Umartwienie – nie ma rozwoju bez wyrzeczeń, a gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. Święci dla zapanowania nad swoim ciałem stosowali mnóstwo praktyk pokutnych – od spania na podłodze bez poduszki, po biczowanie. Ty zacznij od jednego batona mniej, albo nie oglądania się za pięknymi dziewczynami i myślenia o tym jak okazałbyś im miłość bliźniego. Potem zajmiesz się poważniejszymi umartwieniami.
Komentarze (2)
najlepsze
Pozostańmy zwyczajnie sobą.