
WARTA nie odda pieniędzy za macbooka, bo NIE. Po prostu.
2 lata temu kupiłem macbooka w salonie mediaMarkt z ubezpieczeniem WARTA. Od ponad 40 dni domagam się naprawy sprzętu, wymiany bądź oddania pieniędzy. Dostałem 2 razy odpowiedź odmowną bez uzasadnienia. BO NIE.
+519
pokaż komentarz
Toć od dawna wiadomo, że te ubezpieczenia przy zakupie sprzętu częściej nie działają niż działają...
-314
pokaż komentarz
@maxtrosoft: no u mnie czesciej jednak dzialaja. raz pralka, raz lodowka, u brata pralka, u siostry laptop. lodowka tydzien przed koncem dzialania umowy, komputer kilka dni po zakonczeniu, wystarczylo powiedziec ze zepsul sie wczesniej, co zreszta konsultant na infolinii podpowiedzial. lodowka i komputer wymiana od reki w zasadzie. do pralek przyjezdzali serwisanci, pogrzebali i wypisali papiery do ubezpieczyciela na wymiane. wszystko kupowane w euro.
+823
pokaż komentarz
@mortat: masz jakiś ukryty dar, wszystko co kupiłeś w euro ci się popsuło, nieźle ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+392
pokaż komentarz
@mortat:
Pokaż dowody, lub wracaj między regały
-16
pokaż komentarz
@maxtrosoft: madafaka ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
+3
pokaż komentarz
@dzafel u mnie (jestem sprzedawca) działają. Kazdy klient jak oddawał na reklamacje zawsze została uznana i naprawiali lub kazali wydać nowy towar. Ale ubezpieczycielem jest inna firma.
+29
pokaż komentarz
@Evilr0kerZ:
Sprawdzasz wszystkie reklamacje jak zostają rozpatrzone??
Jak to robisz??
+35
pokaż komentarz
@ameliniowyguzik klienci zawsze do nas przychodzą bo nie czytają polisy i myślą że to załatwia się u nas. A dzwoni się po prostu na infolinię - po całej sprawiw informują czy wszystko jest ok bo sami byliśmy ciekawi czy na pewno to działa. Za małe miasto aby robić ludzi w c@!!! więc staramy się być dla klienta a nie odwrotnie.
-63
pokaż komentarz
@Evilr0kerZ:
Czyli tak jak myślałem
pokaż spoiler
Pierdolisz
+36
pokaż komentarz
@Evilr0kerZ nie reklamuje ubezpieczen. Mówię tylko o swoich doświadczeniach nie wiem skąd te minusy.
+33
pokaż komentarz
te ubezpieczenia przy zakupie sprzętu częściej nie działają niż działają...
@maxtrosoft: mógł wziąć ubezpieczenie ubezpieczenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-2
pokaż komentarz
@ameliniowyguzik na jakiej podstawie? Miałeś jakieś doświadczenia z polisami czy właśnie Ty tak sobie p#$$#$@isz?
+6
pokaż komentarz
@Evilr0kerZ:
Tak ( dwa razy) i więcej nie dam się w c%@## robić
+17
pokaż komentarz
@maxtrosoft: jak może nie działać wykonanie prawnie zawartej umowy????Jeżeli jakiś ubezpieczyciel nie respektuje umów zawieranych z klientami to znaczy, że powinien świadczyć swoje usługi w krajach na podobnym poziomie prawnym jak ten który funkcjonuje w jego przekonaniu!!! Nagłośnić konkretnie sprawę, zrobić permanentną antyreklamę aż straty pójdą w milionach i tak z nimi pojechać aż ucywilizują się do poziomu prawnego Europy xD
0
pokaż komentarz
@ameliniowyguzik kto był ubezpieczycielem?
-1
pokaż komentarz
@maxtrosoft: .. Ale tylko w polsce
+19
pokaż komentarz
@maxtrosoft: potem jest wielkie zdziwienie gdy ludzie odmawiają brania ubezpieczeń, może dlatego, że zwyczajnie nie działają. Sam miałem dylemat 2 tygodnie temu ubezpieczenie od ucare w x-komie po czym krs wypluł nazwę "digital care regenersis"... odechciało mi się ubezpieczania ( ͡° ʖ̯ ͡°)
+25
pokaż komentarz
@maxtrosoft: Toć od dawna wiadomo, że Warta jest c!#!$ warta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-17
pokaż komentarz
@Evilr0kerZ:
Nie pamiętam kto, bo i po co, ale teraz gdy kupuję coś i sprzedawca 3 razy mnie namawia na to "coś" wychodzę ze sklepu
-3
pokaż komentarz
komputer kilka dni po zakonczeniu, wystarczylo powiedziec ze zepsul sie wczesniej,
@mortat: taguj #cebula
+3
pokaż komentarz
@mortat: przez całe życie mi się nawet tyle sprzętu nie zepsuło
+15
pokaż komentarz
@mortat Naiwnych szukasz sprzyciarzu z ełroAgD ? Pokaż jakieś papiery na te wymieniane sprzęty.
