
Rozłączyło mnie, a potem telefon jeszcze raz odtworzył mi całą rozmowę
Błąd Matrixa? Podsłuch? Niebezpiecznik informuje o dość nietypowej sytuacji, która spotkała jednego z Czytelników portalu.
Błąd Matrixa? Podsłuch? Niebezpiecznik informuje o dość nietypowej sytuacji, która spotkała jednego z Czytelników portalu.
+464
pokaż komentarz
Kumpel dzwonił do mnie z Holandii i połączyło nas na krzyż z jakimiś innymi ziomkami którzy tez próbowali się do siebie dodzwonić. Mnie połączyło z jednym (mimo, że wyświetliło, że to dzwoni ten ziomek) a kumpla z drugim. Śmiechom i dokazywaniu nie było końca
+162
pokaż komentarz
@xstempolx: Kilka lat temu znajomy miał podobną sytuację. Dzwonił do ojca i połączyło go z kimś, kto chyba też dzwonił do jego ojca. I pewnie bym w to nawet nie uwierzył, gdybym przy tym nie był ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+941
pokaż komentarz
@hpiotrekh: To jeszcze nic. Kiedyś połączyło mnie bez sensu z jakimś kretynem, no debil totalny, mówiłem mu żeby się rozłączył a on nie chciał i mówił że to ja mam się rozłączyć. Po paru minutach mnie rozłączyło i odtworzyło mi moją rozmowę a wtedy okazało się że rozmawiałem sam ze sobą.
+18
pokaż komentarz
@xstempolx
@hpiotrekh dziewczyna dzwoniła z polskiego numeru na numer holenderski i mimo, ze numer na wyswietlaczu sie zgadzał to laczylo ja nieraz z innymi osobami, na polskich numerach
+11
pokaż komentarz
@ko-lib-fan: Czemu masz taką niską samoocenę? Głowa do góry :D
+37
pokaż komentarz
@xstempolx: miałem taką sytuację dwa razy, rok temu dzwoniąc z niemieckiego numeru na polski i dwa tygodnie temu z niemieckiego na niemiecki, ale kolega był w Finlandii.
Odtworzyło mi dobre dwie minuty rozmowy. Po ponownym połączeniu kolega,który mieszka w Berlinie stwierdził, że to nie nowość bo podsłuchją niemieckie służby.Myślę, że ma rację.
-1
pokaż komentarz
@xstempolx: mnie akurat wczoraj krzyżowo połączyło z kontaktem z książki mojego rozmówcy tj
Osoba do mnie dzwoniła odebrałem i nagle do rozmowy dołączyła przypadkowo trzecia osoba
-2
pokaż komentarz
@Edek_Niemiec: no to chyba inną sytuację niż ja miałes
+174
pokaż komentarz
@ko-lib-fan: to jeszcze nic, ja kiedyś zadzwoniłem sam do siebie i zaprosiłem się na pokaz pościeli zdrowotnej za 5000 złotych, a potem odtworzyło mi rozmowę i okazało się, że zgodziłem się pójść
+10
pokaż komentarz
@ko-lib-fan:
a wtedy okazało się że rozmawiałem sam ze sobą
Jak w "Dziennikach Gwiazdowych" niemal.
+13
pokaż komentarz
@xstempolx: Dwie dziwne sytuacje. Matka dzwoniła z Hamburga, coś tam rozmawiamy i naglę matka to samo powtarza. Zapętliło jej ostatnie zdanie i tak w kółko dopóki się nie rozłączyłem, jak ze swoją matką rozmawiała też taka sytuacja była, po jej stronie po prostu zerwało połączenie a po polskiej stronie pętla w słuchawce.
+58
pokaż komentarz
@xraying: Jaką niską samoocenę? To tamten był debilem, nie ja.
+2
pokaż komentarz
@xstempolx: @SSH: Parę lat temu to była częsta sytuacja w Lycamobile, zwłaszcza gdy dzwoniłem w jakimś dużym skupisku ludzi/połączeń. Wydaje mi się, że może to być przypadłość sieci wirtualnych.
