Lubię twórczość Sapkowskiego, ale on sam to buc. Nikt by na niego nawet okiem nie rzucił poza polską, gdyby nie gry, gdzie po wydaniu Zabójcy Królów od Redów zaczął się pojawiać choćby w UK, a jedyne co ma do powiedzenia, że gra to #!$%@? i on ma #!$%@?. Musk się zastanawia jak wysłać człowieka na Marsa, podczas gdy ego Sapkowskiego siedzi tam od lat.
@BQP: *Polską. I to też nieprawda, zebrał jednak parę nagród zagranicznych, a jego książki tłumaczono jeszcze przed grami. Z tego co kojarzę były całkiem popularne, szczególnie w Rosji, również w Czechach, czy na Litwie. Fakt, że do świata anglosaskiego jego książki zawitały dopiero wraz z wydaniem gier.
Niech ma #!$%@?, jego prawo. Bez gier też by z głodu nie umierał ;)
@BQP: Nigdzie nie widziałem żeby gadał że gra to #!$%@? a wywiady z nim raczej staram się śledzić. Gry zawsze chwalił i to bardzo. Mówił tylko że a) w gry żadne nie gra i go to nie jara b) gry są dziełem na motywach jego książek i nie ma zamiaru w żaden sposób się do nich odnosić jeśli jeszcze do Wiedźmina wróci. Aha, nie podobało mu się, że na okładki jego
Bardzo szanuję pana Andrzeja Sapkowskiego, świat wiedźmiński to dla mnie najlepsza rzecz jaką wykreowano w polskiej popkulturze. Opowiadania są tak genialne, że brak słów. Trylogia husycka to niesamowity pokaz erudycji. Dla zapaleńców historii rzecz konieczna do przeczytania.
Przyznam jednak, że mimo uwielbienia dla Geralta i świata w którym żyje - saga wiedźmina jest dla mnie dużo słabsza od opowiadań (poza kilkoma fragmentami). Sezon burz ma mnóstwo słabych momentów, a trylogią husycką autor
Jak dla mnie zarówno trylogia husycka jak i wiedźmin są świetnymi pozycjami, nagroda za całokształt jak najbardziej zasłużona. Mogliby to dać w szkole średniej jako lekturę i wywalić mogiłę, nad Niemnem, chłopów czy innych autorów upijających się pod lipą w Czarnolesie itp.
@LaRauxe: Genialna historia! Nie moglam sie oderwac (choc nie byla to milosc od pierwszego zdania; powiedzmy, ze ujawnila sie jakos pod koniec I tomu). Bohaterowie powiesci do dzis w moim sercu ;]
A jakie to ma znaczenie? To jest nagroda za całokształt twórczości, tak samo nadaje się np. Oscary wiekowym aktorom, którzy po wielu latach nie wygrali w żadnej kategorii, ale zasłużyli się wkładem i całokształtem pracy.
Reymont nie żyje i nie wydaje już książek, a Sapkowski tak.
Komentarze (34)
najlepsze
Niech ma #!$%@?, jego prawo. Bez gier też by z głodu nie umierał ;)
Przyznam jednak, że mimo uwielbienia dla Geralta i świata w którym żyje - saga wiedźmina jest dla mnie dużo słabsza od opowiadań (poza kilkoma fragmentami). Sezon burz ma mnóstwo słabych momentów, a trylogią husycką autor
@LaRauxe: Genialna historia! Nie moglam sie oderwac (choc nie byla to milosc od pierwszego zdania; powiedzmy, ze ujawnila sie jakos pod koniec I tomu). Bohaterowie powiesci do dzis w moim sercu ;]
Open Office mógłby mieć za darmo. A pewnie i tak nie korzysta z tych wszystkich wypasionych funkcji.
A jakie to ma znaczenie? To jest nagroda za całokształt twórczości, tak samo nadaje się np. Oscary wiekowym aktorom, którzy po wielu latach nie wygrali w żadnej kategorii, ale zasłużyli się wkładem i całokształtem pracy.
Reymont nie żyje i nie wydaje już książek, a Sapkowski tak.