-1
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
0
pokaż komentarz
Toć od dawna wiadomo, że te ubezpieczenia przy zakupie sprzętu częściej nie działają niż działają...
@maxtrosoft: no k!%$a toć ci nowość!
Ale nie ubezpieczenie za 100 zł po 3 latach pozwoli ci odzyskać hajs za sprzęt warty kilka koła, no na pewno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+18
pokaż komentarz
@mortat z tego co mówisz to lepiej nic w euro nie kupować bo wszystko pada
-1
pokaż komentarz
@mortat: @Evilr0kerZ: Ile bierzecie prowizji za namowę do takiego ubezpieczenia? Bo wiem że bierzecie.
-1
pokaż komentarz
@maxtrosoft w us mozesz przynajmniej wybrac czy chcesz ubezpieczenie i czy ma byc krajowe czy miedzynarodowe itp.
Juz pomijam fakt ze zazwyczaj je uznaja xD
-1
pokaż komentarz
@dzafel mi sie plyta gazowa z euro popsula po 3 latach i rowniez skorztstalem z ubezpieczenia dodatkowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-1
pokaż komentarz
@kekemot: jeżeli tak stanowią warunki tego ubezpieczenia, to dlaczego nie?
-1
pokaż komentarz
@maxtrosoft: skoro proponują ci to ubezpieczenie tzn że się nie opłaca.
0
pokaż komentarz
@ozzmann udział polis w obrocie ma być ok 2% aby cokolwiek dostać. Jeśli przebijemy ten próg to okolo 1000zl
+1
pokaż komentarz
@mortat: tyle tego wymieniłeś, że aż boję się kupować czegokolwiek nowego dzisiaj ;)
0
pokaż komentarz
@skud: Przecież świadczy swoje usługi w kraju na podobnym poziomie prawnym jak ten który funkcjonuje w jego przekonaniu.
-1
pokaż komentarz
@Evilr0kerZ: Wiadomo że będziesz popierał ubezpieczenia bo z tego masz premie, więc nie wciskaj nam kitu jak pelikanom co te ubezpieczenia biorą.
+1
pokaż komentarz
@maxtrosoft: Idź do adwokata, niech pisze pozew, a jeszcze zanim dojdzie do procedowania w sądzie, uznają powództwo i będziesz miał swoją kasę.
-1
pokaż komentarz
@rastaque: a jaki miałbym w tym deal? Czy ja napisałem gdziekolwiek, że popieram czy reklamuje? Opisałem moje doświadczenia. Tyle. Koniec. A tu ch%? ideologie pełna parą (╯︵╰,)
0
pokaż komentarz
@dzafel: nie, nie wszystko, ale sporo. tylko zadna tu wina sklepu.
pokaż spoiler
ale podsumowanie niezle( ͡° ͜ʖ ͡°).
@ameliniowyguzik: no nie bardzo, nie wszystko bylo moje to raz, dwa, nie wszystko przeciez dzialo sie na raz, tylko na przestrzeni lat.
@niedlapsa: mi tez nie, mi tylko lodowka i pralka, w przeciagu 10 lat. to dużo? reszta u siostry i brata.
@KiedysMialemBordo: za to z kasa w kieszeni( ͡° ͜ʖ ͡°)
@krecik77: nie wiem gdzie ty tu reklame zobaczyles? predzej bym sie dopatrzyl w moim wpisie antyreklamy sklepu.
@Antonyo77: euro jest tylko posrednikim, za jakosc sprzetu odpowiada producent. dokladnie te same sprzety kupisz w internecie lub innych sklepach nie dla idiotow.
@hieronimek: ale to zadna wiedza tajemna ze sprzety w dzisiejszych czasach popsuja sie predzej czy pozniej, i bedzie to raczej predzej.
kazdy kto nie jest ignorantem wie ze producenci juz na etapie projektu danej rzeczy okreslaja dlugosc jej dzialania, i rzadko kiedy jest to dluzej niz dwa lata. dlatego ja osobiscie dodatkowe ubezpieczenie kupuje zawsze, chociaz nigdy w rozszerzonym zakresie, bo to akurat bezsensu. i nigdy do tej pory nie mialem problemow.
