Weterani z SS spotkali się w Rydze. „Hańba dla Europy”
Mimo międzynarodowych protestów weterani łotewskich oddziałów Waffen SS przemaszerowali w środę ulicami Rygi. W ten sposób oddali hołd towarzyszom broni poległym w czasie drugiej wojny światowej.
etui64 z- #
- #
- #
- #
- #
- 89
Komentarze (89)
najlepsze
@introligat0r: co tamten srebrekowy #!$%@?ł?
http://www.wykop.pl/wpis/12211699/stanowisko-usa-odnosnie-lotewskich-i-estonskich-je/
Stanowisko USA odnośnie łotewskich i estońskich jednostek SS
Dokument przesłany do łotewskiego przedstawicielstwa w USA (USA i większość krajów zachodnich nie uznały włączenia Litwy, Łotwy i Estonii do ZSRR, więc dalej działały ambasady tych krajów), odnośnie stanowiska rządu USA [a dokładnie Wysokiej Komisji USA w Niemczech] w sprawie łotewskich i estońskich legionów SS. Skan z Muzeum
Sporo SS zostało zatrudnionych w wywiadzie RFN po wojnie przy wiedzy CIA.
Więc może odpuśćmy sobie te standardy demokratyczne USA po drugiej wojnie światowej.
Wszystko co było dobre do dokopania CCCP było w porządku.
Nic ich jednak nie tłumaczy z czynów.
Ktoś oddaje cześć swoim towarzyszom broni (tym samym propagując nazizm) - OLABOGA11.JPG ZNOWU NEONAZISTY FASZYSTY KSENOFOBY JEDNE11. DO PIERDLA ICH.
Nie zrozumcie mnie źle, nie propaguję i nie popieram żadnego z tych zbrodniczych systemów udręki. Pokazuję Wam Mireczki tylko podwójne standarty lewactwa. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Komuniści wywozili na Sybir całe rodziny lub nawet wioski. W pewnym okresie mordowali wszystkich Polaków tylko za to, że byli Polakami. Poczytaj sobie o "akcji polskiej" w ZSRR. Zarówno w 1920 jak i w 1939 represje dotykały wszystkich, nie tylko inteligencję czy wojskowych.
Komuniści zabili lub wysiedlili o wiele więcej Polaków niż Niemcy. Co nie zmienia faktu, że
@poszukiwacz_zaginionej_warki:
Pisałem o zabitych, a nie wysiedlonych. Naziści wg. oficjalnych danych (a klimat mamy wybitnie prozachodni w ostatnich 25 latach) zamordowali kilka milionów, a komuniści kilkaset tysięcy. Epitety i większa nienawiść do jednych, czy drugich tego nie zmieni. Tak po prostu było i nie ma się co obrażać ani denerwować. Przecież nikt nikogo nie broni, ale nie jesteśmy dziećmi, żeby mitologizować
Podejrzewam jednak, że - zupełnie jak w Polsce - na marszu weteranów pojawiają się osoby, które w trakcie drugiej wojny światowej skakały staremu z jaja na jajo.
Jak Rosjanie będą mówić, że przecież Stalin był Gruzinem, a Lenin...bezpaństwowcem, to sprawa załatwiona, nie ma się czego wstydzić, czyste sumienia, złote serca. W końcu jeden człowiek odpowiada za błędy milionów.
Tylko te polskie obozy...shieeeeeeeeet. Polan, what have you done, shame )