
Cebulaki w Lidlu rozpakowują towar na parkingu i zwracają opakowania,bo promocja
Lidl zrobił promocję: jak ci nie smakuje, to zwracamy kasę. Ludzie rozpakowują towar na parkingu i zwracają opakowania…
Lidl zrobił promocję: jak ci nie smakuje, to zwracamy kasę. Ludzie rozpakowują towar na parkingu i zwracają opakowania…
+1544
pokaż komentarz
Kuźniar pewnie namiot pod lidlem rozbił
+974
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek: http://www.wykop.pl/wpis/20466201/dzisiaj-w-lidlu-bylem-sytuacji-rozmowy-kierowniczk/
Dzisiaj w Lidlu byłem sytuacji rozmowy kierowniczki sklepu z babką która przytargała 3 torby pustych opakowań:
- No bo ja bym to chciała zwrócić.
- Ale to nie mogą być całkiem puste opakowania
- A na stronie Lidla pisze, że mogą
- Nie, nie mogą proszę zadzwonić na infolinie która potwierdzi moje słowa. A tak poza tym skoro Pani nie smakowało to czemu Pani wszystko zjadła? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Yyyy aha, do widzenia!
+166
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek: #sekretykuzniara ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+18
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek czyli w promocji są też namioty?
+189
pokaż komentarz
@Kajakiem_przez_Tybet: http://www.wykop.pl/wpis/20465195/inba-w-chuj-xd-szanowna-cebulo-ktora-przyszlas-odd/
"Szanowna "cebulo", która przyszłaś oddać opakowanie po między innymi kostce masła.
Reakcja pani kierownik sklepu bezcenna. "Przecież pani to kupiła 20 minut temu, już zdążyła pani zużyć?"
You made my day :)"
+18
pokaż komentarz
@Kajakiem_przez_Tybet:
GIF
źródło: media.giphy.com (2.47MB)
+6
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek ja właśnie kupiłem płyn do płukania ust w lidlu. Jest do dupy i obrzydliwy w smaku. Mogę oddać ?
+1
pokaż komentarz
@Kajakiem_przez_Tybet: może zrobiła jak ta pani, i się nie przyjęło :)
https://youtu.be/p2Wh1IGRs8M
-1
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek o Boże jak parsknelam na głos
+87
pokaż komentarz
@ziobro2 to do ust ten płyn czy do dupy?
-66
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek: Bieda bieda w Polsce a wyznacznikiem luksusu większości ludzi jest możliwość zakupu kiełbasy i szynki na każdy dzień roku takiej po 9 zł i szynkę za 15zl wmowili Polakom, że szyneczka i kiełbasa zdrowa.
2k na rękę to chleb kielbasa schabowy i ziemniaki na obiad.
A prawda o polskim "jedzeniu" jest przerażającą.
Większość Polek po 4 zamienia się w kształt beczki od jedzenia prosiaka.
. . . kliknij, aby rozwinąć obrazek . . .
źródło: Screenshot_2016-11-03-14-58-24.png
+13
pokaż komentarz
@squad: Troche klamliwa ta infografika.
-37
pokaż komentarz
@AsterXks: tak ponieważ ma wszystko co Polacy spożywają w nadmiarze?
+14
pokaż komentarz
@squad: Nie, bo odnosi sie tylko do jednego rodzaju diety. Wiekszosc tych produktow w dobrze dobranym posilku jest jak najbardziej dopuszczalna.
-46
pokaż komentarz
@AsterXks: Ale większość Polaków je codziennie wrdzonki a naj gorsze jest ich podgrzewanie wtedy wydzielają się fenole.
Polacy codziennie jedzą kiełbasę albo szynke fu jesteś tym co jesz czyli swinia.
+122
pokaż komentarz
źródło: jk.png
+3
pokaż komentarz
@squad więc po przejściu na wegetarianizm zostaniesz rośliną.
+2
pokaż komentarz
@squad: ty jesz tylko rośliny , czyli jesteś kim ?
0
pokaż komentarz
fu jesteś tym co jesz czyli swinia.
@squad: a co jeżeli świnia też jest tym co je? Jaki jest poziom zagnieżdżenia tego durnego hasełka?
+3
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek: Kuzniar "kupil" namiot w Lidlu, rozbil przed sklepem, zwrocil opakowanie i dopiero zaczal koczowac.
-4
pokaż komentarz
@Kajakiem_przez_Tybet: Wódkę ktoś zwracał już? Mnie na przykład ta z Lidla w ogóle nie smakuje i zastanawiam się czy nie oddać.