0
pokaż komentarz
@SSH miałem takie coś dwa razy, zawsze łączyło z jakimś śmiesznym Panem xd
-3
pokaż komentarz
@Edek_Niemiec też miałam podobną sytuację tutaj w DE (a nawet i nie jedną a kilka), moja teściowa również. Raz jak do mnie dzwoniła to odezwał się jakiś facet... I później musiałam się teściowej tłumaczyć hehe :D
-1
pokaż komentarz
@Grzesiek_astronaut o jaaa, koleżanka mi ostatnio opowiadała, że z jej mamą chyba jest coś nie tak, bo przez telefon w kółko to samo mówiła... Teraz już wiem co mogło być przyczyną xD
+2
pokaż komentarz
@xstempolx: U mnie przez kilka dni było na stacjonarnym słychać rozmowy sąsiadów xD
-1
pokaż komentarz
@xstempolx: miałem ostatnio podobna sytuacje, dzwoniłem do brata z NL do plusa i słyszałem drugi raz rozmowę.
0
pokaż komentarz
@xstempolx: @hpiotrekh: mamy w firmie orange - od paru tygodni dzieja sie akcje ze np dzwoni do ciebie osoba A, wyswietla sie ze to ona, a okazuje sie ze dzwoni ktos inny kogo w ogole nie znam. Ide do tej osoby ktora sie wyswietlila pytam gdzie ma telefon a ona pokazuje obok siebie ... myslalem ze jakies bledy polaczen ;p
-1
pokaż komentarz
@xstempolx: miałem identyczną sytuację. Dzwoniłem do kumpla imieniem Maciej... połączyło mnie z randomowym ziomkiem... który też miał na imię Maciej. Jaja jak berety.
-19
pokaż komentarz
To jeszcze nic. Kiedyś połączyło mnie bez sensu z jakimś kretynem, no debil totalny, mówiłem mu żeby się rozłączył a on nie chciał i mówił że to ja mam się rozłączyć. Po paru minutach mnie rozłączyło i odtworzyło mi moją rozmowę a wtedy okazało się że rozmawiałem sam ze sobą.
@ko-lib-fan: Przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i kto się okazał kretynem i debilem totalnym. Schizofrenia jest uleczalna - nie przejmuj sie.
0
pokaż komentarz
@SSH to chyba normalne w Holandii, bo mi też się to zdarzyło wiele razy..
+24
pokaż komentarz
@xstempolx: Tak się składa, że bardzo blisko współpracuję z jednym z największych polskich telco, jako podwykonawca. Połączenia krzyżowe to wynik nieprawidłowej działania centrali u operatora (strumień RTP wysyłany w trybie multicast, lub wręcz na nieprawidłowy port) lub (następne tylko w przypadku voip) błąd firmware aparatu albo nieprawidłowy routing w sieci lokalnej albo błąd routera (nieprawidłowa obsługa SIP ALG).
Operatorzy w Polsce nie nagrywają wszystkich połączeń (przynajmniej krajowych, czy nawet wewnętrznych), bo to ogromna ilość danych. Istnieje jednak interfejs dla odpowiednich służb, pozwalający w dowolnym momencie rozpocząć nagrywanie, bez możliwości jakiegokolwiek sprawdzenia tego przez abonentów - nie zmieni się opóźnienie, nie pojawi się żaden mały trzask, ani zniekształcenia, ani też nic w sygnalizacji. Jego istnienie nie jest tajne, bo jest oficjalnie wymagane przez organy państwowe (ustawa - Prawo Telekomunikacyjne). Oczywiście wszystkie metadane połączenia (kto, kiedy, do kogo, itd.) są archiwizowane.
+33
pokaż komentarz
@xstempolx ja wysyłałam pierwszego mms na nowy telefon matki, zrobiłam zdjęcie papieru toaletowego i wysłałam. Na telefon matki przyszedł mms z bukietem kwiatów niby z mojego numeru, co oznacza ze ktoś dostal zdjęcie srajpapieru ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+1
pokaż komentarz
@kleofas2: Może i nie nagrywają, może nagrywają, ale nie mów mi że to ogromne ilości danych. Przecież nie nagrywają tego w jakości WAV PCM jeśli już, a nawet to by przełknęli spokojnie, tylko kompresują, a dźwięk szczególnie z GSM jest niskiej jakości , co za tym idzie można go dobrze kompresować, z resztą specyfika głosu ludzkiego jest taka, że pasmo można mocno ograniczyć
0
pokaż komentarz
@Grzesiek_astronaut: Tak miałam w zeszłym roku na wiligię. Połączenie z UK do Polski
0
pokaż komentarz
@xstempolx tak się zaczęło dziać po zdjeciu roamingu ja juz tak mialem z 5x
+2
pokaż komentarz
@xstempolx: jak z Holandii, to zawsze dużo śmiechu ( ͡º ͜ʖ͡º)
0
pokaż komentarz
@kleofas2: A wiesz może co oznaczają dwa krótkie sygnały a później 2 dłuższe i tak na zmianę przy oczekiwaniu na to aż rozmówca odbierze telefon, kiedyś koleżanka tam miała przez kilka miesięcy.
