Kraków. Gdzie są miliony ze strefy płatnego parkowania?
Ponad 30 mln zł zarobiło miasto w minionym roku na kierowcach pobierając opłaty w strefie płatnego parkowania, a kolejne 9,5 mln zł ściągnęło z nakładanych na nich kar za nieopłacony postój. Za te pieniądze powołana dwa lata temu spółka Miejska Infrastruktura powinna budować parkingi. Nic z tego.
goferek z- #
- #
- #
- #
- 61
Komentarze (61)
najlepsze
Ćwierć mld zł na stwierdzenie, czy w Żarnowcu można (znów) budować elektrownię jądrową
Prezes musi czymś jeździć, na czymś grać, gdzieś jeść, musi mieć biuro, musi mieć kogo i po czym klepać. Ej no kto myśli, że to wszystko jest za darmo?! 30 mln to na waciki a przetarg, ziemia, koperty, budowa - taki parking to nie przelewki, to cała "procedura"! Musi trwać i musi kosztować!
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3909949,krakow-mieszkancy-placa-wiecej-za-smieci-choc-nie-musza,id,t.html
Patologioception.
Zikit kuwa!
Tak zawsze
Każdy kto zna się na inwestycjach budowlanych wie, że w 2 lata nie wybuduje się parkingu, gdyż etapy projektowe, formalnościowe i budowlane dłużej trwają. Ponadto budowę jednego parkingu p&r oprotestowali mieszkańcy, gdyż zabierał im miejsce w którym wysrywali swoje psy.
A czepianie się, że spółka miejska wydaje 200 tys. zł na 2 samochody dostawcze jest kuriozalne.
https://www.youtube.com/watch?v=ItY1GYV4yTQ
((6 500 000 - 662 000 - 210 000)[koszty spółki - obsługa] / 37[pracowników]) / 12[miesięcy] = 12 675 zł/miesiąc