+1
pokaż komentarz
@Kajakiem_przez_Tybet ja jebie, nie wierzę aż, że jest aż takie cebulactwo w Polsce
-2
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek:
" – znajoma opowiadała, że wieczorami po prostu brakuje im pieniędzy w kasie, bo tyle mają transakcji zwrotów"
+1
pokaż komentarz
@squad: Wątpie. Nie znam danych odnośnie tego co jedzą Polacy, więc nie będę się wypowiadał w tej kwesti.
Natomiast względem fonoli, bo o nich nie słyszałem. Z tego co widzę, to ta infografika została opracowana na badaniach Tuckera i Uhnaka, odpowiednio z 42 i 81 roku.
Fenole jednak nie take złe:
http://www.transmedreports.org/index.php/ijfs/article/view/ijfs.2014.1704 - względem przechowywania mięsa.
Miałeś rację. Fenole są złe, ale w nadmiernych ilościach.
http://ajcn.nutrition.org/content/81/1/268S.short - chociaż badania nie są jednoznaczne i nie podają bezpiecznej i niebezpiecznej dawki.
0
pokaż komentarz
@chlopekZwykopek: Kura, Kuźniar to ma teraz swój program na jakimś nowym kanale, ta zarząd TVN się wsłuchuje w głos widzów że go awansował...zamiast wyp@%$@$@ić. Ale jak przynosi kasę to sam bym go trzymał do czasu aż szekle wpadają do kasy.
+419
pokaż komentarz
Państwo Polskie odzyskuje godność
+292
pokaż komentarz
@fortheworld: Potomkowie husarii.
-46
pokaż komentarz
@boltzmann: partyzantka raczej xd
+479
pokaż komentarz
@fortheworld: @boltzmann: Klienci Wyklęci.
+64
pokaż komentarz
@IngloriousMartin w karpia zaklęci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+59
pokaż komentarz
@IngloriousMartin: W promocje zaklęci.
+51
pokaż komentarz
@fortheworld:
źródło: youtube.com
+146
pokaż komentarz
@fortheworld:
źródło: fabrykamemow.pl
+127
pokaż komentarz
źródło: Bez nazwy-1.jpg
-14
pokaż komentarz
@kamien23: Ty nie należysz do "ludzi tego narodu"? he he jak to fajosko jest cudzymi cytatami sypać jednocześnie wmawiając sobie, że "to nie o mnie mowa" xD To jest hipokryzja pełną gębą.
-8
pokaż komentarz
@fortheworld: ta odnoga komentarzy zalatuje neuropejskim masowaniem mumina
pokaż spoiler
a przecież takie zachowanie i mentalność to owoc długo aplikowanego socjalizmu :)
+51
pokaż komentarz
@salvatore: Nie o mnie mowa bo nie chodzę do Lidla z pustym opakowanie po parówkach żeby odzyskać kilka złotych. Nie stoję od rana na mrozie na otwarcie nowego Macdonalda żeby się załapać na darmową kanapkę. Nie kradnę kilku butelek napojów na wigilli w Radomiu. Nie jeżdżę do WallMartu żeby kupić coś a później zwrócić. Są ludzie którzy takie rzeczy robią i to nie ze skrajnej biedy a zwykłego cwaniactwa ( #sekretykuzniara). Ergo mogę myśleć w kategoriach "my", "oni"
źródło: americanx.blog.pl
+1
pokaż komentarz
@salvatore: Nie, nie o mnie mowia.
-2
pokaż komentarz
@fortheworld: Nie trzeba nam niewychowanych muslimów w Polsce. Po co robić sobie konkurencję? ;)
+587
pokaż komentarz
A później hurr durr, traktują nas inaczej niż klientów w Niemczech.
Przypomnę Ziemkiewicza który opisał sytuację sprzed 25 laty:
Chyba nigdy w życiu nie poczułem się tak zawstydzony, jak przed prawie 25 laty podczas śniadania w holenderskim hotelu. Słysząc polską mowę, obsługa hotelu uprzejmie zawróciła nas do osobnej sali, gdzie nie było szwedzkiego stołu, tylko, jak w stołówce domu wczasowego FWP, porcje przygotowane na stolikach. Można było oczywiście i tam dostać dokładkę, ale trzeba było o nią poprosić, a to już wymagało pewnej śmiałości, nie mówiąc o znajomości języka.
Dlaczego Polakom wyznaczono osobną salę? Bo na widok stołu, z którego można brać, ile kto chce, rodacy dostawali małpy, przynosili z pokojów reklamówki i ładowali do nich stosy kanapek robionych „na zaś”, dopóki nie wyczyścili talerzy do imentu. Holendrzy, raz i drugi zobaczywszy dzikusów w akcji, poszli po rozum do głowy i dla przybyszów z naszego kraju wdrożyli osobny system karmienia. Trudno im się dziwić.