0
pokaż komentarz
@ko-lib-fan no to musisz mieć fajna minę i zdziwienie po takiej "rozmowie"
+1
pokaż komentarz
to jeszcze nic, ja kiedyś zadzwoniłem sam do siebie i zaprosiłem się na pokaz pościeli zdrowotnej za 5000 złotych, a potem odtworzyło mi rozmowę i okazało się, że zgodziłem się pójść
@dbc4razy: I jeszcze sie okazało że zamówiłeś jeden komplet garów przed pokazem !
+8
pokaż komentarz
@szlovak: Jakość telefoniczna to 8kHz mono/stereo (zależy, czy chcemy strony na osobnych kanałach) a-law. Po skompresowaniu kodekiem gsm wychodzi nam 1min ~ 100kb. Takie dane, gdyby nagrywać wszystko idą w setki terabajtów kolego. Pewnie da się sporo lepiej, ale moc obliczeniowa też piechotą nie chodzi :-).
+1
pokaż komentarz
@Dusk_Forest77: Niestety nie wiem i mogę tylko zgadywać. Może połączenie oczekujące?
-1
pokaż komentarz
@kleofas2: Nie, z tego co wiem występowało to przy każdym połączeniu, może sygnał o roamingu pomiędzy operatorami.
+1
pokaż komentarz
@SSH: może brak kierunkowego do Holandii?
+1
pokaż komentarz
@Dusk_Forest77: Jeśli to jakiś "egzotyczny" operator, z którym nie miałem do czynienia, to mogło tak być. Ja się z takim przypadkiem (sygnał roamingu między operatorami) nie spotkałem nigdy. Tony wołania, zajętości, czy innych usług (w tym tzw. early media, czyli komunikat przed odebraniem np. "numer aktualnie jest zajęty, aby uzyskać połączenie, pozostań na linii") podstawia operator macierzysty, lub ten, do którego połączenie zostało skierowane.
0
pokaż komentarz
@xraying: Niestety na kretynizm lekarstwa nie ma.
+3
pokaż komentarz
@xstempolx: odlatując z lotniska w anglii zadzwoniłem z angielskiego na angielski numer do kolegi Rosjanina. Po przylocie do polski znowu do niego zadzwoniłem a dodzwoniłem się na jakiś polski numer. Trochę się rozmówca zdziwił słysząc rosyjski, to była era przed napływem Ukraińców. Jeśli w telefonie nie zapisujecie numerów z kierunkowych to zawsze takie problemy wystąpią bo przy braku kierunkowego jest pobierany z połączonej sieci. Nie wiem skąd inne problemy się biorą jak nagranie itp.
+1
pokaż komentarz
@Lysyn: Ci z podsłuchów raczej nie są śmieszni.
+2
pokaż komentarz
@xstempolx: Norma. Ostatnio byłem Niemczech to myślę, że co 3/4 moja rozmowa była przekierowywana w podany przez Ciebie sposób. Raz była sytuacja że chłopak koleżanki dzwonił do niej z Polski i odebrał jakiś typek. Prawie zerwali :D
0
pokaż komentarz
@xstempolx: u mnie raz ktoś do mnie dzwonił, wyświetliło mi się, że to osoba Y, odbieram, on mi coś mówi, a ja takie: skąd on o tym ku... wie? :D a potem wsłuchałem się i skapnąłem sie, co się stałosie :D
-1
pokaż komentarz
Kumpel dzwonił do mnie z Holandii i połączyło nas na krzyż z jakimiś innymi ziomkami którzy tez próbowali się do siebie dodzwonić
@xstempolx: To jest wynik błędnej konfiguracji/usterki sbc (session border controller). Podczas rozmowy obie strony ustalają, na jakim porcie będą nadawać i odbierać strumień głosowy. Porty zostały pomieszane (Twój i Twojego kolegi - A i B z innym rozmówcami C i D).
+1
pokaż komentarz
@CienkaFaja: i weź tu potem przetłumacz, że to błąd w matrixie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@xstempolx: dokładnie miałem to samo 2tygodnie temu będąc w Niemczech....
