
Co się dzieje z twoim autem w warsztacie gdy nie patrzysz...
Krótka historia o pewnym warsztacie czyli uszkodziliśmy pana auto, ma pan film i co nam pan zrobi :) (dla niecierpliwych oglądać od 0:30 do końca...aha i uwaga bo padają niecenzuralne słowa)
+584
pokaż komentarz
Strach bez kamery oddawać gdzieś samochód.
+531
pokaż komentarz
@lesniok: Ostatnio kolega oddawał auto do warsztatu (kamera przód + tył). Mówił, że pierwsze co zrobił pracownik warsztatu przy odbiorze auta to odłączył kamery :)
+33
pokaż komentarz
@outsajder: Z ciekawości: jaka kamera?
+71
pokaż komentarz
@OnufryZagloba: XBLITZ GO (http://www.ceneo.pl/37889315). Mogę z czystym sumieniem polecić. Jakość na youtube jest nawet trochę gorsza niż bezpośrednio z karty bo dochodzi konwersja.
+148
pokaż komentarz
@lesniok: @outsajder: mam dokladnie takie same doswiadczenia. Mam kamerę podłączoną na stałe. Uruchamia się po otwarciu auta z pilota i nagrywa aż do zamknięcia z pilota. Oddawałem auto do dwóch mechaników. Jeden wyjął kartę pamięci. Drugi chyba tego nie ogarnął wiec wyjął bezpiecznik.
+505
pokaż komentarz
@outsajder: jeśli mechanik przy mnie odłączył by kamery to w tym samym momencie mnie i auta już by w tym warsztacie nie było.
+28
pokaż komentarz
@outsajder: Masz moze pro tipy gdzie chowac kamery ?by takie asy sie nie orientowały ?
+11
pokaż komentarz
@outsajder: Masz może pro tipy gdzie chować kamery? By takie asy się nie orientowały ?
+156
pokaż komentarz
@zadnoo: no właśnie w moim przypadku najlepsze jest to, że kamera nie jest wcale ukryta, etc. :) załącza się normalnie jak odpalasz auto i jest zamontowana centralnie pod lusterkiem przednim. podejrzewam że nagranie zostało na karcie dlatego, że po 3 minutach mam ustawiony wygaszacz i ekran LCD na kamerze się wyłącza - pewnie z tego powodu jak później zrobiło się zamieszanie to mechanik zapomniał w ogóle o kamerze.
+161
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+510
pokaż komentarz
@outsajder: Ja się wcale mechanikowi nie dziwię. Jakim niby prawem miałbyś nagrywać wszystko, co się w warsztacie dzieje? To nie Twój dom ani tym bardziej reality show. Każdy wie, jak bardzo denerwujące jest, gdy ktoś ci patrzy na ręce w trakcie pracy. Nawet sobie człowiek podłubać w nosie nie może bez ryzyka, że zostanie gwiazdą YouTube.
Rozumiem oczywiście intencje oddającego samochód z włączoną kamerą, niemniej - nie pozwoliłbym się nagrywać.
+45
pokaż komentarz
@shagwest: ja akurat osobiście nie miałbym problemu z tym, że mechanik przy mnie odłączyłby kamerkę. to że u mnie wyszła taka sytuacja to po prostu przypadek spowodowany całą sytuacją z dobiciem klimatyzacji o którą nie prosiłem (no i brakiem potwierdzenia w postaci wydruku z maszyny)
+12
pokaż komentarz
@outsajder: Rozumiem. Odpowiadając Tobie tak się tylko wpiąłem w dyskusję, w której już pojawiają się teksty typu "jak wyłącza kamerę, to na pewno oszust".
+4
pokaż komentarz
@zadnoo: tip gdzie schować kamerkę -
kamera lusterko
+37
pokaż komentarz
@shagwest: jakby nie było takiego partactwa w branży to by nie trzeba było patrzeć im na ręce.
+22
pokaż komentarz
Ja się wcale mechanikowi nie dziwię. Jakim niby prawem miałbyś nagrywać wszystko, co się w warsztacie dzieje? To nie Twój dom ani tym bardziej reality show. Każdy wie, jak bardzo denerwujące jest, gdy ktoś ci patrzy na ręce w trakcie pracy. Nawet sobie człowiek podłubać w nosie nie może bez ryzyka, że zostanie gwiazdą YouTube.
@shagwest: Jak często twoim zdaniem trafia się robota wymagająca włączania zapłonu podczas naprawy? Mi oprócz rzeczy typu car audio etc. nie przychodzi już wiele do głowy, pewnie coś się jeszcze znajdzie, ale wciąż jaki to procent z całości? czego dotyczy większość wizyt w warsztacie?
Jeśli mechanik ma już wyrobiony odruch aby odłączać kamerę jeszcze przy odbiorze auta od klienta to trochę świadczy o tym, że coś jest na rzeczy :P
Generalnie to moim zdaniem chodzi zupełnie nie o to co napisałeś, a o to, że każdy mechanik po skończonej pracy musi sprawdzić czy wszystko z autem już w porządku, a w tym celu musi wyjechać tym autem na ulicę i właściwie dlaczego miałby wtedy oszczędzać samochód? :D
+4
pokaż komentarz
@lesniok: Jak ja oddaję gdzieś auto, to sam odłączam kamerę. Jeszcze mnie nie pop@@#@%%iło, żeby patrzeć tak ludziom na ręce. To tak, jakby Tobie szef w robocie zamontował kamerę nad biurkiem czy stanowiskiem pracy i patrzył k?%#a co robisz. Fajnie? Ani kląć pod nosem, ani po dupie się podrapać czy w nosie podłubać. Nie mówiąc już o tym, że podczas takiego podglądania gorzej idzie robota.
+19
pokaż komentarz
@jednorazowy w pierwszej pracy wkurzalem sie gdy szef chciał założyć kamery. W obecnej kamery są dłużej niż ja pracuje i nie przeszkadza mi to, bo do pracy chodze pracować.
+40
pokaż komentarz
@lesniok: Wiesz, jest różnica, gdy masz kamerę np. na taśmie produkcyjnej, a kamerę klienta w swoim małym prywatnym warsztacie, który traktujesz jak drugi dom i przychodzą znajomi porozmawiać o dupach.