Źródło
Sam mam podobne doświadczenia, kila razy byłem na konferencjach IT, oczywiście w połowie była "pizza break" niby programiści zarabiający 15k, a jak zobaczyli kawałek placka z serem to mało się nie zabijali o to. Wychodzili 10minut przed zakończeniem wykładu bo przecież trzeba dopchać się do pizzy, kiedy wykład się kończył na sali nie było połowy ludzi. Poważni ludzie w garniturach brali po 5-6 kawałków. Były też osoby które przychodziły tylko i wyłącznie na pizze, po zjedzeniu szli do domu choć połowa wykładów się nie odbyła.. Zwierzęta jednym słowem.
-168
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+67
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: 5-6 kawalkow pizzy to nawet nie jest cala pizza wiec o co ci chodzi kolego? Jakby po dwie pizze brali to bym zrozumial oburzenie ale 3/4 pizzy?
Swoja droga w 90tych jak bylem w Karlskronie to przy szwedzkim stole byly napisy lamaną polszczyzną, zeby nie robic kanapek na wynos. Wstyd mi bylo mimo iz pierwszy raz szwedzki stol widzialem.
+75
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: przyjedź kiedyś na konferencje medyczne, profesorowie zarabiający po 10k na oddziale + 200zl od wizyty 15 minutowej mają sobie rozp%$##?@ić nogi jak usłyszą słowo "przerwa". Nic wiec dziwnego ze jadąc do Chorwacji używając niemieckiego zamiast polskiego jest sie lepiej obsługiwanym
+2
pokaż komentarz
@Nicolai jesteś pewien że pod jednym ?
+145
pokaż komentarz
@Nicolai: Tak, bo jak Lidl zobaczy że Polacy masowo zwracają towary, to po prostu takiej promocji już nigdy więcej nie zrobią, ani żadnych podobnych akcji. Ludziom brak godności i uczciwości. Jesteśmy nauczeni omijać prawo a nie przestrzegać.
@Spring_is_coming: No nie jest cała, ale jak jest kilkadziesiąt pizz, a ludzi kilkaset, to jest to wyliczone mniej więcej tak, że każdy ma 1-2 kawałki, tak aby nie być głodnym, a nie nawp?%##$!ać się po korek.
-72
pokaż komentarz
Chyba nigdy w życiu nie poczułem się tak zawstydzony, jak przed prawie 25 laty podczas śniadania w holenderskim hotelu. Słysząc polską mowę, obsługa hotelu uprzejmie zawróciła nas do osobnej sali, gdzie nie było szwedzkiego stołu, tylko, jak w stołówce domu wczasowego FWP, porcje przygotowane na stolikach. Można było oczywiście i tam dostać dokładkę, ale trzeba było o nią poprosić, a to już wymagało pewnej śmiałości, nie mówiąc o znajomości języka.
Dlaczego Polakom wyznaczono osobną salę? Bo na widok stołu, z którego można brać, ile kto chce, rodacy dostawali małpy, przynosili z pokojów reklamówki i ładowali do nich stosy kanapek robionych „na zaś”, dopóki nie wyczyścili talerzy do imentu. Holendrzy, raz i drugi zobaczywszy dzikusów w akcji, poszli po rozum do głowy i dla przybyszów z naszego kraju wdrożyli osobny system karmienia. Trudno im się dziwić.
@Spring_is_coming: Ziemkiewcz p#??@??i czasem jak potłuczony, z tymi swoimi kompleksami "Polskości" upodabnia się do swojego "wroga" z pod znaku niebieskiej gwiazdy. Zresztą czasami się zastanawiam, czy on nie jest spod tego samego znaku tylko może w innej grupie interesów.
-34
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+1
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: Czyli cebulak organizator co oszczedzil na pizzy? :)
+20
pokaż komentarz
@Spring_is_coming: Konferencja była darmowa, więc dla nich wielki plus, że w ogóle zorganizowali takie coś ;)
@Nicolai: Przecież to promocja na cały kraj i w całym kraju to Polacy robią np. piszą o tym w tym artykule:
ludzie robią zakupy na 1000 zł, wypakowują towary w domu, a na drugi dzień przyjeżdżają do sklepu z koszykiem wypchanym pustymi pudełkami
niektórzy nie czekają całego dnia, tylko robią zakupy po 500-700 zł, wypakowują wszystko w aucie na parkingu i po godzinie wracają zwrócić opakowania. Sporo osób robi to po kilka razy dziennie.
znajoma opowiadała, że wieczorami po prostu brakuje im pieniędzy w kasie, bo tyle mają transakcji zwrotów
spożywka, maszynki do golenia, podpaski, wszystko. Półki właściwie wymiecione
+182
pokaż komentarz
na konferencjach IT
poważni ludzie w garniturach
Raz tylko słyszałem o człowieku w garniturze na konferencji IT - jakiemuś młodemu wkręcili w zespole, że tak się chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do samej sytuacji - ostatnio słyszałem z krakowskiego korpo IT sytuację, że przyszedł senior developer (pewnie 12k+ brutto) i ładuje z lodówki mleko to plecaka. Sprzątaczka się go delikatnie zapytała, co robi, a on na to:
pokaż spoiler
Ostatnio chorowałem i przez tydzień nie piłem, odbieram swój przydział za ten czas
@CichySzelestOka:
+49
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: Ja mam takiego gościa w pracy co zawsze wynosi jakiś jogurt, kanapke itp. Jak go upominam, że tak nie wolno to odpowiada: "przecież to zapłacone".
