Nowa matematyka według Orange. Ratunku.
Ile razy mam jeszcze dzwonić i ile razy składać reklamację zanim ktoś zauważy że:
170.97zł - 26,57zł to nie to samo co 132.84zł - 26,57zł
Wiele rozmów telefonicznych (koszty za kilka godzin infolinii, konsultanci nie potrafiący znaleźć klienta, albo faktur)
2 zgłoszone reklamacje i nic.
RATUNKU!!!
Wiele rozmów telefonicznych (koszty za kilka godzin infolinii, konsultanci nie potrafiący znaleźć klienta, albo faktur)
2 zgłoszone reklamacje i nic.
RATUNKU!!!
Po jednodniowej przerwie w dostawie internetu otrzymałem od Orange bonifikatę w wysokości 26,57zł.
Tu mamy fakturę na kwotę 132.84zł, do której zostanie w przyszłości przysłana korekta
Korekta. Jakież było moje zdziwienie, kiedy korekta zostaje zrobiona nie od kwoty 132.84zł ale od kwoty 170.97zł.
Po odjęciu 170.97zł - 26,57zł = 144,40zł.
Tego jeszcze nie było, więc po bonifikacie mam zapłacić więcej? Okazuje się że jednak nie.
Na korekcie jest 144,40zł, ale ja mam zapłacić 106,27 zł (a więc tak jakby korekta została wystawiona prawidłowo)
Rozumiecie coś z tego? Czy skarbówka zrozumie matematykę Orange?
reklamacja nr 1
Składam reklamację w BOK i po jakimś czasie otrzymuję odpowiedź. Dowiaduję się, że konsultant
Orange nawet nie zrozumiał tematu i odpowiada na zupełnie inne pytanie
reklamacja nr 2
Składam jeszcze raz reklamację telefonicznie (dzwonię wielokrotnie bo konsultanci Orange
mają problemy ze znalezieniem faktur i zrozumieniem tematu).
Nikt dalej nie widzi nic nieprawidłowego w tych fakturach.
Wczoraj znów wisiałem godzinę na infolinii w tej samej sprawie. Ile razy mam jeszcze dzwonić
i ile razy składać reklamację zanim ktoś zauważy że, 170.97zł - 26,57zł to nie to samo co 132.84zł - 26,57zł
Pisałem już na Mikro (Orange ma tu swojego eksperta) i dowiaduję się, że wszystko jest w porządku.
Zacytuję co odpisał:
"Potwierdzamy, iż kwota do uregulowania wynosi 106,27 zł. Kwota 144,40 zł brutto
wynika jedynie z wysokości dokumentu dodatkowego (faktury korygującej)."
A więc tak:
132,84zł - 26,57zł = 106,27 zł. - kwota pozostająca do zapłaty i tak powinna wyglądać faktura korygująca
natomiast Orange zrobiło sobie taką korektę 170.97zł - 26,57zł = 144,40zł.
Czyli wystawiają mi korektę na faktury na kwotę 144,40zł brutto, ale przyznają, że do zapłaty jest 106,27 zł brutto.
(dodam że nie mam nadpłat ani zaległości więc wszystkie faktury muszą się zgadzać co do grosza).
Co innego na fakturze a co innego do zapłaty. Takich bredni jeszcze nie widziałem.
Nieważne, że klientowi wystawiają złe faktury, ważne że nich saldo się zgadza i reszta ich nie obchodzi.
Urząd Skarbowy takie faktury zakwestionuje i powie że tu się nic nie zgadza.
Czy powinienem iść z tym do skarbówki i zgłosić, że Orange wystawia błędne korekty faktur i odmawia ich poprawienia?
Powiedzcie co robić, bo Orange zmusza mnie do zaakceptowania wadliwej korekty i z uporem maniaka twierdzi że wszystko jest ok. Liczę na to że odezwie się ktoś kompetentny z Orange i poprawi cholerną korektę faktury.
RATUNKU!!!
ILE REKLAMACJI JESZCZE I ILE GODZIN NA TELEFONIE? ILE?
Komentarze (59)
najlepsze
Nie. Orange zrobiło korektę:
powinno być - było = razem
144,40zł - 170.97zł = - 26,57zł
Taki jest wynik faktury: płatność na (- 26,57zł)
Dlaczego liczyli ze 170 a nie 132 to nie wiem; może ma to jakiś związek z wpisem o promocji - może muszą bonifikaty liczyć od pełnej kwoty; nie znam się. W każdym razie fakturę korygującą wystawili Ci
Może mialeś jakiś okresowy rabat który już nie obowiązuje?
Komentarz usunięty przez moderatora
Miałem umowę w Playu do 10-06-2015 a na początku maja (czyli prawie póltora miesiaca wczesniej) podpisalem umowe z Orange w celu przeniesienia numeru oraz podpisalem im pełnomocnictwo do przeniesienia numeru przez nich.
Mamy 11-06-2015 a mi numer z Playa dalej dzialal i dzwonie do obslugi Playa zapytac o co chodzi to mi powiedzieli ze jak do tej pory zaden wniosek od Orange do nich nie wplynal o przeniesienie
Nikt nic nie wie, nikt za nic nie odpowiada.
W tej właśnie chwili dzwonił do mnie kurier, którego ci debile wysłali na inny adres niż mają w bazie.
tak wiec kurier tracąc czas podda przesyłkę do Orange by jakiś inny Mongoł wysłał ją ponownie miejmy nadzieję, ze na prawidłowy adres.
Banda idiotów.
Jaką opcję DSLa posiadasz i jaki jest Twój stały abonament za DSL + telefon/łącze?
Nie jedną fakturę i korektę widziałem w życiu, ale to to debilizm totalny.
@krvger: Ty, ale ty w ogóle czytasz to co ja piszę? Jak to nie ma określonych standardów realizacji? Przecież są opisane dokładnie wymagane wskaźniki jakie trzeba osiągnąć, aby go otrzymać. Oceniane jest wszystko, od sposobu przywitania
@SuchyBatman:
A Constar miał HCAPP gdy wybuchła afera z "odświeżaniem" i ponownym wprowadzaniem na rynek wyrobów...
Zapłacisz to i certyfikat dostaniesz....
Więc co się dziwic mózgowcom z Orange