Terroryzują Ursynów od 10 lat. Straż miejska i dzielnica nie widzą problemu
- Zaczęli mnie dusić, kopać w głowę, uderzać głową o chodnik. Zniszczyli okulary - opowiada Wirtualnej Polsce mieszkaniec jednego z bloków na warszawskim Ursynowie. - Zostałem pobity przez grupę pijaków. Co się musi stać, żeby ktoś zareagował? Muszą kogoś zabić? - pyta rozgoryczony.
mariank24 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
Komentarze (59)
najlepsze
Tak jakby to miało rozwiązać problem, fuck logic.
Dodatkowo fakt, że wszystko co za Poleczkami i Puławską od
Włodowo, nie Włodów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wp.pl