0
pokaż komentarz
@outsajder: Podstawowe pytanie, czy Tobie w ogóle ta klima nie działała? Ostatnio pękła mi rurka (przetarła się) i oddałem samochód do warsztatu. Facet zadzwonił, że spawanie rurki to koszt 30zł, a nabicie całego czynnika z olejem to koszt 150zł. Oczywiście wszystko działa i w nic nie przyp@??##!ił, bardziej mi chodzi o kwoty, bo w klimatyzacji ponoć pod wpływem pracy itp umyka 0,05lg czynnika rocznie. Czyli jak w układ wchodzi np 800g to po 5-6 latach klima słabiej chłodzi i trza go dobijać, ale nawet dobicie nie kosztuje aż tyle.
-1
pokaż komentarz
@lesniok: ja swój oddałem na wymiane rozrządu, gość wsiadł i pojechał do innego zakładu zostawił tam moje auto i pojechał w p!!%u, wieczorem odebrał i twierdził że to on wymienił. Całą sytuacje opisywałem w tym linku . Pewnie przytulił jeszcze za pośrednictwo -.- Wideorejestrator to podstawa!
+8
pokaż komentarz
@lesniok: jest taki program na TVN Turbo "Będzie pan zadowolony". Chowają kamery w aucie i oddają go do warsztatu. Różne jaja się dzieją :) Polecam zerknąć na player.pl
-4
pokaż komentarz
@outsajder: @sowiq: takie pytanie: jak często wymieniacie karty SD, jak długo macie już te kamery? Przy włączaniu silnika ponoć są na tyle duże zakłócenia (czy jak to zwać), że niektóre rejestratory nie dają sobie z tym rady. W sumie u mnie wszystkie kamery maks po 2 latach do niczego się nie nadają i niewiele daje wymiana karty SD.
-5
pokaż komentarz
@adrian43
Nie no, nie widzę nic złego w podsłuchiwaniu prywatnych rozmów pracowników.
Pewnie nie będziesz miał nic przeciwko jak ci w pracy walnę podsłuch a potem wstawię na YouTube jak opowiadadasz kolegom dowcipy o Żydach albo rozmawiasz przez telefon z jakąś babką pomimo, że jesteś żonaty.
Jak jesteś uczciwym człowiekiem to nie masz się czego bać, prawda?
Jest cebulaku-ormowcu coś takiego jak protokół odbioru pojazdu i nie ma dyskusji jak jakiś patałach ci uszkodzi auto.
Wybierasz najgorszego patałacha w branży bo tanio a potem musisz mu patrzeć na ręce, bo protokołu na czarno się nie wystawia, mam rację?
Nie zasłaniajcie się troską o auto skoro zwyczajnie chcecie kogoś podsłuchiwać.
Żonom też instalujecie kamerki?
+1
pokaż komentarz
@Przemysluaw: widać jak nie ma na tym filmie. Ty pewnie jesteś z tego warsztatu.
-1
pokaż komentarz
@outsajder Wydruk z maszyny nie jest dokumentem, jest to nawet napisane na tymże wydruku :)
Jak mechanik nie uzupełnił papieru to klima się napełni, ale żeby mieć wydruk trzeba proces powtórzyć.
Dokumentem za to jest faktura lub paragon za naprawę.
Gdzie wy naprawiacie te auta, skoro nic nie dostajecie?
U Bogusława Łęciny?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@adrian43 Nie do końca kumam co chciałeś mi powiedzieć, może to wina słownika w telefonie?
Spróbuj jeszcze raz, a chętnie odpowiem.
0
pokaż komentarz
@simperium: mam tę kartę dobre 4 lata - najpierw była w jednej kamerce, potem w drugiej. Moja kamera ma w środku baterię starczającą na kilkadziesiąt sekund, a podłączona jest przez stabilizowany zasilacz. Wiec może te dwie rzeczy pomagają trochę ograniczyć zakłócenia.
0
pokaż komentarz
a podłączona jest przez stabilizowany zasilacz
@sowiq: no to chyba zasilacz stabilizowany robi ci całą robotę z ograniczeniami zakłóceń. A masz ten zasilacz w formie czegoś co podpinasz pod zapalniczkę, czy wpiąłeś się gdzieś tam wcześniej w układ? Jeśli podpinasz się pod zapalniczkę, to mógłbyś zarzucić linkiem? Będę wdzięczny, bo się męczę ostatnio z tym tematem :)
+46
pokaż komentarz
@lesniok: Miałem sytuację,że poleciałem autem 300km od domu. W drodze powrotnej w Bydgoszczy poczułem,że zapada mi się sprzęgło. Z racji,że tydzień wcześniej miałem tę samą awarię to szukałem w okolicy mechanika. Trzeźwo stanąłem na stacji benzynowej i u pracowników szukałem pomocy. Zapowietrzone sprzęgło,które trzeba było odpowietrzyć,pompować pedałem sprzęgła i dolać płynu. Potrzebny do tego jest podnośnik lub kanał. Sobota,godzina 19. Wszystko pozamykane. Pracownik stacji mówi,że jest całodobowy mechanik w okolicy. Biorę lawetę. Przyjeżdżam. Wychodzi właściciel przybytku. Mówię co jest i co trzeba zrobić. On tekstem " wy k?!!a wszyscy myślicie,że to tak łatwo". Poszedłem z nim dograć formalności. Liczy. Dwumasa,sprzęgło,wyjęcie skrzyni. Podsumował na 3650 z robocizną. Mówię że go poj#@@ło a on" jak zostawisz dam Ci zastępcze auto za 150zł doba,tam stoi i pokazuje za oknem starego focusa. Odbiór auta w czwartek,tj 5 dni 750 zł auto,po rabacie Ci wszystko dam za 4300. Wyśmiałem typa,wziąłem auto na parking. W poniedziałek znajomy zawiózł do kolegi. Koszt 100 zł( ͡° ͜ʖ ͡°)
+2
pokaż komentarz
@simperium: ten zasilacz, a raczej przetwornicę napięcia, mam podłączony do lampki podsufitki i schowany nad podsufitką. To takie małe badziewie z wlutowanymi na płytce elementami. Kupiłem na Allegro za 20 zł. Na pewno jest lepszej jakości niż chińskie ładowarki samochodowe. Rano podrzucę Ci linka na Allegro.
