gość w niego wladował, tak to jest jak się ocenia samochod po lakierze, a nie bierze się uwagi, że sama jedną część może kosztować więcej niż wycena Mirka, a samochod może jeździć bez awaryjnie kolejne 10lat
@i_love_poland: Ja mówię o idei reanimacji trupów, kiedy to w ogóle ma sens... a Ty o chłodnicy. Sprawiasz wrażenie jakby trzeba było jeszcze raz powtórzyć ;)
Komentarze (128)
najlepsze
Gościu oddaje auto do "lakiernika", bo ma taki kaprys. Jakie to ma znaczenie, czy auto jest warte 10 czy 50 000 złotych? Normalnego majstra profesjonalisty nie powinno to interesować, on ma tylko dobrze wykonać swoją robotę i zainkasować za to kasę!
Czy jak popsuje się komputer to technik, który będzie naprawiał powinien nasrać do niego, bo GTA 5 nie pójdzie na full detalach?
- Panie, przejrzałem to auto i tam jest tyle roboty, że to przekroczy wartość tego pojazdu! Robimy?
- Po co będziesz robić LUX-GARAGE? Lepiej jedź do Seby, bierze nie dużo, a Opla to mi wyklepał na cudo!
@jabolsy: Bo właściciel samochodu pewnie tak zrobił. Kwestia najważniejsza - ile zapłacił za to "dzieło". Bo za 3500zł to można już mieć dobrze pomalowane auto. Z tym że to auto warte jest 1500, w porywach 2000zł. Wątpię żeby za malowanie chciał zapłacić więcej niż warte auto.
@eragonn14: ...a jak tylko 100pln, to w zasadzie dobrze, że lakiernik rozkradł pół samochodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tutaj odniosłem się do tematu, nie chcę się powtarzać :)