-1
pokaż komentarz
@kekemot: dlaczego nie? Wiesz jak skalkulowana jest składka?
-2
pokaż komentarz
@eveeoU: człowieku, ubezpieczenie od wszystkiego to lipa. Inaczej każdy na miesiąc przed końcem rozp%%?@$@ałby swojego imaca i miałby nowego.
-3
pokaż komentarz
@xbonio: tak nie stanowią
+1
pokaż komentarz
@kekemot: kto powiedział o ubezpieczeniach od wszystkiego
-1
pokaż komentarz
@eveeoU: te ubezpieczenia są do niczego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+4
pokaż komentarz
Toć od dawna wiadomo, że te ubezpieczenia przy zakupie sprzętu częściej nie działają niż działają...
@maxtrosoft: To ostatnio ja idę do Media Expert i mówię facetowi że szukam telewizora ale mój budżet to 1300zł - na co facet mi pokazuje telewizory dużo droższe.
Ja wówczas ponownie mówię do niego - "Proszę Pana - ale mówiłem Panu że interesuje mnie telewizor do 1300zł . "
Dobra facet - zaskoczył i w końcu pokazuje mi telewizor który jest w promocji i cena 1499 została obniżona do 1250zł.
Mówię no dobrze - "to w takim razie biorę. "
Sprzedawca do mnie: " No to zapakować?
Ja na to :" Tak tak proszę pakować " -
facet podszedł do komputera no i zaczyna mi naliczać i mówi do mnie. : "No to ja panu tak ZROBIŁEM żeby Pan zapłacił te 1300zł czyli 1250zł za telewizor i proszę Pana doliczyłem Panu 50zł za dodatkową gwarancję na 3ci rok. "
Mnie zatkało bo nie wiedziałem co mam debilowi odpowiedzieć tak mnie zaskoczył. No i musiałem mu natychmiast wyperswadować ten pomysł, mówię do niego:" Nie, Pan mnie nie zrozumiał chyba , ja nie chcę żadnej dodatkowej gwarancji, chcę po prostu telewizor za 1250zł "
A on dalej brnie : " No ale to naprawdę się opłaca taka gwarancja dodatkowy rok na sprzęt "
Na szczęście w końcu udało mi się wytłumaczyć mu że chcę telewizor i nic więcej. I policzył mi 1250zł.
Podsumowując - bardzo irytujący są Ci sprzedawcy, kombinują tylko by Ciebie naciągnąć i nic więcej.
Mi gwarancja na 2 lata wystarczy, nie potrzebuję na 3 lata. I tak zwykle tak jest że jak się zj?%@! telewizor to Ciebie oleją czy masz gwarancję czy też jej nie masz. Lub zwykle człowiek nawet gubi papiery od takiej gwarancji. Jak ma coś się zj!%?ć to się zjebie. Proste.
Już nie mówiąc że jeszcze z dobre 15 minut tracił mój czas i mówił mi że taki telewizor za 1250zł to ma o wiele gorsze parametry że obraz nie taki itd itd. I nie docierało do niego że mi taki obraz wystarcza bo nie widzę żadnej różnicy w obrazie tego i tego obok za 2500zł. Skoro mi taki pasuje to powinien zamknąć się i po prostu sprzedać mi dokładnie taki telewizor jaki sobie wybrałem i za taką cenę jaka jest zapisana w zniżce.
0
pokaż komentarz
@Amelek: Najlepsze jest jak zaczynają się wić, jak dopytujesz się czy jest to dodatkowa gwarancja producenta czy ubezpieczenie.
0
pokaż komentarz
Najlepsze jest jak zaczynają się wić, jak dopytujesz się czy jest to dodatkowa gwarancja producenta czy ubezpieczenie.
