Automaty do gier – przeżytek czy niewykorzystany potencjał?
Pamiętacie zapewne czasy, w których razem rodziną chodziliśmy do miasta pograć na automatach. Nie chodzi mi tu jednak o cymbergaja czy maszyny do boksu. Mówię tutaj o automatach z grami Arcade np. „Saga Rally” czy chociażby „Tekken”. Wrzucaliśmy wtedy dwa „zeta” i graliśmy w naszą ulubioną grę.
kollataja123 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
Komentarze (8)
najlepsze
Pozat ym artykuł w zasadzie o niczym.
Nie odpowiada na zadane pytanie.