-4
pokaż komentarz
@nachteil: co? XD
+3
pokaż komentarz
@Ciuliczek: jaka specka? Na ortopedycznych tego nie zaobserwowalem (pomijam 1 lekarke co na prawie kazda konferencje chodzi w pewnym wiekszym miescie i pakuje w pojemniki bo kobietka cierpi na schizofrenie)
0
pokaż komentarz
na konferencjach IT
poważni ludzie w garniturach
Raz tylko słyszałem o człowieku w garniturze na konferencji IT - jakiemuś młodemu wkręcili w zespole, że tak się chodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do samej sytuacji - ostatnio słyszałem z krakowskiego korpo IT sytuację, że przyszedł senior developer (pewnie 12k+ brutto) i ładuje z lodówki mleko to plecaka. Sprzątaczka się go delikatnie zapytała, co robi, a on na to:
Ostatnio chorowałem i przez tydzień nie piłem, odbieram swój przydział za ten czas
@Cesarz_Polski:
-8
pokaż komentarz
Sam mam podobne doświadczenia, kila razy byłem na konferencjach IT, oczywiście w połowie była "pizza break" niby programiści zarabiający 15k, a jak zobaczyli kawałek placka z serem to mało się nie zabijali o to. Wychodzili 10minut przed zakończeniem wykładu bo przecież trzeba dopchać się do pizzy, kiedy wykład się kończył na sali nie było połowy ludzi. Poważni ludzie w garniturach brali po 5-6 kawałków. Były też osoby które przychodziły tylko i wyłącznie na pizze, po zjedzeniu szli do domu choć połowa wykładów się nie odbyła.. Zwierzęta jednym słowem.
@CichySzelestOka: Czasy się zmieniły. Teraz stare niemry, co to tak świetnie żyją na emeryturze, wynoszą (a przynajmniej próbują) w ch@? żarcia z polskich hoteli.
+14
pokaż komentarz
@salvatore: niestety nie, pojedź na wycieczkę zagramaniczną to zobaczysz co dzikusy na all inclusive robią :) Wiele im nie brakuje do google a czasami zachowują się gorzej.
+6
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: #coolstory - znajomy mojego dziadka jak wyemigrował do Kalifornii (we wczesnych latach '90) odkrył całkiem tani i wydajny sposób na żywienie się tam. Co trzy dni udawał się do barów ze szwedzkim stołem i jadł do oporu. Wszystko działało całkiem nieźle, do czasu – niestety biedak przesadził i wyrzygał wszystko co wchłonął w ciągu poprzedniej godziny. Wywalili go z rzeczonej restauracji i ponoć dostał zakaz wstępu do paru kolejnych :^).
+134
pokaż komentarz
Sam mam podobne doświadczenia, kila razy byłem na konferencjach IT, oczywiście w połowie była "pizza break" niby programiści zarabiający 15k, a jak zobaczyli kawałek placka z serem to mało się nie zabijali o to.
@CichySzelestOka: To może moje coolstory ;)
Kiedyś pracowałem w agencji reklamowej obsługującej firmy medyczne. Generalnie robiliśmy im strony i reklamę w sieci, ale raz wzięli nas tez do obsługi ich stoiska na jakiejś wielkiej konferencji medycznej. Mieliśmy tam promować stronę, którą robiliśmy. Chodziło o to, żeby zrobić coś kreatywnego, no i wymyśliliśmy, że będziemy rozdawać koszulki, ale nie po prostu, tylko z indywidualnym nadrukiem. Strona była kierowana do dzieci (była to strona reklamująca w zawoalowany sposób lek na receptę, czego robić nie wolno) więc były tam różne kreskówkowe postaci. Na koszulki dawaliśmy opcję wyboru jednej z tych postaci + własny podpis w chmurce (tak jakby ta postać mówiła) - jak wybrał ktoś coś sobie, to normalnie to drukowaliśmy na folii termotransferowej i żelazkiem nanosiliśmy na koszulkę. Ogólnie było to tanie i badziewne, ale może i efektowne jak na tamte czasy (jakieś 15 lat temu)
Reakcja była totalna. Nie mogliśmy się nadziwić. Ludzie rzucili się na to jakby te koszulki ze złota były. Przed naszym stoiskiem mieliśmy największą kolejkę, nawet większą niż inna firma rozdająca lody gratis (swoją drogą to viagra rozdawała lody - taka drobna aluzja). I nie byli to właśnie zwykli ludzie jak z Lidla, tylko lekarze, często światowej sławy, którzy z całego świata się zjechali. Niemal bili się w kolejce o to, szczególnie, że szybko zaczynało nam brakować koszulek bo nie spodziewaliśmy się takiego odzewu i zaczęliśmy je racjonować. Ludzie rzeczywiście wychodzili z wykładów, albo w ogóle na nie chodzili, bo stali w kolejce po zwykłą białą koszulkę z jakimś ludkiem naniesionym żelazkiem.