@maxtrosoft: o o takim pytaniu nie pomyślałem:) Ale zapamiętam przy kolejnym zakupie :) Pewnie faktycznie ten 3 ci rok to chodzi o ubezpieczenie a nie o gwarancję:)
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
+2
pokaż komentarz
@skud: Jako ciekawostkę powiem że przy zakupach jakiejkolwiek elektroniki nie biorę ubezpieczenia i płacę angielską kartą kredytową. W brytyjskim prawie istnieje "Section 75 of consumer credit act" który nakłada na bank który kartę wydał obowiązek ubezpieczenia wszelkich zakupów powyżej 100 funtów. Jeśli coś nie działa - wracam do sprzedawcy, on odmawia naprawy - dzwonię do banku, bank zwraca mi kasę i sam rozlicza się ze sprzedawcą :)
Więcej informacji: http://www.moneysavingexpert.com/shopping/section75-protect-your-purchases
0
pokaż komentarz
@ouna-: bardzo ciekawa informacja, prawdopodobnie najbardziej rzeczowy komentarz tego znaleziska, tym bardziej jest mi miło, że kierujesz ją właśnie do mnie :)Czy to działa również w odniesieniu do transakcji poza UK?Jak można skorzystać z takiej opcji?Temat na znalezisko :)
+1
pokaż komentarz
@skud: Tak, poza granicami UK używam wyłącznie kart kredytowych właśnie ze względu na ochronę którą dostaję. Dodatkowo np. przy wynajmie auta amex daje mi darmową ochronę przed dodatkowymi kosztami w wypadku uszkodzenia auta.
Co do korzystania z sekcji 75 - jechałem z żoną na urlop i mieliśmy zamiar popodróżować po Polsce i trochę poza granicami. Korzystając z tego że byłem w trójmieście kupiłem w Saturnie TomToma 5100. Wszystko było fajnie dopóki przestał łączyć się z siecią komórkową. Support TomToma powiedział mi że jeśli reset do ustawień fabrycznych i inne magiczne sztuczki nie działają żeby oddać to sprzedawcy. Niestety - Saturn się na mnie wypiął - nie posiadałem tych wszystkich papierków które dają przy zakupie itd ( kto by paragony zbierał :) ) i zwykły wydruk z banku potwierdzający zakup sprzętu u nich nie wystarczył. Zadzwoniłem do swego banku, powołałem się na sekcję 75, powiedziałem jak wygląda sprawa, że w tym wypadku sprzęt nie działa jak powinien a sprzedawca odmawia mi naprawy - po 4 dniach dostałem pieniądze jako kredyt na karcie za co kupiłem nowego tomtoma, tym razem w Anglii :)
Żeby nie było - Saturn nie jest taki zły - w innym ( Gdańsk, Galeria Bałtycka ) - przyjęli reklamację na słuchawki które miały problem z bluetoothem i przysłali nowe bez problemu :)
0
pokaż komentarz
@ouna-: jak rozumieć ten kredyt na karcie?
+1
pokaż komentarz
@skud: a przepraszam - bank dodaje / oddaje pieniądze "sam z siebie" jako zwrot :)
0
pokaż komentarz
@ouna-: rozumiem że w żaden sposób nie odbija sobie tego?
+1
pokaż komentarz
@skud: tego juz nie wiem ale prawdopodobnie stosuje chargeback na sprzedawcy wiec odbija z procentem :)
0
pokaż komentarz
@ouna-: najważniejsze, że nie odbija sobie tego z Twojego konta, ciekawe jest, że jak dobrze rozumiem nie wymagają żadnego potwierdzenia wadliwości sprzętu
+1
pokaż komentarz
@skud: Nie przy takich kwotach raczej. Przykład Amazona, nie dotyczy sekcji 75 ale podejścia do klienta - kupiłem kartę pamięci ( 64GB, ok £100 ) i niestety zdechła po 3 tygodniach robienia zdjęć, akurat byłem w Polsce na urlopie więc wszedłem na czat amazona, powiedziałem że karta leży i kwiczy. Konsultant spytał mnie czy mógłbym ją za darmo odesłać ( tylko po to żeby sprawdzić dlaczego nie działa, tak dla przyszłych kupujących ) na co odpowiedziałem że nie - są tam zdjęcia które robiłem i wolałbym żeby nikt do nich dostępu nie miał. Usłyszałem "ok, nie ma problemu, i tak wysyłamy nową", podałem adres Polski na który mają wysłać nową ( powiedziałem że nie ma mnie "w domu" a karty potrzebuję tak czy inaczej w trakcie wyjazdu ) i po 1.5 dnia przyjechał kurier z paczuszką w której była nowa karta :)