-1
pokaż komentarz
@sowiq: dzięki, będę wdzięczny :)
-1
pokaż komentarz
jest zamontowana centralnie pod lusterkiem przednim.
@outsajder: Gdzie masz takie? Ja zawsze słyszałem tylko o lusterku wstecznym ewentualnie o bocznym. :)
-1
pokaż komentarz
@lesniok: Dobrze ze kamery ne zapierniczyli.
+2
pokaż komentarz
@betonowecukierki: zmiany w przepisach o F-gazach wymusiły to ze nie ma dobijania gazu (raz w roku piszesz raport do ichp z ilościami użytych/kupionych/odzyskanych gazach. Ubytek 40g musi kończyć sie naprawa. Stad wzrost cen za obsługę klimy.
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
0
pokaż komentarz
@Kocham_Koty: jeżeli chodzi o podłączenie to najprostszy możliwy sposób, tj. zazwyczaj z zapłonu w każdym aucie idzie kabel do radia, który daje zasilanie żeby radio się włączało/wyłączało po przekręceniu kluczyka. kostka na tym kablu i dodatkowe wyprowadzenie na kamerę. oczywiście trzeba było jeszcze pozdejmować nieco tapicerki żeby poprzeciągać i ukryć kable ale to już typowa zabawa (no tutaj też jest kwestia auta, pewnie im nowsze tym trudniejszy dostęp, etc.). przekręcasz kluczyk, idzie zasilanie, kamera się włącza + ekran się zapala i po 3 minutach gaśnie a kamera dalej pracuje (kwestia ustawień wygaszacza w kamerze, minimum wygaszacza w tej kamerze jeżeli dobrze pamiętam to 3 minuty).
jest też opcja żeby podpiąć po 12V na stałe (np. gdzieś do lampki na podsufitce) i ustawić automatyczne włączanie poprzez czujnik ruchu ale jak testowałem to rozwiązanie to niestety dosyć słabo działa.
0
pokaż komentarz
@guziec_z_afryki: co racja to racja :)
0
pokaż komentarz
@simperium: Ja kupiłem od tego gościa z Allegro Konkretnie taką przetwornicę.
Nie znam się jakoś mocno na elektronice, ale IMO robotę robią kondensatory, których próżno szukać w chińskich ładowarkach ;)
0
pokaż komentarz
@lesniok: Ostatnio oddawałem samochód do serwisu na zwykły przegląd i przy odbiorze okazało się, że mechanik wysunął kartę pamięci od razu po wejściu do samochodu, kamera włącza się po uruchomieniu zapłonu.
0
pokaż komentarz
@outsajder: Bardzo dobrze zrobiłeś, ja ostatnio oddawałem auto do warsztatu (wymiana drzwi + malowanie nadkola). Samochód odbierał różowy, który nie wpadł na to, aby zrobić oględziny samochodu (zresztą, ja też bym nie wpadł, bo kto normalny odbiera samochód z warsztatu z myślą, że go uszkodzili). Następnego dnia okazało się, że jest 10 cm rysa na klepie bagażnika, a właściciel warsztatu, jak wiadomo "trzeba było zgłosić podczas odbioru, ja nie wiem czy Panu tego nikt w nocy nie zrobił". Tylko, że dookoła zarysowania pozostały resztki pasty polerskiej. Trzeba patrzeć im na ręce.
-1
pokaż komentarz
@outsajder: Ostatni kolega jak oddawał do warsztatu auto to tak my wyklepali, że Multiplą wyjechał.
0
pokaż komentarz
@sowiq: dzięki ci dobry człowieku, że jednak o mnie nie zapomniałeś :)
0
pokaż komentarz
@outsajder: Masz może jakiś filmik z nocy? Chciałabym zobaczyć +- jakość, bo zastanawiam się nad kupnem :)
0
pokaż komentarz
@outsajder częsta praktyka
+1
pokaż komentarz
@Magdalenaa: hej na chwilę obecną mam coś takiego: https://youtu.be/6CEm0TRX6oQ
0
pokaż komentarz
@shagwest: Ochrona własnego mienia, wystarczy ? NAgrywać chyba można do woli, byleby nie upubliczniać tego, choć ja powiedziałbym panom wpierw, że kamera jest włączona - ot taki warning.
+1
pokaż komentarz
@lesniok: miesiąc temu miałem taką sytuację, że zostawiłem auto u mechanika aby naprawili opuszczanie szyb. Za kilka dni dzwonią i mówią, że auto się popsuło ( ͡° ͜ʖ ͡°) i oddadzą za kilka dni, na starcie rozmowy popsuło to znaczy, że spadła na zderzak metalowa płyta i go zniszczyła. Naprawili co mieli naprawić i to co się 'popsuło'. Mechanik na miejscu, mój ojciec jak i na naprawiamy tam razem 4 auta i nigdy nie było problemów (zawsze faktura, pudełka i mówią ile za robociznę i co zrobili). Życzę wszystkim takich speców!
0
pokaż komentarz
@outsajder: Dzięki :) przy porównaniu kilku kamerek to na pewno ułatwi wybór :)
0
pokaż komentarz
@lesniok: spokojnie.... Ja jak oddaje swoje auto zawsze słyszę: **"... Spokojnie.... będzie Pani zadowolona ..."**
+1
pokaż komentarz
@Przemysluaw: U Wiesława Paleta.
0
pokaż komentarz
@Finsnsowy: gorzej jak masz lusterko z czujnikiem deszczu, elektryczne, fotochromatyczne itd już w samochodzie :)
0
pokaż komentarz
@adrian43: Nie wydaje mi sie, zeby nagrywanie czyjejs pracy bez jego zgody, miejsca pracy i prywatnych rozmow, bylo do konca legalne ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jesli on nie wyrazi na to zgody to niestety, ale moze to zostac potratkowane jako podsluch.
więcej komentarzy(42)
+469
pokaż komentarz
Czy ja dobrze wnioskuję z nagrania, że to nie pierwsze auto, które o jakąś lawetę rozbili w tym dniu?
+331
pokaż komentarz
@Dzyszla: Dokładnie :)
+78
pokaż komentarz
@Dzyszla: tak, asy motoryzacji...