Jakiś kardiochirurg chciał bez kolejki gównokoszulkę, bo jak tłumaczył bardzo spieszył się na samolot do Nowego Jorku czy gdzieś gdzie tam pracuje i musi zdążyć bo ma operację.
Ludzie przepychający się między sobą i kłócący się o to kto ma wyższy stopień naukowy i dłuższą praktykę (Ja jestem profesorem nadzywczajnym w 3 specjalizacjach proszę się na mnie nie pchać!)
Najzabawniejszy motyw:
- Przepraszam państwa czy mogę bez kolejki, bo spieszę się na wykład o guzach mózgu.
- Wszyscy spieszymy się na ten wykład.
- Tak, ale ja ten wykład prowadzę...
itp itd.
W każdym razie jak widać takie podejście nie jest obce ludziom, nawet tym którzy 15k zarabiają w lepszy dzień.
-3
pokaż komentarz
@nachteil: Sciema senior nie zarabia takich groszy :D
-7
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: haha z tą pizzą to całkowita racja, często chodzę na iventy IT w 3 city, jak pizza dojedzie podczas wykładu, to z reguły 3/4 już op?#@@@?one jak się wyjdzie na standardową przerwę (Zwłaszcza na meet.js w 3icty)
0
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: aż mi się przypomina książka "Polactwo"
-4
pokaż komentarz
niestety nie, pojedź na wycieczkę zagramaniczną to zobaczysz co dzikusy na all inclusive robią :) Wiele im nie brakuje do google a czasami zachowują się gorzej.
@elemenTH: Nie wiem co robią bo nie bywam na All Zajebistości i nie zamierzam... Dla mnie łąki, pola i lasy... Lecz nie zamierzam oceniać Polaków surowo bo wiem jak zachowują się inne narody...
0
pokaż komentarz
@kubako: Haha dobry materiał na paste :D
+3
pokaż komentarz
Słysząc polską mowę, obsługa hotelu uprzejmie zawróciła nas do osobnej sali
@CichySzelestOka: Może uścislijmy: cebulaki z Lidla nigdy nie były i nie będą mieli okazji narobić obciachu w hotelach europejskich
0
pokaż komentarz
Sam mam podobne doświadczenia, kila razy byłem na konferencjach IT, oczywiście w połowie była "pizza break" niby programiści zarabiający 15k, a jak zobaczyli kawałek placka z serem to mało się nie zabijali o to.
@CichySzelestOka: bo programistów 15k prawie nie ma to raz a dwa, że to pewnie w połowie byli studenci. Konferencje IT to musi być niezłe gówno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-6
pokaż komentarz
Ja mam takiego gościa w pracy co zawsze wynosi jakiś jogurt, kanapke itp. Jak go upominam, że tak nie wolno to odpowiada: "przecież to zapłacone".
@tfuj_pszyjaciel: o k##?a ale z niego bedboj a ty taki prawilniak. k##?a rozumiem wynosi torby żarcia, ale jogurt? Serio?
Jakbyś ze szwedzkiego stołu wziął kanapkę na wynos to nikt nie będzie bóldupił. Sęk w tym, że polacy robili tam sobie jedzenie na cały dzień...
-4
pokaż komentarz
haha z tą pizzą to całkowita racja, często chodzę na iventy IT w 3 city, jak pizza dojedzie podczas wykładu, to z reguły 3/4 już op!?#!@@one jak się wyjdzie na standardową przerwę (Zwłaszcza na meet.js w 3icty)
@mcsQ: ot bo te "konferencje it" to ściema? Co to za konferencja jak każdy może wejść?
0
pokaż komentarz
@arczer
Może uścislijmy: cebulaki z Lidla nigdy nie były i nie będą mieli okazji narobić obciachu w hotelach europejskich
Niby dlaczego?
+1
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: To nie do końca jest polactwo, ale bardziej homo sovieticus. Ostatnio byłem na konferencji w Czechach gdzie 80% uczestników stanowili Czesi i Słowacy i było dokładnie to samo.