Obawiam się że to co czytam czasem na wykopie odnośnie nawet najprostszych reklamacji gdyby nie ochrona sekcji 75 - skutecznie odstraszyłoby mnie od robienia zakupów w Polsce. Jeśli przez pół roku mam się użerać z wysyłką butów / telefonu / laptopa "do reklamacji", dostawania odmów itd to naprawdę mi się odechciewa :)
+1
pokaż komentarz
@ouna-: jednak w Polsce tak jak pisałem panuje zacofanie prawne i cebulactwo usługodawców, w dodatku prawodawcy nic sobie z tego nie robią, bo dobrze się w takim cyrku czują.Jestem ciekaw jak w UK wygląda sytuacja z kredytami konsumenckimi?W sensie koszty
0
pokaż komentarz
@skud: Wszystkie koszty każdego kredytu konsumenckiego muszą być podane w widoczny sposób ( bez małych druczków ) włącznie z oprocentowaniem ( APR ). Aby dostać niższe oprocentowanie np. na karcie kredytowej lub kredytu jako takiego musisz mieć dobry credit score który sobie "wyrabiasz" płacąc rachunki na czas, biorąc mniejsze rzeczy na raty które spłacasz, nie zmieniając adresu zamieszkania zbyt często itd. Opóźnienie w spłacie rachunków wiąże się z tym że zostaje to widoczne na twoim "koncie credit score" przez bodajże 2 czy 3 lata. Dane odświeżane są co miesiąc więc najlepiej wybrać termin spłaty kart itd na kilka dni przed datą generowania raportu. W tym momencie mój credit score wynosi 576 z 712 ( różne agencje mają różne przeliczniki ale ogólnie wygląda to wszędzie tak samo ) i spadł z 680 ponieważ przeprowadziłem się dwa miesiące temu i na niższym poziomie zostanie jeszcze przez około miesiąc. Na szczęście nie miałem problemu ze spłatami kart, rachunków itd o czym mój bank wie więc nawet pomimo mniejszego credit score mógłbym nadal dostać preferencyjną pożyczkę :)
A jako ciekawostka - każdy "search" twoich danych jest odnotowywany i możesz sprawdzić kto cię sprawdzał, ale w wypadku kiedy masz "genialny" plan wzięcia 5 pożyczek w różnych bankach i ucieczki do Polski - przy drugim lub trzecim wniosku nikt tobie takiej pożyczki nie udzieli a twój credit score spadnie na łeb na szyję :)
źródło: Screenshot 2016-09-01 12.54.15.png
0
pokaż komentarz
@skud: Ponieważ nie mogłem załączyć drugiego obrazka - tak wyglądają informacje o sprawdzaniu twego profilu. W moim wypadku ubezpieczalnie auta i motocykla sprawdzały moje dane i ponieważ nie było to zapytanie "kredytowe" - nie miało wpływu na moją ocenę zdolności :)
. . . kliknij, aby rozwinąć obrazek . . .
źródło: Screenshot 2016-09-01 13.02.23.png
+250
pokaż komentarz
Afera - wykop w ciemno
+146
pokaż komentarz
@kapelusz: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: image.jpeg
+169
pokaż komentarz
Kiedyś mój kolega pracował w Warcie. Zatrudniali studentów, żeby płacić mniejsze składki. Studenci dostawali gotowe formułki prawnicze i dostawali kasę za każdą napisaną odmowę przyznania odszkodowania - niezależnie od przyczyn i skutków.
Z Wartą trzeba od razu do sądu
+71
pokaż komentarz
@av18: przecież tak działa każdy ubezpieczyciel.
+63
pokaż komentarz
@av18: czyli pisząc, że dyrektor jest na spotkaniu, chcieli napisać, że student jeszcze nie wrócił na studia? :D
0
pokaż komentarz
@milosz0010: Z nimi wszystko możliwe. Dodam tylko, że gdy kolega osiągnął 26 lat to mimo iż był jeszcze studentem zaprzestali jego zatrudniania. Wtedy dzięki niemu się dowiedziałem, że powyżej 26 roku życia pracodawca musi płacić wyższe składki (z resztą i tak miał tylko umowę zlecenie). Kolega trafił na bezrobocie i zacząć szukać innej pracy.
+7
pokaż komentarz
@zackson: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
źródło: nauklove.pl
+169
pokaż komentarz
@milosz0010: Warta nie chce oddać, ESPO nie umie poprawnie zdiagnozować, a my deklarujemy, iż jeśli komputer będzie się dało naprawić to zrobimy Ci to bezpłatnie. Odezwij się na PW, zamówimy kuriera, naprawimy, a później odeślemy z powrotem.
+14
pokaż komentarz
@MacLife: Wow. Na pewno zapamiętam. W razie czego odezwę sie do Was.
