I w ten oto sposób uczymy dzieci, że nie ma żadnego własnego majątku i wszystko można mu odebrać poprzez narzucanie swoich niekoniecznie uzasadnionych racji. Moja prawie 5 letnia córka jak dostanie od babci 10 zł to rozumie, że jak wyda to na żelki albo czekoladki to już nie będzie ich miała a jeśli schowa je sobie do skarbonki to może uzbierać więcej - tata trochę dołoży i kupi sobie lalkę albo coś
@xSQr: U mnie było jak na filmiku, mogłam policzyć i musiałam oddać. Rodzice zabrali wszystko i kupili sobie wypasioną wieżę audio do salonu, wcześniej mną manipulując i wmawiając, że na to właśnie chcę wydać te pieniądze. Po latach wytknęłam to matce, to stwierdziła tylko "bo dziecko to by na głupoty wydało". Bez komentarza.
@xSQr: U mnie jest system wynagrodzenia zasadniczego (kieszonkowe tygodniowe) + premia od zadań specjalnych. Za założenie "lokaty" mają +10% po miesiącu, +22% po dwóch miesiącach, +40% po trzech miesiącach, +100% po pół roku od sumy uzbieranej kwoty. Pod warunkiem, że odprowadzają składki regularnie (co tydzień) w ustalonej wcześniej, co najmniej minimalnej kwocie. No i teraz są dwie strony medalu. Z jednej strony zakochani w matematyce, z drugiej strony kombinują od kogo
Moi rodzice moje 1000zł trzymali przez tydzień. Kupili autogaz do swojego forda. Sprzedali samochód po 2 miesiącach. Na pytanie gdzie moje pieniądze z komunii, matka powiedziała że odbiorę sobie od swoich dzieci( ͡°ʖ̯͡°) Niestety mam tutaj konto.
Najpierw trzeba było spędzić ok.250 dni w roku poprzedzającym komunie w kosciele. Pozniej wykuć na pamięć ok 400 odpowiedzi, dwie (ci co podpadli to nawet trzy) litanie. Pozniej to juz z górki- po szkole jazda na próby do kosciola- dwa miesiące prób spędzonych na precyzyjnym podejściu przed ołtarz, kto, kiedy i w którym momencie. Efekt? W trakcie komunii wystąpiły kukły, ktore zamiast myślec o tym co sie w tym momencie dzieje pod
@malymiki: Mi ojciec powiedział, że jak będę trzymał u niego pieniądze z komunii, to będę miał je jak w banku. Zapomniał jednak dodać, że jak w banku na Cyprze ( ͡°͜ʖ͡°)
Przecież ten film jest straszny, te teksty "nie dostaniesz nic z tego, możesz se policzyć" "nacieszyłeś się, widziałeś pieniądze, oddaj"
To kompletny brak szacunku do dziecka, tak samo jak wymaganie przez rodziców płacenia za mieszkanie w domu z czym ostatnio często sie spotykam, dla mnie to dramat. Dobrze, że moi rodzice postępowali inaczej, przez to nauczyłem się oszczędzać, dysponować finansami na bardzo dobrym poziomie przez co niczego mi nie brakuje a moje
@cinematics: Dokładnie, mnie też tak wychowano, a za moją kasę z komunii to kupiliśmy pierwszy komputer. I wiecie co? ! Rodzice jeszcze dołożyli połowę z własnej kasy ( ͡°͜ʖ͡°)
@maxatop: Dokładnie, Z moich obserwacji wynika, że dzieci którym więcej dawano obecnie lepiej radzą sobie z finansami i ogólnie w życiu, zwyczajnie nauczyły się dysponować kasą.
Z kolei ci którym zabierano, kazano się dokładać i wręcz ciągle ich pozbywano pieniędzy obecnie nie potrafią oszczędzać, dysponować finansami, są bardziej rozrzutni, np moja była która płaci ponad 500 zł miesięcznie rodzicom za mieszkanie w ich pato domu nie potrafi kompletnie oszczędzać, żyje z
Oczywiście story of my life. Ale u mnie jeszcze większą awanturę zrobiła matka po imprezie jak się okazało że całą kase wyciągnąłem z kopert co by konkretnie przeliczyć i ona nie wiedziała kto ile dał. To był dramat.
Komentarze (440)
najlepsze
@fuuYeah: w przypadku moich dziadków to ten okres przejściowy trwał tak do 2008.
@oniee: Wszystko układa się w logiczną całość ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Efekt? W trakcie komunii wystąpiły kukły, ktore zamiast myślec o tym co sie w tym momencie dzieje pod
"nacieszyłeś się, widziałeś pieniądze, oddaj"
To kompletny brak szacunku do dziecka, tak samo jak wymaganie przez rodziców płacenia za mieszkanie w domu z czym ostatnio często sie spotykam, dla mnie to dramat.
Dobrze, że moi rodzice postępowali inaczej, przez to nauczyłem się oszczędzać, dysponować finansami na bardzo dobrym poziomie przez co niczego mi nie brakuje a moje
Z kolei ci którym zabierano, kazano się dokładać i wręcz ciągle ich pozbywano pieniędzy obecnie nie potrafią oszczędzać, dysponować finansami, są bardziej rozrzutni, np moja była która płaci ponad 500 zł miesięcznie rodzicom za mieszkanie w ich pato domu nie potrafi kompletnie oszczędzać, żyje z