-1
pokaż komentarz
@kubako: Ale przyznaj, troszkę podkoloryzowałeś :)
+2
pokaż komentarz
5-6 kawalkow pizzy to nawet nie jest cala pizza wiec o co ci chodzi kolego? Jakby po dwie pizze brali to bym zrozumial oburzenie ale 3/4 pizzy?
@Spring_is_coming: A może to była pizza o średnicy 60cm? A to już jest niemały areał do zjedzenia co najmniej na 2 osoby ;)
0
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: Skądś ludzie biorą przykład np. od politykierów to co się dziwić jak jest...
+4
pokaż komentarz
@Ciuliczek: @kubako: potwierdzam. Mam identyczne informację od mojego różowego. Nie wszyscy lekarze są tacy, ale niestety wygląda na to, że spora ich część. Opowiadała o około 60cioletniej lekarce, dla której obiad w styropianowym pojemniku przyniesiony przez przedstawiciela farmaceutycznego to był taki rarytas, że jarała się na samą myśl jak młody rolnik na pierwszą podorywkę. Potrafiła się pół dnia zastanawiać co też dzisiaj pani Kasia czy tam Basia przyniesie im na obiadek. Za każdym razem jak o tym myślę, to mam ochotę przejść się po pokoju.
A profesorowie i znane osobistości zabijające się o kanapeczkę na konferencji to już jest taki standard, że mnie to nie dziwi. Tylko za każdym razem jak sobie to uświadamiam to coś we mnie umiera.
Tylko wiecie o co chodzi z lekarzami? Możecie hejtować, ale oni na prawdę słabo zarabiają. Lekarz po specjalizacji w moim miejscie dostaje około 3 - 3.5k brutto. Owszem, mogą dorobić na dyżurach, ale te stawki też nie są jakieś duże jak na pracę w nocy pełną stresu. Zap%%%??!ają zatem 24h, śpiąc po parę godzin na dyżurach i wtedy kasę mają.
0
pokaż komentarz
Najzabawniejszy motyw:
- Przepraszam państwa czy mogę bez kolejki, bo spieszę się na wykład o guzach mózgu.
- Wszyscy spieszymy się na ten wykład.
- Tak, ale ja ten wykład prowadzę...
@kubako: najlepsze :)
-1
pokaż komentarz
co? XD
@Cesarz_Polski: przeczytaj jeszcze raz, powolutku, to nie będziesz musiał dopytywać.
+2
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: Takie historie fajnie brzmią i wpisują się w trend "Polacy cebulacy". Zastanowić się tylko trzeba skąd takie zachowanie się brało bo stwierdzenie "tak się zachowują bo są z Polski" jest pozbawione jakiejkolwiek logiki.
Jestem ciekawy jak światowi i obeznani byli by Ci Holendrzy po 40 latach komuny gdzie na półkach był tylko ocet. Dlatego Polacy 20 lat temu jak gdzieś jechali i widzieli tyle żarcia na stole dostawali p!!!%%#ca bo to było coś czego nie dane im było doświadczyć w swoim życiu.
Byłem w kilku krajach Europy i na prawdę, Polacy nie zachowują się w tej chwili gorzej niż Niemcy czy wspomniani Holendrzy. To co nasi zachodni sąsiedzi potrafią robić na wakacjach, nie śniło się największemu narzekaczowi na Polskich Januszy. Jak komuś przeszkadza parę butelek po piwie na plaży w Mielnie to polecam wycieczkę gdzieś do Hiszpanii gdzie dominują Niemcy. Tam nie rzadko trzeba iść slalomem pomiędzy puszkami na plaży a jest to o tyle utrudnione, że z głośników przez nich przyniesionych na cały głos tak napie^&%*&a ich muzyka, że się własnych myśli nie słyszy.
Nie odnoszę się tu do zachowania ludzi z Lidla bo jest ono żenujące nawet dla osoby, która ma problemy z kupnem jedzenia od pierwszego do pierwszego.
Po raz kolejny jednak radzę spojrzeć z szerszej perspektywy. Dziwnym trafem, ilość tego typu zachowań przypadających procentowo na osobę, jest odwrotnie proporcjonalna do średniej siły nabywczej w danym kraju.
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
-2
pokaż komentarz
przyjedź kiedyś na konferencje medyczne, profesorowie zarabiający po 10k na oddziale (...)
@Ciuliczek: >30k
-3
pokaż komentarz
@su1ik: jeśli to duże miasto na południu Polski to mamy chyba wspólną kandydatkę
+1
pokaż komentarz
5-6 kawalkow pizzy to nawet nie jest cala pizza wiec o co ci chodzi kolego? Jakby po dwie pizze brali to bym zrozumial oburzenie ale 3/4 pizzy?
@Spring_is_coming: pewnie stąd to wynika, że nie jest przygotowane po całej pizzy na każdą osobę na konferencji
twój komentarz i plusy do niego pokazują, że w tym kraju każdy ma swój poziom cebuli, który uznaje za akceptowalny.