-5
pokaż komentarz
@MacLife: można spytać w ramach czego taka reakcja? Będziecie się pałować z Wartą (Czyli przekazanie praw do tego hajsu) czy tak po prostu checie się pokazać? Pytam serio, bez atakowania ani nic, bo np. w szkodach komunikacyjnych można dostać od razu kasę od firmy "prawniczej", która potem na własną rękę walczy z ubezpieczycielem.
+78
pokaż komentarz
@komentarze: Podejrzewamy, że usterka na płycie jest na tyle prosta, że naprawa tego nie powinna być dla nas problemem. Skoro możemy pomóc i dać pozytywny komunikat to chętnie z tego skorzystamy ( ͡º ͜ʖ͡º)
+19
pokaż komentarz
@komentarze: ogólnie postawiłeś ich w sytuacji gdzie oba wyjśia są złe: przyznają sie ze dla fejmu to będzie hejt, powiedzą że nie dla kasy - nie uwierzysz. Fajny gest.. po co szukać dziury w całym
-10
pokaż komentarz
@koberone: slepy jestes? gdzie cos takiego napisałem?
+40
pokaż komentarz
@MacLife: Marketing- robicie to dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+3
pokaż komentarz
przyznają sie ze dla fejmu to będzie hejt
@koberone: Nie będzie. Nie robią wpisu 'jak bedzie 3000 plusów to naprawimy mireczkowi za darmo'
0
pokaż komentarz
@MacLife: fajny gest :) mam nadzieję, że robicie tak zawsze, a nie jak akurat wypadnie afera ;) bo za taką obsługę na co dzień to chętnie bym dopłacił kilka stów za sprzęt! :)
-1
pokaż komentarz
@milosz0010: ja tam bym brał jak chłopaki z MacLife proponują, a z Wartą toczył bój dalej.
@MacLife: plusy dla marketingu ;) wielu z nas ma maki.
-1
pokaż komentarz
@WykopowyProgramista15k: Z pewnością ZAWSZE naprawiają komputery za darmo. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@telpan: chodziło mi o to, że zawsze podchodzą spoko do klienta a nie z podejściem jak go wydymać i zarobić najwięcej mimo że usterka to jakaś super pierdółka...
Niestety sporo firm ma tak wyj$$@ne że nawet nie przejmują się wizerunkiem po takich akacjach. Fajnie by było gdyby więcej dbało o zadowolenie klientów bo tak najłatwiej ich zdobyć (i to lojalnych klientów).
+67
pokaż komentarz
w naszym systemie prawnym te ubezpieczenia sprzętu to pic na wodę i wyciąganie pieniędzy.
+1
pokaż komentarz
@mosfet: oni przyjęli reklamacje, ale nie potrafią (nie starają się) naprawić usterki. A pieniędzy nie chcą oddać.
+48
pokaż komentarz
@mosfet: jak pic chłopie, gość ma to na umowie, WARTA oczywiście będzie unikać jak się da, natomiast sami się załatwili, bo przetrzymywali dłużej niż 14 dni, a to jest zapisane w umowie i już nic zrobić nie mogą, w sądzie ma wygraną w banku, a oni właśnie na to liczą, że to nie trafi do sądu, bo ktoś oleje, oni są duzi, mogą przeciągać, sprawą i tak zajmują się korpo szczury studenci, typowa ich taktyka, zasrani kombinatorzy cwaniaczki
+15
pokaż komentarz
@neoandrew: No dobra, ale dożyjemy czasów, kiedy będzie jak w USA? Bez szopek, bez straszenia się sądami, zj%$!ło się, trudno, zdarza się, wymienimy panu, przepraszamy, do widzenia.
+5
pokaż komentarz
@mosfet: niestety nie mogę poświadczyć czy w usa tak rzeczywiście jest
-1
pokaż komentarz
@mosfet przecież ostatnio był wykop z wadliwym statywem do aparatu i oddaniem pieniędzy bez odsłania towaru.
https://www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=http://www.wykop.pl/link/3323161/tak-sie-traktuje-klientow/&ved=0ahUKEwjr77HBp-DOAhWJZCwKHX7CCx0QFggkMAM&usg=AFQjCNHzPTSyq6hJgUlzqscCPtfA8SmrOg&sig2=EQ8AAng1PDhaxF2l0HkkdQ
0
pokaż komentarz
@neoandrew dokładnie jest tak jak piszesz, jak w USA każdy sądzi się o wszytko to w PL ludzie boją się iść do sądu albo nawet po poradę do prawnika.