+1
pokaż komentarz
@xstempolx: @hpiotrekh: @m_icha_l:
Chlopaki miala oba przypadki. Rok temu dwa razy taka krzyzowa rozmowe przezylam, a 2 tygodnie temu podczas rozmoy z klientem rozlaczylo go, a ja po 5 minutach zorientowalam sie, ze to co on mowi powtarza sie, bo probowalam mu przerwac, ale sie nie dalo. W tym samym czasie klient probowal do mnie sie dodzwonic i nie mogl. Wykonalismy po chwili ponownie rozmowe telefoniczna i ten sam blad znow sie powtorzyl. Opowiedzialam o tym paru osobom, ale sie tylko na mnie dziwnie popatrzyli.
+1
pokaż komentarz
@xstempolx: Dokładnie. Jak później do niego oddzwoniła to już był w drodze z Polski do Niemiec i jazdy chciał jej robić. Zresztą i tak musiała mu potem tłumaczyć cały dzień xD
+1
pokaż komentarz
@xstempolx: To jeszcze nic. Za PRLu odbierała telefonistka która w ogóle nie wiadomo z kim cię połączyła a jak połączyła to nie było wiadomo czy się w ogóle dogadasz. Do słuchawki trzeba było drzeć mordę żeby cię druga strona jako tako słyszała. ( ͡º ͜ʖ͡º)
0
pokaż komentarz
@hpiotrekh: to jest klasyk, w starej sieci Era tak mialem... dzwonil telefon i z 10 osob odbieralo i kazdy probowal ogarnac o co chodzi...
0
pokaż komentarz
@kleofas2: Ja cały czas myślałem, że połączenia głosowe są szyfrowane end-to-end i operator nie może ich podsłuchać czy nagrać, a z tego co mówisz wynika, że tak nie jest. Jest gdzieś to dokładnie opisane jak to działa?
+1
pokaż komentarz
@ohmyjw: Szyfrowanie end-to-end... W analogu, po miedzi? :D Poczytaj o wgryzaniu (tak) się w kabel "na trzeciego".
Z VoIP jest tak, że szyfrowanie jest usługą i możesz, ale nie musisz jej mieć. Ma to sens, bo moc obliczeniowa w centrali, która przetwarza sporo danych wrażliwych czasowo, jest cenna.
W komórkach natomiast kiedyś szyfrowania nie było wcale (lata 90-te, przed erą kart sim) i można było podsłuchiwać rozmowy odpowiednim gołym radiem. Potem zostało wprowadzone szyfrowanie, ale jest (było?) ono raczej słabe i nie stanowiło nigdy prawdziwego zabezpieczenia. Nie mam pojęcia czy i jak się to poprawiło do dzisiaj. Myślę, że tak. To w sumie już wykracza poza moją działkę.
0
pokaż komentarz
@xstempolx: Moich dwóch znajomych miało identyczną sytuację, rozmawiali rozłączyło ich i jeden dzwoni do tego drugiego i mówi coś w tym stylu "no jestem coś mnie rozłączyło" a ten drugi nie ogarniał po co drugi raz mu to opowiada czaicie temat? Tak jakby ktoś nagrał rozmowe i puścił drugi raz!!! historia autentyczna!
-182
pokaż komentarz
Równie dobrze można mieć aplikacje do nagrywania rozmów w telefonie , coś popitolic i mu sama odtworzyla
+203
pokaż komentarz
@demolitioon:
źródło: memegenerator.net
+234
pokaż komentarz
@demolitioon: a zamiast pisac bzdury, wystarczy przeczytać artykuł.
TL;DR:
pokaż spoiler
Winny jest pośrednik w połączeniach roamingowych, który chce zarobić więcej. Rozliczenie jest za czas połączenia, więc jego sztuczne wydłużenie (realizowane przez odegranie nagranej rozmowy) skutkuje pobraniem wyższej opłaty.
+71
pokaż komentarz
@koniarek: Dla mnie trochę bez sensu to wytłumaczenie. Jak pośrednik chce więcej zarobić, to czemu sam rozłącza sam połączenie?
-26
pokaż komentarz
@shymon80: bo pewnie za to odpowiada potezny program. Kiedy tylko usluszy slowo pa, lub odpowiednik w innym jezyku, to automatycznie konczy rozmowę i oddzawania. Teraz jest trochę sensu? ( ͡º ͜ʖ͡º)
-14
pokaż komentarz
@dorko8814: aaaaaaaaaaahaaaaaaaaaaaaaaaa
+17
pokaż komentarz
@koniarek: ok, to gdzie jest prokuratura i kary tak dotkliwe żeby odechciało się kombinować?