-20
pokaż komentarz
@tomasz-szalanski: ale nie widać klient wieprzowego warsztatu się nie skapnie (✌ ゚ ∀ ゚)☞
pokaż spoiler
Aż chce się krzyczeć Allah Akbar na tą chołotę
+3
pokaż komentarz
@outsajder: na FB ta firma ma sporo filmów ale Twojego tam nie widziałem ( ͡º ͜ʖ͡º)
0
pokaż komentarz
@outsajder: A co oni kombinowali z tą klimatyzacją? O co im chodziło?
+109
pokaż komentarz
@tomasz-szalanski: naprawdę nie zależało mi na tym żeby publikować ten film. ale niestety zero dobrej woli ze strony właściciela - przecież ja mu pokazałem to nagranie, każdy w miarę rozsądny człowiek próbował by się dogadać, jak nie wcześniej to później - niestety nie w tym przypadku
-8
pokaż komentarz
@outsajder: szykuj prawnika, bo będą Cię straszyć za publikację filmu. Przynajmniej z tego co czytam Twoje komentarze, to nie jest szczególnie ugodowy właściciel.
+80
pokaż komentarz
@tomasz-szalanski: konsultowałem film i opis przed publikacją z prawnikiem ( ͡º ͜ʖ͡º) prawilny mirek z wykopu @LaudatorLibertatis :)
+11
pokaż komentarz
@outsajder: Dzięki za ostrzeżenie, jutro po robocie miałem jechać tam dowiadywać się o koszt jednej naprawy. Teraz sobie odpuszczę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+10
pokaż komentarz
Powiem wam wszystkim że w Niemczech takie same lipy, oddałem prawie 2 tygodnie temu felgi od A8 z starymi oponami, drugie dałem na wymianę, to wszystko, tyle mieli zrobić, dzwoni do mnie przedwczoraj że z wentylami problem, nie da się powietrza spuścić, jadę tam, po oględzinach widzę że wentyle sprawne wszystkie były, a oni próbowali je powykręcać(po co, nie wiem, tak się robi?! Jaki problem spuścić powietrze, ściągnąć oponę, założyć, napompować, wyważyć, coś pominąłem?), pourywali nakrętki w trzech felgach i jeszcze twierdzili że to tak było! Na domiar mówi mi że sensory powietrza trzeba wymienić bo teraz to sie nie da inaczej tylko odciąć, mogą mi to zrobić za jedynie 50eur szt. Nosz k%^$%^$% je%$^%$^$% m#@ć, po stwierdzeniu z mojej strony że to oni te śruby pourywali (p)an zaczął rzucać moimi felgami przy okazji je rysując, felgi zabrałem spowrotem, co ja mogę w takiej sytuacji zrobić?
-1
pokaż komentarz
naprawdę nie zależało mi na tym żeby publikować ten film. ale niestety zero dobrej woli ze strony właściciela - przecież ja mu pokazałem to nagranie, każdy w miarę rozsądny człowiek próbował by się dogadać, jak nie wcześniej to później - niestety nie w tym przypadku
@outsajder: słuchaj, nie masz się co tłumaczyć. Masz dowody, chciałeś załatwić sprawę jak człowiek, polubownie, bez cyrków... okazałeś tyle dobrej woli, ile tylko się dało. A w odpowiedzi co? Zobaczyłeś środkowy palec i hasło "masz nagranie i gówno mi nim zrobisz". Ty chciałeś dobrze, ale widać tu się nie da, a skoro tak... to j?%$ć Janusza. On będzie teraz miał pod górkę i to nie jest twój problem, a upublicznienie tego nagrania to nic innego, jak ostrzeżenie innych przed tą "firmą".
BTW @Dzyszla weź potwierdź czy ja dobrze widzę w 2:19, że ta Octavia też się "sama" przerysowała ( ͡° ͜ʖ ͡°)
więcej komentarzy(1)
+343
pokaż komentarz
@outsajder
Po tym poznasz sk?$!ysyna janusza, nabili przez przypadek czynnik, wolą stracić i spuścić, niż dać gratis.
Rzeczywiście nabili?
+137
pokaż komentarz
@mrmydlo: Przejrzałem wszystkie nagrania i wydaje mi się, że coś nabijali natomiast na 100% nie jestem pewien. Ogólnie przez sytuację z klimą w ogóle zdecydowałem się te nagrania przejrzeć. W innym przypadku przeszedłbym nad tym do porządku dziennego bez świadomości, że to warsztat uszkodził auto.
+110
pokaż komentarz
@outsajder @mrmydlo: Stracić nie stracą, bo czynnik mogą z powrotem "wciągnąć" maszyną. Ale i tak januszowe zachowanie definitywnie, zwłaszcza koszt - skoro już nabili przypadkowo jako dodatek, to mogliby zaoferować czynnik w cenie hurtowej i nic nie próbować na tym zarabiać, a nie brać 150zł. Czynnik hurtowo kosztuje koło 6zł / 100g (R134a), do takiego auta pewnie wchodzi koło 600g, więc i tak chcą zarobić dodatkowe 100zł, a mogliby wyjść z twarzą z tego i zaoferować po cenie samego czynnika.
Pozostaje kwestia czy w ogóle coś nabili. I kwestia czy jeśli byś nie zaakceptował, to czy by nie wciągneli całości twojego czynnika dla siebie jeszcze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@drakerc: poza tym 100-200g?
+32
pokaż komentarz
@drakerc: zaj#%?liby ten czynnik i jeszcze coś w aucie spierdolili
przecież to jakieś j#%?ne janusze, żeby nie powiedzieć złodzieje
a czynnik to chyba nawet tańszy, na allegro sprawdzałem to 5zł za 120gram(przy 12kg bulli)
+28
pokaż komentarz
@trebeter: dokładnie, leciałem z pamięci, można nawet zejśc z czynnikiem do 3,10zł/100g na Allegro (12kg za 370zł z własną butlą, bez własnej butli koło 450zł). Wiadomo że muszą mieć swoją marżę, ale jeśli coś sp$@@%%%ili (a więc wsadzili czynnik do nie tego auta co trzeba), to niech zachowają godnośc i niech dadzą za darmo czy właśnie dadzą za "symboliczną" cenę po koszcie zakupu, nawet jakby wzięli 50zł to by byli na plusie, ale nie, koszt roboczogodziny musieli doliczyć i swoją marżę na swoim błędzie...