-1
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
+15
pokaż komentarz
milosz
@milosz0010: Widać, że masz małe doświadczenie w sporach z firmami. Rzecznik praw obywatelskich nie słuzy do straszenia firm. RPO jest po to aby w sądzie wykazać, że wyczerpałeś wszystkie możliwe procedury załatwienia sprawy. Tu trzeba sądem straszyć, pisać przedsądowe wezwania do spełnienia roszczenia.
Od początku do końca Twoje pisma powinny stanowić ciągłość a żądanie odpowiedzi od Wart/MM powinno byc w piśmie uwarunkowane czasem na taką odpowiedź. Czyli po wysłaniu laptopa do serwisu, jesli masz w umowie przepis że jesli po 14 dniach nie zwrócą sprzętu, to wysyłasz im na piśmie za potwierdzeniem odbioru pismo, że zgodnie z tym i tym zapisem w umowie ubezpieczenia żądasz zadośćuczynienia w postaci karty podarunkowej o wartości sprzętu i załączasz paragon/fakture. Jak odpiszą, że "nie bo nie", to od kuriera wyciągasz date odbioru sprzetu przez serwisu oraz date nadania sprzętu przez serwis. Jak wychodzi ponad 14 dni, to wysyłasz kolejne pismo wzywające do spełnienia twoich roszczeń zgodnie z umową i podajesz im czas 14 dni na przygotowanie bonu podarukowego.
Jak to nie pomaga to wysyłasz im przedsądowe wezwanie do spełnienia roszczenia jednoczesnie informując, że sprawę od dnia dzisiejszego przekazujesz RPO, z pomoca którego w dniu (7 dni od napisania tego pisma), kierujesz sprawę do sądu i od tego momentu zaprzestajesz wszelkich kontaktów z Warta/MM informując ich o tym, że każde kolejne pismo jakie będa do Ciebie wysyłać ma być oznaczone numerem sądowej sprawy jako dokumentacja "w sprawie".
Jak będziesz prosić i pisać maile to nie zajdziesz daleko.
0
pokaż komentarz
@Bigbluee: dzięki za opisany cały przebieg. Mniej więcej tak to sobie teraz wyobrażałem. I faktycznie, nie mam doświadczenia.
+1
pokaż komentarz
@Bigbluee: sady i RPO? chyba RF raczej. Czas podawać na odpowiedz to ty tez sobie możesz. Czas odpowiedzi warunkuje ustawa a nie widzi mi się.
+1
pokaż komentarz
A pieniędzy nie chcą oddać
@milosz0010: twoja wygrana to ich strata. A niestety nasze realia są takie, jak pisze @mosfet, więc można spokojnie przeznaczyć tą "kasę na ubezpieczenie" na inne, znacznie bardziej produktywne cele. Ot choćby odłożyć na konto. Albo kupić flaszkę i się schlać.
Kuzynka moja mieszka kilkadziesiąt kilometrów ode mnie. Ukształtowanie terenu, w jakim ma dom jest... no niesprzyjające, ogólnie rzecz biorąc praktycznie z 3 stron nasze krajowe RODOS #pdk w dodatku na spadku terenu, z czwartej leci ekspresówka na całkiem solidnym i wysokim nasypie, a między tym dosłownie 2 krótkie ulice ze względnie nowymi domami. Słowem- sielankowa okolica, ale wszystko to to jedna wielka miska. Kojarzysz co było w 2010? Dom (wysoki parter) zalało jej na 1,5m od gruntu. Wszystkich ich tam zalało. Ubezpieczonych na tych ulicach można było policzyć na palcach jednej ręki, ogródki pomijam, bo spora część tamtych tworów trzymała się tylko na taśmie, ślinie i słowie honoru.
I teraz sytuacja, przez którą człowieka rusza- z jednej strony banda ludzi nieubezpieczonych, którzy domagają się... czy raczej kategorycznie żądają, żeby im wypłacić pieniądze, i to nie ten fundusz dla powodzian, czy coś, tylko na zasadzie "jo żech se wycenił chałpa na 400000 cebul, ty mosz obowiązek te 400000 cebul mi doć! i jeszcze jakiego buraka dołożyć za moje krzywdy! bo ty mosz, a jo ni i tak ni może być!" Wiadomo, jak to się skończyło- wrzaskiem, lamentem o ucisku i niesprawiedliwości i groźbami sprowadzenia Jaworowicz i Ikonowicza, bo jedyne co dostali to podstawową pomoc.