+41
pokaż komentarz
@koniarek: ale nikt tu nie pisze bzdur, bo nadal sa nagrywane nie wazne czy po to by zarobic czy pod to sobie walić, ch$% mnie obchodzi to tlumaczenie skoro nie zmienia to faktu iż jest to nagrywane
+37
pokaż komentarz
@koniarek: O fuck, ostatnio gadałem z mamą która dzwoniła do mnie z włoskiego numeru i miała właśnie taką sytuację. Gadamy sobie i nagle jeb rozłączyło, oddzwania po kilku minutach i mówi, że ona coś mi mówi do telefonu a ja jej odpowiadam zupełnie coś innego i okazało się, że właśnie powtarzałem zdania które już wcześniej podczas rozmowy mówiłem. Potem oddzwania i się pyta czy ja się naćpałem czegoś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@demolitioon: mój facet miał to samo parę dni temu, 3 razy pod rząd (z tym samym numerem połączenie); przerywało a on wtedy słyszał swoją rozmowę, siebie jak i rozmówcę.
0
pokaż komentarz
@anenya: czyli matrix
+3
pokaż komentarz
@demolitioon: albo totalne szpiegostwo i nagrywanie wszystkich rozmów
+2
pokaż komentarz
@qunio mialem identycznie pare dni temu
-2
pokaż komentarz
@demolitioon miałem podobną sytuację z miesiąc temu jak rozmawiałem z siostrą. Nie ma aplikacji do nagrywania rozmów i ma iPhone, więc wirusa też nie ma..
+4
pokaż komentarz
@anenya: @areczkie: Jak ja bym chciał, żeby mi odtworzyło moją weekendową rozmową z byłą. Nie za bardzo pamiętam a fochem jedzie na 50km
pokaż spoiler
( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@demolitioon: Słyszałem że podobno w Polsce jest standard nagrywania wszystkich rozmów 48h i potem się nadpisuje. Jak jest pozwolenie na podsłuch to wtedy nie nadpisuje, tylko nagrywa całość, czyli mają też 48h sprzed pozwolenia. Są jakieś aplikacje do dzwonienia online które nie nagrywają.
+1
pokaż komentarz
@galonim: Żelazna zasada chłopie - nigdy po pijaku nie dzwoń do byłej.
pokaż spoiler
Tak tylko p$#$%#!e, sam nie raz dzwoniłem ( ͡º ͜ʖ͡º)
0
pokaż komentarz
@demolitioon: Albo lepiej, zapamiętać całą rozmowę, iść pod kablami energetycznymi i w ten sposób generować w synapsach prąd indukcyjny walący na świadomość backflashe z rozmowy telefonicznej!
0
pokaż komentarz
@qunio: miałem to samo. Najpierw pierwsza rozmowa, z opóźnieniami, z głosem kompletnie bez emocji, a później druga - w przeciwną stronę - tylko już normalna. Po rozłączeniu zdziwienie, bo jeszcze jedna rozmowa była w tle, gdzie dalej słyszałem odpowiedzi z nagrania, takie same bez emocji, jak za pierwszym razem.
-134
pokaż komentarz
Po 1 stycznia 2014 roku wszyscy operatorzy mają obowiązek rejestracji rozmów i zapisywania i archiwizowania - międzynarodowych. Niektóre numery są tak czy inaczej ciągle rejestrowane - policjantów, pracowników służb specjalnych, itd.
Wywiad brytyjski ma mieć dostęp do nagrań każdego numeru do 12 miesięcy wstecz. Weszło z ustawami o których nikt nie pisał poza Snowdenem - szkodnikiem jakich mało.
Po co nagrywane są rozmowy? Oprogramowanie do monitoringu miejskiego jest sprzężone z systemem rozpoznawania mowy. Można po wpisaniu numeru prześledzić kto , gdzie i kiedy z kim rozmawiał i gdzie się udał. Lokalizacja krzyżowa to główne zadania komórek śledzenia obiektów w wywiadach.