Tak to jest niestety z niektórymi mechanikami - złodziejstwo gorsze od złotów.
+76
pokaż komentarz
@drakerc: po 1) klient nie przyjechał na nabicie klimy - to błąd warsztatu/pracownika i nie można przerzucać kosztów błędu na klienta... do tego jeszcze rozj$@@li zderzak... typowy Januszex do którego nigdy bym nie wrócił chyba że usłyszałbym
Uszkodziliśmy pana zderzak tutaj jest numer naszej polisy i oświadczenie a w ramach przeprosin nabiliśmy panu klimatyzacje gratis. Nadal c!@$@wo ale przynajmniej z twarzą.
...to tak jakby mu powiedzieli że musi odkupić nie wiem klucz pneumatyczny bo się zepsuł jak odkręcali w zła stronę....
+14
pokaż komentarz
@drakerc: no dobra, ale nie mają wydruku ile dobili, to co cały wyciągną mimo że było tam np 80%, to już w ogóle śmieszne i żałosne za razem
0
pokaż komentarz
Uszkodziliśmy pana zderzak tutaj jest numer naszej polisy i oświadczenie a w ramach przeprosin nabiliśmy panu klimatyzacje gratis. Nadal c!$!@wo ale przynajmniej z twarzą.
@crejzus: moim zdaniem to było by ok, przecież każdemu może się zdarzyć... Jedynie co to powinni pierw zadzwonić, że taka i taka sytuacja i w ramach rekompensaty nabijemy klimę - pytając się o pozwolenie. Wtedy jest 100% profesjonalnie.
+261
pokaż komentarz
Chłopak mojej koleżanki pracował w warsztacie samochodowym w Krakowie, więc miałem okazję poznać pewne praktyki panów "mechaników". Otóż chłopaki cwaniaki w ogóle nie korzystali ze swoich własnych aut, jeździli tylko samochodami klientów! Jak zapytałem kiedyś koleżanki czy jej chłopak nie boi się wozić cudzymi samochodami, to powiedziała, że w razie czego mówi, że pojechał sprawdzić czy z autem wszystko w porządku i czy czegoś nie trzeba jeszcze poprawić...
+66
pokaż komentarz
@funabashi: Takich spraw jest multum :
https://forumprawne.org/prawa-konsumenta/415919-mechanik-jezdzil-moim-samochodem.html
https://forumprawne.org/prawo-wykroczen/649694-szalenczy-rajd-mechanika-moim-samochodem.html
+167
pokaż komentarz
@funabashi: Aż pewnego razu trafi na nadgorliwego adwokata/prokuratora/policjanta wściekłego na życie, który mu narobi problemów dla własnej satysfakcji. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+79
pokaż komentarz
@funabashi:
Moja mama miała patent. Liczyła ilość kilometrów podróży. Kiedyś mechanik też się tłumaczył, że sprawdzał tylko auto, a na liczniku nabiło dodatkowe 40 km. Na szczęście właściciel nie był Januszem biznesu i w ramach przeprosin zatankowali chociaż auto do pełna.
+17
pokaż komentarz
@niki_niki: zapomniałeś o kultowym przypadku Dzidka i BMW
http://www.wgrane.pl/451c4edfde1ea4fcc92ec62b22f70919
+1
pokaż komentarz
@h1688183: czy to aby coś złego? ( ͡º ͜ʖ͡º)
-2
pokaż komentarz
@h1688183: czy to aby coś złego? ( ͡º ͜ʖ͡º)
@tomasz-szalanski: Nic złego. Czekam z niecierpliwością. Nawet niech takiego śmiecia powieszą na komendzie i powiedzą, że popełnił samobójstwo. Buractwo trzeba eliminować.
0
pokaż komentarz
@funabashi: to taka zabawa z kolegą resorowcami.
-1
pokaż komentarz
@JETgum: O kurde! Z takim patentem to pewnie żaden komis jej nie straszny.
+3
pokaż komentarz
@funabashi ja to jestem prawdziwy cebulak (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) bo zawszę jak oddaję auto do mechanika, to zostawiam ON według komputera na ~70km, z czego przy 60 włącza się zawsze rezerwa.
0
pokaż komentarz
@pyzdek: Auto było własnością dzidka ponoć.
+11
pokaż komentarz
@pyzdek: tu masz klasyka też
źródło: m.youtube.com
+1
pokaż komentarz
@funabashi: dlatego nie powinno sie zostawic dowod rejestracyjnych u mechanika
w razie kontroli moze miec problem
+10
pokaż komentarz
@funabashi: Ups... zdarza się...
źródło: s-media-cache-ak0.pinimg.com
więcej komentarzy(3)
+179
pokaż komentarz
Ja się staram omijać mechaników i co tylko dam radę robić samemu. Oleje filtry wymieniam zawsze sam. Do mechaników nie mam zaufania. W internetach jest masa historii jak gościa kasują za wymianę oleju a zalewają tylko połowę świeżego albo i wcale. Kumplowi zatarł się silnik bo debil mechanik uszczelnił miskę na sylikon który potem zatkał smok olejowy. Ja sam zaliczyłem lawetę 50km po wyjechaniu z warsztatu bo debil mechanik nie zapiął poprawnie wtyczki od pompy CR i wypadła sama. Żeby tego uniknąć to trzeba się znać i cały czas patrzeć im na ręce co nie zawsze jest możliwe.
-34
pokaż komentarz
@electroN: Z tego też powodu jeżdżę tylko do sprawdzonego już ASO, gdzie płacę kartą. W rzeczywistości koszty niewiele wyższe, a wiem, że moim autem nigdzie nie wyjeżdżają (z poczekalni widać cały plac; a czekam zawsze - po 4-5h), a i mogę zejść i popatrzeć przez szybę na robotę. I żyję w nadziei, że w razie czego, to nie będzie problemu z udowadnianiem czy odszkodowaniem. A i auto umyją po robocie.
