Górale w ramach tego projektu mają podpisane umowy z parkami i mogą wypasać w określonych miejscach owce, pod warunkiem, że w trakcie wykonywania tych zadań będą ubierać się w stroje regionalne, mówić gwarą i będą korzystać z tradycyjnych psów pasterskich.
To oni jako pierwsi wytyczyli znaczną część beskidzkich szlaków oraz wymyślili sam sposób znakowania szlaków, który przyjął się następnie w wielu innych krajach (kolorowy pasek pomiędzy dwoma białymi paskami).
A można prosić o źródło tego, bo gdzieś się zetknąłem kiedyś z informacją, że to jest pomysł wywodzący się z Austrii bądź Szwajcarii.
@kult_cwaniaka: "Do roku 1908 BV wyznaczyło już 300 km szlaków[8], a system znakowania – kolorowy pasek pomiędzy dwoma białymi (ustalony w 1897, a formalnie zatwierdzony w 1899 r.)[7] został później przyjęty w wielu krajach, zaczęło go również używać PTT."
Źródło pod koniec akapitu "Działalność znakarska w Beskidach".
@kontonr77 @Permanent-Travel nie wiem skąd minusy, bo masz rację. Tekst fajny, sa opisane emocje, ale czyta się jak wypracowanie. Może pisz wiecej z pierwszej osoby?
Komentarze (15)
najlepsze
xD
Jak zawsze solidna robota. Z mojej strony zawsze wsparcie. Pozdrawiam!
Edyta: O żesz... Zacząłem czytać, a tutaj:
"Pojawiając się na Hali Boraczej od razu zastają nas piękne widoki!"
Miej litość chłopie!
A można prosić o źródło tego, bo gdzieś się zetknąłem kiedyś z informacją, że to jest pomysł wywodzący się z Austrii bądź Szwajcarii.
Źródło pod koniec akapitu "Działalność znakarska w Beskidach".
Komentarz usunięty przez moderatora