Rząd jest be bo mnie śledzi
Tak, a jak słyszycie w wiadomościach - francuska policja udaremniła zamachy - albo - udaremniono porwanie samolotu - to myślicie że kto to udaremnił? Pracownicy MI6 z sektoru IT mają na koncie więcej uratowanych żyć w tydzień niż nie jeden policjant przez 20 lat służby. Ale śledzenie i monitorowanie jest niedobre, szkodliwe... Bo głąby nie rozumieją że cross-location to uratowanie istnienia. Gdybyście przejrzeli raporty wywiadów dostępne chyba nawet oficjalnie z przeprowadzonych inwigilacji i później aresztowań, to byście myśleli to samo o Snowdenie co ja, że rozp####@%a wszystko ....
+278
pokaż komentarz
@Stivo75: Jak terrorysta wie co robi, to nikt i nic go nie podsłucha. Jak stawiają płot, to tygrys go przeskoczy, żmija się prześlizgnie a bydło zostanie. I to co tu przedstawiasz to jest właśnie mentalność bydła.
+12
pokaż komentarz
@Stivo75: czyli snowden to terrorysta ')
+87
pokaż komentarz
@Stivo75: Ptysiu, obowiązek rejestrowania numerów pod które dzwonisz wraz z datami/godziną. Nie nagrywania rozmów.
+71
pokaż komentarz
@Stivo75: zamachy są po to żebyś tak pisał. To znaczy jednym z powodów coraz wiekszej ilości zamachów jest odbieranie nam wolności osobistej przy naszej aprobacie
-23
pokaż komentarz
@Retoryk: "Jak terrorysta wie co robi, to nikt i nic go nie podsłucha" - oczywiście, w momencie gdy piszemy około 12 "partyzantów" - bo tak się pieszczotliwie nazywa fakeowe stacje BTS (BTS wywiadu udajace prawdziwe BTS y operatora) śledzą 4 osoby... Twoja wiedza z tego zakresu jest zerowa.
-4
pokaż komentarz
@Stivo75: A wiesz ze mnie nawet trochę przekonałeś
-19
pokaż komentarz
@FrasierCrane: Ptysiu, to oficjalnie...
+59
pokaż komentarz
@Stivo75
Bo głąby nie rozumieją że cross-location to uratowanie istnienia.
Nie, głąby to nie rozumieją , że cross-location służy do inwigilacji społeczeństwa, a przedstawiane jest jako narzędzie do rozwiązywania problemów, które się samemu stworzyło - najpierw się celowo sprowadza zagrożenie na społeczeństwo, a później się je podsłuchuje w ramach monitorowania tych sprowadzonych zagrożeń. Dotyczy to również pozbawienia obywateli prawa do skutecznej obrony i prawa chroniącego przestępców.
+40
pokaż komentarz
Pracownicy MI6 z sektoru IT mają na koncie więcej uratowanych żyć w tydzień niż nie jeden policjant przez 20 lat służby
@Stivo75: a te dane to z wykopu?
+2
pokaż komentarz
@Stivo75: Gdyby nie prawdziwe szkodniki z Brukseli nie przyjęły z radością muzułmańskich emigrantów, gdyby jeszcze większe szkodniki z Waszyngtonu nie rozpieprzyły Iraku, Libii i Syrii nie byłoby tzw. uchodźców i pracownicy MI6 nie musieliby inwigilować wszystkich i wszędzie. Władza jak uderzy oszołomom do głowy to nie ma już umiaru. Od muzułmanów bardziej niebezpieczna jest pazerność, zachłanność i zaborczość tzw "rządów", które według ciebie "bronią" obywateli. Snowden to nie szkodnik tylko obywatel jak my wszyscy. PZDR.
+17
pokaż komentarz
@Stivo75: Moja wiedza jest wystarczająca do tego, żeby przy potencjalnym organizowaniu zamachu terrorystycznego nie korzystać w ogóle z rozmów telefonicznych, a mimo tego mieć komunikację w czasie rzeczywistym, szyfrowaną end-to-end i jest to do osiągnięcia przy znikomym wkładzie finansowym. I nie jest to żadna wiedza tajemna, faktyczni terroryści, którzy mają głowę na karku, mają multum różnych bezpiecznych metod komunikacji do wyboru. A Ty dalej całuj płotek.
-2
pokaż komentarz
Nie, głąby to nie rozumieją , że cross-location służy do inwigilacji społeczeństwa
@Grothar: ale tak poważnie, po co mieliby inwigilować przeciętnego wykopowicza? jaki stanowi poziom zagrożenia?