+93
pokaż komentarz
@electroN: Zaufany mechanik to na prawdę skarb (niestety mój jest 150km od miejsca gdzie mieszkam). Kiedyś pojechałem wymienić olej i filtr do pierwszego lepszego w okolicy (miałem kompletny zapierdziel w robocie/na studiach przez weekend i zwyczajnie nie było czasu). Jak stwierdził że "Paanie, tu trzeba będzie osłonę pod silnikiem odkręcić bo ja się do tego filtra nie dostanę" to stwierdziłem że wolę to przy latarce, o 2 w nocy, na parkingu osiedlowym wymienić....
+27
pokaż komentarz
@electroN: z tym zlewaniem oleju do połowy to raczej bajka jakaś. Ale inne płyny... Kiedyś opiszę jeden z warsztatów to będzie w gorących na Mirko i jeszcze AMA mi z tego wyjdzie :>
+23
pokaż komentarz
@electroN: trzeba mieć zaufanego i się go trzymać. ja też ostatnio trochę po nowych jeździłem i w sumie niczego jakoś spektakularnie nie zj!#%li ale standardem jest akcja w stylu " proszę o zrobienie rzeczy A, B i C, to zrobią C i D, A zapomną a B powiedzą, że się nie dało x)
+19
pokaż komentarz
@Dzyszla: jakie masz auto, żepiszesz w aso ceny niewiele wyższe niż innych serwisach?
+68
pokaż komentarz
@Dzyszla robiłem w ASO jako praktykant. Dla porównania mam drugie ASO tej samej firmy i pracę u prywaciarza. I uwierz mi, w ASO nie płacisz nawet za profesjonalizm. Tylko i wyłącznie za markę i często nawet nieoryginalne części.
+8
pokaż komentarz
@Dzyszla fakt ze usługa jest droższa ale koniec końców wychodzi taniej. Sam tak robię. Dwa razy pojechałem do "sprawdzonego i polecanego" mechanika. Rezultat po dwóch okresowych przeglądach za które zapłaciłem w sumie 300 zł mniej niż w aso to pokrywa zaworów na silikon przyklejona, połowa świec stara, zawory źle wyregulowane. Silnik po pewnym czasie nierówno pracujący. Po wymianie mocowań amortyzatorów zbieżność ustawiona na oko. Efekt po 15kkm zj@$#ne opony. Dodatkowo przy wymianie żarówki podświetlenia tablicy złamał zaczepy wiec światło na trtytke zamocował. Druciarstwo i popeliniarstwo.
+3
pokaż komentarz
@bubuch: Hyundai. Oczywiście mówię tylko o podstawowym serwisie. Jak przyszło wymienić chłodnicę klimy, to niestety już poszukałem innego. (Urwał mi uchwyty do półki tylnej przy okazji). Ale zawsze się jeszcze o zniżki dopominam, bo bez nich by tak różowo nie było.
@NewEpisode: Za każdym razem informują mnie, na jakich częściach będzie robione. Płacę też (przynajmniej tak sądzę) za lepsze udokumentowanie i prostsze dochodzenie swoich racji w razie czego, a także możliwość zapłaty kartą. I że lepsza znajomość marki sprawi, że nie pourywają czegoś, bo zamiast tajemną śrubkę odkręcić to się będą mocować.
@nitro_67: Ja raz pojechałem klimę zrobić, to popsuł co innego. Niby pierdoła, ale to nasunęło pytanie, jak oni się w ogóle z autem obchodzili. Nie chciałbym kiedyś odebrać foteli umazanych smarem bo nie założą pokrowców, czy w ogóle brudnego auta, bo nie umyją po robocie. To, że np. w ASO przed każdym oddaniem spisujemy protokół z uszkodzeń i można potem udokumentować przy odbiorze, że coś się pojawiło (nie ukryte pod brudem) też jest plusem.
Cóż, pewnie taniej by wyszło, jak @electroN pisze, robić samemu. Ale nie znam się na tym aż tak i jednak wolę nie tracić nerwów i nie ryzykować tylko dlatego, że nie uważam swojej wiedzy za dostatecznej w tej kwestii.
+20
pokaż komentarz
@Dzyszla: Kumpel pracował w ASO Opla to opowiadał, że potrafili robić regenerację a klient płacił za nową część, więc nigdzie nie można mieć pewności.
+2
pokaż komentarz
@Dzyszla jeżeli tak faktycznie jest to świetnie że takie ASO znalazłeś. U nas łamanie plastików w nowych autach (przebieg +-5km) przy montowaniu gazu to norma. Używane klocki w autach które szły na handel, lepienie dziur w wydechu pastą do tłumików... Zakładanie i montaż opon, wyważanie nie raz kończyło się albo nieziemska liczba odwaznikow, albo uszkodzoną felgą.
-1
pokaż komentarz
U mnie po wymianie klocków hamulcowych, po miesiącu zaciski hamulcowe niemal odpadły. Deal with it.
0
pokaż komentarz
@NewEpisode: Na opony też mam swój sprawdzony zakład i bardzo tani na dodatek (50 zł; na marignesie: w tym moim ASO jak przy okazji zmieniam, to 70 płacę). A już w życiu miałem historie, gdzie po zmianie albo wpadało w wibrację (złe wyważenie) albo ściągało. Dlatego wolę w sprawdzonym miejscu to robić. Tak jak i z resztą serwisu.
0
pokaż komentarz
@Dzyszla u mnie w okolicy 40 za komplet.l i mogę być na warsztacie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@NewEpisode: To w mojej niestety ceny tak 50-120 się kształtują za stalowe. Być może gdzieś by się po 40 znalazło, ale czy tam znajdą potrzebne obciążniki? ;)
0
pokaż komentarz
@Jemigrant: Wołaj jak będą gorące ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+8
pokaż komentarz
@Rachey: @agablazej:
No właśnie niby miałem "zaufanego", mocno polecanego na forum marki, wręcz uwielbianego. To właśnie zakończyło się lawetą i jak to w takich wypadkach bywa nie usłyszałem nawet przepraszam za spieprzony weekend w górach. Każdy zaufany jest zaufany dopóki nic się nie spierdzieli po jego robocie. Wtedy już taki zaufany ma cię w dupie.
+1
pokaż komentarz
@Dzyszla u mnie wszędzie mają 40zl. Sam robiłem (to już mówię u prywaciarza) to czasem były problemy odważnikami, ale to raz na 10 kompletów opon. Ja w każdym bądź razie jak uczyłem innych to nigdy więcej niż jeden ciężarek na stronę, chyba że bije ponad 60g ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@Dzyszla zapomniałem, w ASO praktykanci czyścili i malowali sprayem stare ciężarki :)
+63
pokaż komentarz
@Dzyszla takie tam, ot ASO.