-2
pokaż komentarz
@durielek: A skad ja mialem wiedziec po ile pizzy bylo na osobe? Moja firma ma inne standardy wiec nawet mi do glowy nie przyszlo, ze ktos moze zamowic po dwa kawalki na osobe. Jesli bylby po dwa kawalki a ludzie zjedli tyle, ze dla innych zabraklo to jest cebula bez dwoch zdan. Ale jesli ktos pisze ze hurr durr ldzie zjedli po 5 kawalkow darmowej pizzy a moim zdaniem przyzwoicie to gora dwa to znaczy, ze powinien popracowac nad umiejetnoscia przekazywania informacji.
0
pokaż komentarz
@Spring_is_coming: no widocznie koleżko nie przeczytałeś całego wpisu o tym jak ludzie robili wyścigi do tych kilku kawałków pizzy.
poza tym branie kilka sztuk czegokolwiek na zapas jest śmieszne
tak samo kisnęw hotelach jak przyjeżdżają robaki cebulaki i jest szwedzki stół i robią sobie piramidy z jedzenia bo przecież nie można brać na bieżąco, co nie? xD bo jeszcze ktoś zabierze xD
+1
pokaż komentarz
@CichySzelestOka: wystarczy jechać na jakiekolwiek wakacje all-inclusive :D Polacy to wcale nie takie dzikusy .. reszta europejskich narodów od nas nie odstaje ;) Kolacja w hotelu; szwedzki stół.... uwielbiam patrzeć jak ludzie robią sobie z jedzenia wieeeelką górę, bo przecież nie będzie drugi raz podchodził (a może nie można?) - co tam że na talerzu ma mięcho, lody, naleśniki, jajecznicę i w zasadzie wszystko co zostało podane :D
-2
pokaż komentarz
3 city
@mcsQ: Łał. Jak trzeba być leniwym żeby nie chciało się napisać "trójmiasto".
-1
pokaż komentarz
@vertoo: moja luba pracowała w niemieckim hotelu i ludzie normalnie korzystali z bufetu, tylko polacy robili piramidy
0
pokaż komentarz
@durielek: to chyba czasy się zmieniły, bo z tego co widziałem niemcy na równi z polakami i angolami stawiali takie wieże
-1
pokaż komentarz
@vertoo: bo to pewne byli polscy emigranci udający, że nie są Polakami ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
-1
pokaż komentarz
@durielek: taaa, taa .. wszyscy zajebiści, tylko Polacy bee ;] reszta nacji to takie same cebularze jak my ... taka prawda
-402
pokaż komentarz
Tak, tak, klient dostosował się do promocji, skoro pozwalają to czemu nie? Autor wpisu zajął się klientami którzy chcieli skorzystać z promocji którą lidl wprowadził, tylko problemem nie jest klient, tylko idiota po studiach w centrali lidla który taką promocję wymyślił, myśląc że przyciągnie klientów, swoją drogą, odniósł sukces, półki były puste ( ͡º ͜ʖ͡º)
+394
pokaż komentarz
skoro pozwalają to czemu nie
@Notabene: bo jak ktoś ma przynajmniej odrobinę rigcz to tak się nie zachowuje.
-296
pokaż komentarz
@iron_fox2: rozum mają, przecież umiejętnie korzystają z promocji, zgodnie z regulaminem :)
-107
pokaż komentarz
@Notabene: no tak. a niektórzy ludzie by tak się nie zachowali. bo nie
+565
pokaż komentarz
@Notabene: regulamin mówi, ze jak ci nie zasmakuje, to mozesz zwrócić, a nie, zebys kupował w hurtowych ilosciach,. przepakowywał i zwracał puste opakowania.
To co, nagle sie okazuje, że zjadłeś 5 kg kiełbasy i dopiero wówczas sie przekonałeś, ze ona jednak nie była smaczna?
Po pierwszym gryzie nie szło wyczuć?
A z reszta tu nawet nie tyle chodzi o regulamin co o rozum i godność człowieka.
Ty i tobie podobni robicie z siebie dosłownie pośmiewisko w oczach ludzi mających choć odrobinę rigczu.
+15
pokaż komentarz
To co, nagle sie okazuje, że zjadłeś 5 kg kiełbasy i dopiero wówczas sie przekonałeś, ze ona jednak nie była smaczna?
Po pierwszym gryzie nie szło wyczuć?
@nunu85: Tak naprawdę poruszyłeś bardzo ciekawe zagadnienie z dziedziny ekonomi. O tym fenomenie mówi pierwsze prawo Gossena - jest to prawo zwane powszechnie prawem malejącej użyteczności krańcowej (prawo nasycenia dobrami). Generalnie każda kolejna dodatkowa jednostka dobra dostarcza konsumentowi coraz to mniejszych przyrostów satysfakcji. Tutaj przystępne wytłumaczenie:
źródło: youtube.com
+37
pokaż komentarz
@msqs1911: znam to z wykładów.