+3
pokaż komentarz
@Stivo75:
"rejestracji rozmów" XD
Przecież to by były petabajty danych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+1
pokaż komentarz
@lukaszzz: nigdy nie wiesz. Pamiętasz tego ćpuna od rurki w silniku samolotu? Wyobraź sobie, że to by było na serio i nikt by tego nie zgłosił...
0
pokaż komentarz
Pracownicy MI6 z sektoru IT mają na koncie więcej uratowanych żyć w tydzień niż nie jeden policjant przez 20 lat służby.
@Stivo75: To pomyśl sobie, ile żyć mogliby uratować, gdyby w każdym domu, w każdym pokoju była zainstalowana kamera z mikrofonem.
Albo jeszcze lepiej, gdyby za każdym człowiekiem, 24 godziny na dobę, chodził policjant.
+2
pokaż komentarz
@Retoryk
@Stivo75:
cytowany tekstJak stawiają płot, to tygrys go przeskoczy, żmija się prześlizgnie a bydło zostanie.
Bardzo dobre porównanie, brzmi jak jakieś chińskie przysłowie :)
0
pokaż komentarz
Gdybyście przejrzeli raporty wywiadów
@Stivo75: przeglądałeś? Piszesz ile to uratowali to na jakiejś podstawie czy tak se p@$$?!#isz 3 po 3?
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-2
pokaż komentarz
@arczer: "jak o czymś nie wiem to znaczy że to nie istnieje" - twoje motto chyba co?
-4
pokaż komentarz
@wamaga: 170 - 190 petabajtow miesięcznie, dokładnie tyle.
-2
pokaż komentarz
@Retoryk ale większość to zwykłe śmieci mające nadzieje na astralny burdel więc działa
+1
pokaż komentarz
@Xardin: @Retoryk: @Stivo75:
Kiedyś czytałem historię postępowania w sprawie jakiegoś oszusta który miał wykorzystać starszą osobę. Poszli na policję, i w toku postępowania razem z bilingami od operatora dostali całość nagranej rozmowy. Kurtyna.
Nie uważam że wszystkie rozmowy muszą być nagrywane. Tu mogło być tak, że gość był już pod obserwacją.
Ale zastanówcie się. Czy jeżeli w czyimkolwiek interesie byłoby nagrywanie wszystkich rozmów, bo były by techniczne ku temu możliwości, to nikt by tego nie robił? Zdajecie sobie sprawę jak ogromną wagę przykłada się do problemu np. inwigilacji gospodarczej?
Powiem Wam jedno. Może to nie są petabajty danych, ale najwyżej terabajty jak już. I nie muszą być to rozmowy, ale transkrypcje rozmów. Mniej lub bardziej dokładny, ale zawlekając w tor odpowiednie filtry i crystalizery, odzyskujemy wiele pasma utraconego we frekwencji. Wtyczki wystarczy wpiąć do toru w locie odsłuchiwania rozmowy, a ta jest zapisywana w formie tekstu.
Pytanie tylko co bardziej się opłaca.
Przechowywać rozmowę, czy ją transkrybować i tracić więcej mocy obliczeniowej, czy tracić przestrzeń.
I oczywiście pomyłki algorytmu.
Ale w angielskim algorytmy rozpoznawania mowy są bardzo dokładne.
Przechowywanie całych rozmów, których kompresja dziś to pikuś, na pewno nie odbywa się byle jakimi kodekami, jeśli takie coś ma miejsce. I sporo da się wymyśleć, skoro odnoszę wrażenie, centralki potrafią rozpoznać w rozmowie pytanie, odpowiedź, i odpowiednio zapętlać. Akurat w artykule jest hipoteza że to celowe działanie operatorów którzy chcą sztucznie wydłużać czas rozmów, bo hajs po zniesieniu opłat roamingowych się nie zgadza.
-1
pokaż komentarz
@IT_entuzjasta: Przecież piszę że wszystko nagrywają to mnie minusują za to barany.
-1
pokaż komentarz
@Stivo75:
Pomyśleć, że przed momentem zalinkowałem w temacie o Patryku Vedze jego "Botoks" jako film skłaniający do zastanowienia, w jakich czasach żyjemy...
A tu proszę jeszcze bardziej właściwy temat, na taki sens... To dodajmy go i tu...
źródło: youtube.com
0
pokaż komentarz
@FrasierCrane: https://www.spidersweb.pl/2014/04/dyrektywa-retencyjna-niezgodna-prawem.html
+108
pokaż komentarz
Znajomy miał taką samą sytuację. Jest w UK i po zadzwonieniu do swojej dziewczyny, przerwało mu połączenie po kilku minutach, a potem odtworzyło rozmowę.