źródło: fromapp.jpg
+6
pokaż komentarz
@NewEpisode: cena felgi wzrosła dwukrotnie ( ͡º ͜ʖ͡º)
0
pokaż komentarz
@tomasz-szalanski kiedyś robiłem felgę z biciem 160/170gram po dwóch stronach także to dla mnie nic :D
0
pokaż komentarz
@NewEpisode: nie znam się. Ile ma pojedynczy ciężarek? 5g? 10g?
+8
pokaż komentarz
@tomasz-szalanski do alu są zazwyczaj klejone (przyklejane do felgi) ciężarki, one są dzielone po 5-5-5-5 gram albo 5-10-5-10gram. Stalowe to 5-10-15-20 i tak do 60. Pewno są większe ale ja robiłem na takich do setki. Są jeszcze nabijane ciężarki na alusy (cebula na odważnikach jeżeli alus ma ranty) to są dzielone jak te stalowe.
+3
pokaż komentarz
@tomasz-szalanski zazwyczaj felga ma około 5-10-15-20gram bicia na stronę (wewnętrzna i zewnętrzna), np 5 zewnątrz i 15 wewnątrz.
+1
pokaż komentarz
@NewEpisode: dzięki, czegoś nowego się dzisiaj nauczyłem. Myślałem, że to prostsze
+5
pokaż komentarz
@tomasz-szalanski ogarnięcie montażu i wyważania opon od zera to maksymalne godzina nauki, prosta i przyjemna praca jeżeli masz narzędzia.
+4
pokaż komentarz
@NewEpisode: Aż mi się ten odcinek blok ekipy z wyważaniem przypomniał ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://youtu.be/pYlTcXZhM0k?t=98
+1
pokaż komentarz
@NewEpisode: zawsze jakaś alternatywa dla korpo (⌒(oo)⌒)
0
pokaż komentarz
@electroN:
Ja się staram omijać mechaników i co tylko dam radę robić samemu. Oleje filtry wymieniam zawsze sam.
A co później robisz z przepracowanym olejem i filtrem oleju?
Do mechaników nie mam zaufania. W internetach jest masa historii jak gościa kasują za wymianę oleju a zalewają tylko połowę świeżego albo i wcale.
No niestety janusze biznesu zdarzają się w każdej dziedzinie. A co do warsztatów - po prostu omijać nieznane/mało uczęszczane/warsztaty od wszystkiego. Najlepiej jechać do jakiegoś, które się specjalizują w danej marce czy danym temacie.
Kumplowi zatarł się silnik bo debil mechanik uszczelnił miskę na sylikon który potem zatkał smok olejowy.
W niektórych autach miskę olejową oryginalnie klei się na silikon, a uszczelek nie produkują nawet firmy od zamienników. No ale kleić na silikon trzeba oczywiście też umieć.
Ja sam zaliczyłem lawetę 50km po wyjechaniu z warsztatu bo debil mechanik nie zapiął poprawnie wtyczki od pompy CR i wypadła sama. Żeby tego uniknąć to trzeba się znać i cały czas patrzeć im na ręce co nie zawsze jest możliwe.
I jeszcze raz to samo - jeździć do takich, co się specjalizują w danej marce. To pomoże uniknąć takich niespodzianek.
+4
pokaż komentarz
Ja się staram omijać mechaników i co tylko dam radę robić samemu.
@electroN: ja właśnie dziś pierwszy raz wymieniłem sprzęgło alternatora i napinacz... sprzęgło 180zł pasek 49zł klucz do sprzęgieł 17zł napinacz 140zł... 400zł i 2 godziny i wiem co i jak mam zrobione i na jakich częściach u mieczysława pewnie 1k by brakło a w ASO wole nie wiedzieć.
0
pokaż komentarz
@electroN: Nie mówię tu o polecanych na forach itp. - mechanik zaufany bo to stary znajomy rodziny, który na co dzień buduje samochody do motosportu (często klasyki (ʘ‿ʘ)- oglądania tego co na placu u niego często mam więcej niż on roboty przy moim samochodzie)- jak była potrzeba to i w niedzielę pomagał.
@jednorazowy: Oleje/filtry itp. można oddawać do "Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych"
0
pokaż komentarz
@bubuch w ASO ceny nie są wiele wyższe, zwłaszcza jak auto masz... firmowe xD
+1
pokaż komentarz
gram
@trebeter: @NewEpisode: gram to na kompie, GRAMÓW
0
pokaż komentarz
@electroN takie szybkie pytanko: co robisz ze starym olejem czy innymi plynami jak juz je wyminisz bo tak sie zastanawiam czy moze samem tego nie zrobic ale mam dylemat co zrobic ze spracowanym olejem?
-11
pokaż komentarz
@dzafel:
źródło: 1t.jpg
0
pokaż komentarz
@electroN Źle się czyta opinie w których ktoś cię wrzuca do jednego worka z czarnymi owocami.
Nie da się robić wszystkiego samemu, oczywiście wymienisz samodzielnie olej i inne drobne rzeczy, co oczywiście jest wartościową umiejętnością.
Ale nie otynkujesz ściany, nie zmienisz sam instalacji elektrycznej w domu, nie wytniesz psu kamienia nerkowego, nie zamontujesz samodzielnie pieca na ekogroszek.
Patałachy zawsze się utrzymają na rynku bo są tani, dobra naprawa jest okupiona czasem, materiałami i narzędziami.
Bojkot warsztatów wykończy w pierwszej kolejności tych uczciwych.
Co już widać, bo sporo osób robi oleje i klocki samodzielnie, a druga grupa jeździ do kolesi po których po prostej naprawie trzeba potem wymieniać rzeczy, które w normalnych warunkach starczają na całe życie auta.
Nie oceniam, mówię jak jest, sam ostatnio wykończyłem dwa pokoje gdy flachowcy zaczęli zmieniać plany tak aby zrobić a się nie narobić.
Ale gdybym miał kogoś dobrego pod ręką to wolałbym zapłacić.
