O kolczyki trzeba dbać. Nie wystarczy przekłuć, założyć i całe życie będzie dobrze. Mam sporo kolczyków, i na razie żaden się nie psuje.
Przekłucie, to zrobienie rany. Należy ją przemywać, stosować antybiotyki. Czasami zdarza się reakcja alergiczna, ale to też można zauważyć i po prostu trzeba zrezygnować z kolczyka w tym miejscu. Trudno.
No i najważniejsze. Zawsze wykonujemy takie zabiegi w odpowiednim salonie, gdzie są zachowane środki ostrożności, sterylność, używa się jednorazowych
Osobiście nie podobają mi się kolczyki. Ale szanuję osoby, którym taka forma ozdoby pasuje. Zwłaszcza mądre osoby, które dbając o swoje ciało nie oszczędzają na usługach profesjonalistów.
Nie podobają mi się kolczyki gdziekolwiek indziej niż w uszach, powiedziałbym nawet że to obrzydliwe, ale jeśli ktoś aż tak musi wyróżniać się w tłumie.. można się wyróżniać w tłumie i pozostawać estetycznym, ale co kto woli.
Nijaka to przestroga dla fanów piercingu tylko dla idiotów, którzy nie dbają o higienę miejsca przekłucia. Oczywiście w grę wchodzi jeszcze uczulenie, ale jak się tylko pojawią jego oznaki od razu się kolczyk wyjmuje, więc tu znowu wracam do głupoty tych którzy zostawiają ozdobę w skórze. Z resztą jak się robi w profesjonalnym studio to jest małe prawdopodobieństwo, że zrobi się taki syf, najczęściej coś takiego dzieje się po samodzielnym przekłuciu.
Jak już wspomniano w 1 poście - o kolczyki trzeba dbać. Ważniejsze też by nie bawić się w to samemu, jeśli nie ma się sterylnych warunków. Od zwykłego metalu takie syfy nie powstają.
Komentarze (118)
najlepsze
Jest męski cyc, a właściwie sutek. Chyba jednak o nie chodzilo ci o to.
Przekłucie, to zrobienie rany. Należy ją przemywać, stosować antybiotyki. Czasami zdarza się reakcja alergiczna, ale to też można zauważyć i po prostu trzeba zrezygnować z kolczyka w tym miejscu. Trudno.
No i najważniejsze. Zawsze wykonujemy takie zabiegi w odpowiednim salonie, gdzie są zachowane środki ostrożności, sterylność, używa się jednorazowych
najpierw to trzeba paznokcie obciąć i rączki myć a potem się za kolczyki zabierać :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Co jadłeś?
jakoś nic mi się nie babrze - dbałam przy gojeniu, a teraz nie muszę się przejmować
a jak ktoś nie wie z czym wiąże się piercing to nie powinien się w to bawić bo może zrobić sobie bardzo krzywdę
trochę mi się to kojarzy z hodowaniem rybek - nie wystarczy kupić i wrzucić do szklanki...
Komentarz usunięty przez moderatora