A teraz druga strona... ubezpieczeni. I tu było pół na pół- jedni faktycznie zostali potraktowani bardzo profesjonalnie i przede wszystkim- natychmiastowo. Nie "zaraz", nie pojutrze, nie w przyszłym tygodniu, czy za miesiąc. Dwóch z nich z nich zostało przez ubezpieczycieli potraktowanych mniej więcej z taką samą dozą "jebiemietoizmu", jak OP czyli "tera nam się nie chce", jak im się "zachciało" to przyszedł tak zwany "rzeczoznawca" i mimo przedstawionej opinii, że dom nie nadaje się do zamieszkania, bo naruszone są nawet fundamenty... stwierdził w skrócie "oj tam oj tam, wysuszy się i będzie dobrze, masz tu 5% wartości". Ci na szczęście nie odpuścili i chyba z rok się sądzili, zanim ubezpieczyciel chyba się kapnął, że zaczyna się z tego robić zbyt duży gnój i łaskawie wypłacił co miał wypłacić. Ostatniego inny ubezpieczyciel wziął na typowe przeczekanie i... mu się to udało.
A to jest przykład dość poważniejszy, bo chodzi o ubezpieczenie nieruchomości. A elektronika? Cóż, tu ubezpieczyciel ma pole do popisu mniej więcej takie, jak producent obuwia- usterka mechaniczna tudzież usterka spowodowana niewłaściwym użytkowaniem, takie gadanie powtarzane niczym mantra. Z jednej strony ja się im naprawdę nie dziwię, bo to co ludzie czasem potrafią wymyślić przekracza moje zdolności pojmowania. Ale też przez takie kombinatorstwo tak to niestety u nas wygląda- każdy ciągnie w swoją stronę, jak się trafi dwójka takich cwaniaków to nic tylko patrzeć kto większą inbę odwali, żeby wyślizgać tego drugiego.
+1
pokaż komentarz
@eveeoU: Ustawa to Ci warunkuje tylko jeden czas w odpowiedziach: "14 dni na rozpatrzenie reklamacji przez sprzedawcę" i to w sytuacji jak Twoje roszczenie jest w wyniku niezgodności towaru z umową. Jak rozpatrzenie nastąpi w tym terminie to każdy następny termin jest "umowny". NIe ma zapisu że roszczenie ma być zaspokojone w ciągu 30-60-90 dni. TO już dobra wola sprzedawcy/producenta. Dlatego chyba pomyliłeś pojęcia. Tutaj roszczenie jest "z ubezpieczenia". Roszczenie "Z ubezpieczenia" obwarowane jest warunkami w ubezpieczeniu i ustawa tu nie obowiązuje. Tak samo roszczenie z gwarancji uwarunkowane jest zapisami w karcie gwarancyjnej. Na przykład jak w gwarancji będzie zapis, że gwarant ma 60 dni na rozpatrzenie reklamacji, to wówczas dużo korzystniej jest skorzystac z "niezgodności towaru z umową", a w przypadku gdy wada ujawni sie w ciągu 6 miesięcy od zakupu, praktycznie zawsze wieksza korzyć ma konsument korzystając z niezgodności z umową a nie z gwarancji, bowiem w ustawie konsumenckiej jest zapisane, że ujawnienie się wady w okresie 6 miesięcy od zakupu, oznacza że produkt nabyty był z tą wadą i to sprzedawca/producent ma udowodnić że było inaczej. W gwarancji nie masz na pewno takiego zapisu, dlatego często gęsto odsyłając coś na gwarancje, sprzęt nie dośc że wraca w gorszym stanie to jeszcze z nieuznaną gwarancją. Dlatego zapoznaj się najpierw z opisem autora tego wykopu, a potem z ustawami.
A co do terminów w jakich żądamy odpowiedzi, to owszem jest to niejako widzimisię ale warto to stosować. W sądzie można wówczas wykazać opieszałość i brak chęci załatwienia sprawy, co działa na naszą korzyść. Nie spotkałeś się aby jakaś firma/instytucja napisała do Ciebie pismo z wyjętym z dupy terminem na odpowiedź?
0
pokaż komentarz
@Bigbluee: Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym. Art. 7. pkt 3) W szczególnie skomplikowanych przypadkach, uniemożliwiających rozpatrzenie reklamacji i udzielenie odpowiedzi w terminie, o którym mowa w art. 6, podmiot rynku finansowego w informacji przekazywanej klientowi, który wystąpił z reklamacją określa przewidywany termin rozpatrzenia reklamacji i udzielenia odpowiedzi, który nie może przekroczyć 60 dni od dnia otrzymania reklamacji.