0
pokaż komentarz
@electroN też bym chciał sam wymieniać olej tylko co potem zrobić z zużytym olejem? Co z nim robisz?
+10
pokaż komentarz
@Dzyszla: ASO to są wymieniacze a nie mechanicy. Oni nie potrafią zastanowić się co się mogło zepsuć tylko wymieniają po kolei różne "moduły" aż zacznie działać. A Ty kliencie płać. ASO nie ma sensu po upływie gwarancji.
Jeszcze trzeba pamiętać że w ASO jest duża rotacja pracowników, więc jak macie auta, które 7 lat temu doczekały się następcy, to może być tak, że nie będzie już nikogo kto dobrze zna temat.
-1
pokaż komentarz
@nie-bede: @jednorazowy: @barxik: Oddaję do tzw. Lamusowni w Krakowie.
0
pokaż komentarz
@Rachey: @electroN: Kupiłem sobie samochód od takiego, co mówił, że ma swojego zaufanego mechanika. Jego dobry kolega... okazało się, że ten jego zaufany kolega mechanik był szamanem i jak coś nie działało, to zwyczajnie to odłączał. auto jeździło dalej,, dopóki mój zaufany mechanik nie zechciał podłączyć wszystkiego z powrotem ( ͡º ͜ʖ͡º)
0
pokaż komentarz
@NewEpisode: swarovski?
0
pokaż komentarz
@Jowanka: Nie wiem, jak warsztat, ale osoby, które są na dziale serwisowo/warsztatowym, to od wielu już lat te same i nawet mnie rozpoznają jak tylko wchodzę.
A generalnie wiesz - oleju nie naprawisz, drążków nie naprawisz, hamulców nie naprawisz - to i tak trzeba wymieniać. Jak pisałem - jak przyszła mi gruba rzecz, to musiałem uciec, ale na takie rutynowe to nie ma problemu. Za każdym razem czyszczą hamulce, za każdym razem idzie na diagnostykę zawieszenia.
+4
pokaż komentarz
@electroN: O Panie, mi to się nogi trzęsą jak mam odwiedzać jakiegoś mechanika.
Oleje wymieniam samemu od momentu, gdy mechanik nalał za dużo oleju przez co wypierdziało mi uszczelkę pod głowicą.
U innego mechanika za jednym zamachem wymieniałem tarcze hamulcowe i rozrząd. Dzwoni, że auto zrobione, więc biorę je na jazdę próbną. Wszytko chodzi dobrze, więc wracam i jeszcze sprawdzam, czy nic z auta nie zniknęło. Zniknęła nakładka na śrubę zabezpieczającą. Mechanik stwierdza, że musiał ją zostawić na kole. 3 godziny się męczył z rurkami i palnikiem, aby przy mnie odkręcić te śruby bez uszkadzania felg. Dał mi nowy zestaw śrub i ta sprawa zamknięta. Jakiś rok później nagle zgasło mi auto. Okazało się, że padł rozrząd. Zawiozłem auto do innego mechanika, który rozebrał silnik i podał mi listę uszkodzonych części, jak i przyczynę awarii.
Rozwalony rozrząd, wszystkie popychacze zaworów (przez dwa miesiące szukałem używanych, bo koszt nowych to 5000zł), głowica do planowania i naprawy uszkodzeń po popychaczach i pęknięty blok (to prawdopodobnie wina producenta - 2.0 TDI montowane przed 2007). Rozrząd padł, bo mechanik przy jego wymianie rozpieprzył śrubę na której się trzymało jedno z łożysk, czy coś takiego, więc przegwintowali otwór i założyli nową śrubę. Szkoda tylko, że nowy gwint zrobili krzywo, przez co nowa śruba pękła od naprężenia. Na koniec jeszcze smaczek. Pod pokrywą od rozrządu leżał sobie klucz imbusowy, który jeździł tam przez rok, bo poprzedni mechanik musiał o nim zapomnieć. Cud, że się nigdzie nie wkręcił.
0
pokaż komentarz
@nitro_67: Nie rozumiem waszej niechęci do silikonu. Żadna uszczelka gumowa nie będzie w 100% szczelna bez warstwy silikonu. Tym bardziej w starym zjechanym silniku gdzie takie pokrywy były zdejmowane i zakładane kilkanaście razy a gwinty poprzeciągane. W serwisówce Opla jest jak byk napisane aby na miskę olejową przed uszczelkę gumową dać wałek 1mm silikonu. I co? Projektanci silników też się nie znają? Dopóki stosuje się go z umiarem i usuwa jego resztki po czyszczeniu to nie widzę żadnych przeciwwskazań do używania silikony w silnikach. Jak chcesz zostawiać plamy na chodniku to proszę bardzo wydrap cały silikon i rób po swojemu.
0
pokaż komentarz
@NewEpisode: Czemu narzekasz ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Dali Ci platynowe odważniki !!!
Teraz możesz bezpiecznie przewieźć majątek w kole przez granicę na wschód ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-1
pokaż komentarz
@stato Producent przewidział tam uszczelkę nie silikon. Nie cieknie mimo wieku bo to nie opel. Jakbyś przeczytał do końca to byś zauważył ze silikon był najmniejszą szkodą jaką wyrządził fachowiec. BTW warsztat gdzie robiłem jest na tej samej ulicy 200 m dalej.
0
pokaż komentarz
@barxik: Najlepiej spytać w warsztatach czy przyjmą, wiele z chęcią przyjmie a jak nie to zostają PSZOK-i z tego co wiem to powinny być w każdym większym mieście.
A co do mechaników najlepiej podjechać do jakiegoś lepszego warsztatu i popytać mechaników czy któryś robi prywatnie po godzinach. Wielu tak właśnie robi i robią wtedy porządnie bo wiedzą za co robią.
Bo jak ktoś Ci płaci 100 czy 200 zł dniówki, a sam bierze 50 zł za roboczo godzinę to nie ma się co dziwić że kombinują jak się da.
0
pokaż komentarz
@agablazej: Dokładnie tak jest, zrobią to co najłatwiejsze a jak już coś trzeba zdiagnozować to odpuszczają...
Kiedyś zapisałem na kartce rzeczy A,B,C,D,E zrobili F,G i skasowali 1200 zł...
więcej komentarzy(38)