+38
pokaż komentarz
Oooo! Mialem to samo kilka razy. W skrocie: wrocilem niedawno z UK, dalej korzystam z brytyjskiego telefonu, rozmawiam najwiecej z ludzmi z Anglii i takie rozmowy mam za darmo (Giffgaff). Czesto mnie rozlacza (1 na 3 polaczenia) bez powodu, a po drugiej stronie slychac z opoznieniem ostatnie zdania, kiedy mnie juz nie ma na linii.
+12
pokaż komentarz
@ZewPiwnicy miałem to samo jak dzwoniłem do Polski z Japonii, aż jestem ciekawy najbliższego rachunku :)
0
pokaż komentarz
@ZewPiwnicy: To samo miałem już trzy razy, tak samo w uk.
0
pokaż komentarz
@ZewPiwnicy: Jak to odtworzyło rozmowę? Była przychodząca rozmowa po przerwaniu tej pierwotnej,, którą odebrał i usłyszał to nagranie?
0
pokaż komentarz
@dthprf: Niekoniecznie to będzie ten sam przykład co w znalezisku. To może być zwykły delay, zależy od tego po jakich dostawcach szło całe połączenie. W świecie telco takie zjawisko może nie jest wyjątkowo często ale jest spotykane i zupełnie nie szukał bym tutaj spisku a raczej błędów po stronie operatorów gdzie nastąpił jakiś błąd w przesyłaniu danych i coś się zj?@?lo.
0
pokaż komentarz
@ZewPiwnicy: To znaczy po prostu, że rozmowa została odrzucona przez system jako zbyt mało ważna.
+5
pokaż komentarz
źródło: dedddd.jpg
+83
pokaż komentarz
@Charakternik_:
źródło: i.imgur.com
+53
pokaż komentarz
@cumulus: w wersji tekstowej. Obraz podzielony jest na cztery obszary, czytany zgodnie z kierunkiem czytania tekstu (od lewej do prawej, z góry na dół). W pierwszym obszarze można wyodrębnić trzy kluczowe obszary, od lewej: pusta przestrzeń (symbolizuje społeczeństwo), budynek z napisem NSA (symbolizuje służby inwigilujące społeczeństwo) z małą anteną skierowaną w lewą stronę (z kontekstu można wywnioskować, że służy do podsłuchu społeczeństwa) oraz Biały Dom (siedziba prezydenta USA) z dymkiem dialogowym zawierającym tekst "W porządku.", co symbolizuje aprobatę władz na podsłuchiwanie obywateli w niewielkim stopniu). Następny obszar obrazu różni się od poprzedniego ilościom anten podsłuchującym, jest ich więcej, niż poprzednio. Dymek Białego Domu zawiera tekst "Ołkej. Może być.", który również jednoznacznie wyraża zgodę na działania NSA. Trzeci obszar zawiera jeszcze więcej anten skierowanych w stronę obywateli, symbolizuje to korzystanie z wszelkich dostępnych środków na rzecz inwigilacji społeczeństwa. Biały Dom po raz kolejny uważa, że takie działania są akceptowalne stwierdzeniem "Spoko, luzik.". Czwarty obszar zawiera wszystkie elementy poprzedniego obszaru, jednak dodana została jeszcze jedna antena, stosunkowo niewielka, lecz skierowana w stronę Białego Domu. Tekst w ostatnim dymku brzmi: "No ja ci k*rwa dam!". Obramowanie tekstu zostało tutaj poszarpane, prawdopodobnie ma wyrazić oburzenie, a sam tekst jest jednocześnie groźbą i oburzeniem ze strony władz na najmniejszą próbę inwigilacji ich działań.
Obraz jest karykaturą pospolitej reguły mówiącej, że podsłuch społeczeństwa ma zapewnić kraju stabilność i bezpieczeństwo, a kierowanie tego samego mechanizmu w osoby rządzące tym państwem - przestępstwem, złą intencją i próbą wywierania presji na władzach najwyższych, która może spowodować destabilizację układu politycznego, co przyrównuje się do tragedii na arenie międzynarodowej.
-1
pokaż komentarz
@Krzysztof-Miarczynski: TL;DR
+1
pokaż komentarz
@rex1313: 30 osób uważa, że warto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+1
pokaż komentarz
@Krzysztof-Miarczynski: Mistrz!