Zwolnienie pracowników i zerwanie umowy z agencją Tigera to akcja pokazowa
Zwolnienie szeregowych pracowników to klasyczna akcja pokazowa. Ma wysłać do branży i klientów jednoznaczny sygnał, że agencja wyciąga konsekwencje i jest wiarygodnym partnerem. Tymczasem wskazanie kozła ofiarnego i pozbycie się go, to próba oszukania samego siebie i ludzi wokół nas.
Wirtualnemedia_pl z- #
- #
- #
- 150
Komentarze (150)
najlepsze
@paki82: Przecież to nie pojedyncza akcja. A tym razem już się im nie udało. Za spalenie kukły Żyda jest wyrko odsiadki.
@adawidowicz: Napisałeś chyba jedyny rozsądny komentarz na wykopie. Jak my robimy coś dla klienta to jest osoba odpowiedzialna u zleceniodawcy za akcept. I nie jest to przysłowiowa Kasia z sekretariatu. A i ona bardzo często uzyskuje akcept u swojego szefa. Czasem trzeba się ostro naprosić o zaakceptowanie projektu.
Zleceniodawca musiał akceptować chamskie kreacje
@camelinthejungle: Ale jeszcze trochę można ich podręczyć - czysto na pokaz. Inne firmy muszą odebrać wyrazny sygnał że takie zachowania są niedopuszczalne.
@przemomemoo: W sumie bardzo wymowny jest język, którego używają ludzie z branży reklamowej. W artykule ze znaleziska jest kilka wartościowych wypowiedzi, ale jest też kilka łamańców, które tylko wzbudzają litość.
Jeden executive creative director szuka copy i arta. Inny mówi o okolicznościach powstawania contentu. Jeszcze inny zachwyca się niesamowicie utalentowanym copy, który zdania nie potrafił sensownie napisać po polsku.
Kolejny
@rubikoon: 1000 ludzi? Tam prawie 7000 osób pracuje, a do tego doliczyć trzeba jeszcze łańcuch dostawców, firmy spedycyjne itp. Jak dla mnie te sporo tych komentarzy o oczekiwaniu upadku jest pisanych pod zlecenie konkurencji, która za uszami ma już całkiem sporo (patrz afery związane z FoodCare).
@Wirtualnemedia_pl. Ale #!$%@?. Wyciąganie wniosków na poziomie gimnazjum. W #!$%@? propaganda. Zakop. Do śmietnika, nara,
Korporacja zawsze powie "to nie my, to nie nasza wina, nic nie wiedzieliśmy".
Ale trzeba przyznać, że Maspex wyszedł z twarzą z tej afery.
To jest jednak nauczka dla innych dużych firm: sprawdzajcie za co płacicie podwykonawcy a nie z prezesowskich gabinetów oglądacie tylko słupki i raporty!
Ludzie europejscy wyśmiewali się kiedyś z tego jak polska szlachta przeplatała język łacińskimi sentencjami i makaronizmami. No normalnie jacy głupi ci Sarmaci...
Fajna akcja pokazowa, która prowadzi do zmniejszenia sprzedaży. Nie wierzę w taką teorię.
Zapewne gościom z Maspex'u plakat się podobał, kiedy go zatwierdzali, natomiast nie do końca pomyśleli o potencjalnym odbiorze i konsekwencjach takiej treści.
@Jare_K: jeżu... To nie plakat, tylko głupia grafika na Instagrama, którą zobaczyło może z kilkaset osób. Afera zresztą wybuchła dopiero kilka dni po publikacji tego obrazka. Pewnie jakaś inna agencja robi przegląd jak marki w Social Mediach zareagowały na obchody Powstania i ktoś zwęszył dobrą aferę ( ͡° ͜ʖ ͡°)