Pamiętam dobrze bo zgłosiłem sie nawet na ochotnika i wykładowczyni karmiła mnie czekoladą aż nie stwierdziłem, ze w końcu przestała mi smakowac.
+79
pokaż komentarz
@nunu85 co to jest rigcz?
+204
pokaż komentarz
@macallan: Rozum I Godność CZłowieka.
Taki skrótowiec ( i to o dziwo nie z angielskiego)
+104
pokaż komentarz
@nunu85 dziekuje za wyjasnienie
+76
pokaż komentarz
@Notabene: Cudowna mentalność, gdyby była taka możliwość to niektórzy srali by pewnie na ulicy, "bo przecież można". Żenada.
+7
pokaż komentarz
jest to prawo zwane powszechnie prawem malejącej użyteczności krańcowej (
@msqs1911: Brak związku z żarciem kiełbasy. Malejąca użyteczność krańcowa oznacza że za kolejne jednostki jakiegoś dobra jesteś skłonny płacić coraz mniej, a nie że kiełbasa nagle robi się niesmaczna.
+57
pokaż komentarz
korzystają z promocji, zgodnie z regulaminem :)
@Notabene: Zgodnie z regulaminem by było, gdyby oddawali faktycznie towar, który im nie podpasował. Kupując hurtem przysłowiowe paróweczki i zwracając papierki zwyczajnie oszukują.
+120
pokaż komentarz
@Notabene: no tak, skoro ktos wykaze odrobine dobroci, to trzeba go wyruchac az krew poleci
w takiej norwegi zostawiaja ludzie puste stragany z kasetka i ludzie wplacaja pieniadze i biora towar bez sprzedawcy, w polsce taki pomysl skonczylby sie tym, ze ukradzionoby towary, pusta kasetke i stolik
+12
pokaż komentarz
@nunu85: to logiczne jak się człowiek nażarł jak świnia to już na sam ooakowania mu niedobrze i zwraca
-1
pokaż komentarz
@nunu85 skojarzyło mi się z angielskim bogactwem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-1
pokaż komentarz
regulamin mówi, ze jak ci nie zasmakuje, to mozesz zwrócić
@nunu85: Pokaż mi w którym miejscu jest tak napisane w regulaminie. Za to w regulaminie jest napisane, że można zwracać puste opakowania.
@to_juz_przesada: Jak wyżej, w regulaminie jest napisane, że można oddać produkt nienaruszony, częściowo spożyty, bądź zużyty. Na oficjalnej stronie lidla na facebooku ludzie pytali czy to oznacza, że można oddawać puste opakowania i dostawali odpowiedź od lidla, że tak, że ten punkt regulaminu właśnie o tym mówi.
-12
pokaż komentarz
@iron_fox2: co to jest rigcz
+19
pokaż komentarz
@Notabene: widzisz jak rozni sa ludzie, ty bys przycebulil na takiej promocji, mi by nawet to nie przyszlodo glowy, ja p$?$#$?e ale dno XD wp$?$#$?ic opakowanie czegos i oddac bo nie smakowalo ahahaha
czlowieku Twoja mentalnosc i postrzeganie swiata to jest ku rwa dramat
-1
pokaż komentarz
@haddopna na Mirko ktoś wrzucał straganik z miodem samoobslugowy w Polsce
-2
pokaż komentarz
@nunu85 z szacunku do właścicieli sklepu i do marki Lidl musiał zjeść więcej żeby się upewnić i nie stawiać bezpodstawnych zarzutów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-1
pokaż komentarz
co to jest rigcz
@AleksanderRoz: Rozum i Godność Człowieka = RiGCz
+1
pokaż komentarz
zwyczajnie oszukują
@to_juz_przesada, @Notabene: nazywajmy rzeczy po imieniu - nie oszukują tylko kradną!
0
pokaż komentarz
@Notabene: kto tobie daje plusy...???
0
pokaż komentarz
@grzyb-robak: cebulaki mu podobne, które tak jak on uważają, ze korzystają prawidłowo z promocji.
0
pokaż komentarz
@nunu85: lidl zle skonstruowal regulamin, jezeli ci nie smakuje powinno sie towar zwrocic naruszony ale zwrocic. To tak jak w restauracji po zjedzeniu powiedzial ze bylo niesmaczne lub zimne albo niedogotowane jak zjadles to jus zapozno. Produkt reklamuje sie najwczesniej jak to mozliwe i zwraca reszte produktu.
+447
pokaż komentarz
źródło: telewizjarepublika.pl
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
+5
pokaż komentarz
@rotero: aż mi się śpiewać chce :D