@MojoJojo: Nieodwracalnie to ja straciłem tak kiedyś brwi xD Czasy kiedy miałem skuter dwusuwa, z 12-13 lat miałem, na wsi się nam nudziło a benzynę do niego lałem z baniaka 5 litrowego (uroki dwusuwa, że trzeba było wymieszać najpierw benzynę z olejem). No i zostało tej benzyny ze 100ml wylałem na kamień podpalić chciałem i nic. Zawiedziony mówię podpalę chociaż butlę xD no i centralnie patrząc w otwór wrzuciłem do środka
@Bialy88: mozna zakrecic pusta butelke po wodce, i pocierac nia energicznie o np dywan, zeby podgrzac resztki alkoholu, ktore zamienia sie w opary, ktore wlasnie tworza tak piekny efekt. UWAGA, po pijaku, mozna sobie niezle przypalic palce, temperatura jest naprawde wysoka, kolega mowil :)
Z opróżnionej flaszki po wódce, w warunkach domowych wychodzi równie fajne doświadczenie zadziwiające biesiadników. To tak zwany "Duch". Opróżnioną flaszkę trzeba zakręcić nakrętką (dotyczy to flaszek bez dozowników). Mocno, ok. minuty należny pocierać nią o dywan aż będzie ciepła. Po odkręceniu, natychmiast odkręcić i przyłożyć u boku wylotu- żeby się nie poparzyć- zapaloną zapalniczkę. Efekt wizualny i słuchowy- gwarantowany. Za gówniaka robiło się takie akcje podczas imprez rodzinnych, ku uciesze gawiedzi.
Ciekawostka: *zachęcić uczniów do aktywnego uczestnictwa w zajęciach, *wzbudzić ciekawość doświadczeniami, nie tylko teorią z książki
Fizyka: *Barwy światła widzialnego na podstawie płomienia spalania i emisyjności barw/ wstęp do pojęcia plazmy (?) *wszelakie informacje dotyczące energii, nawet atomowej- rozszczepianie cząstek pod koniec *rzeczy związane z ciśnieniem wytwarzanym podczas spalania w (pół)zamkniętym naczyniu *oddziaływanie owego ciśnienia na np. ścianki naczynia/ wytrzymałość materiałów
Chemia: *WSTĘP do obszernego działu spalania, *palne związki chemiczne,
Komentarze (42)
najlepsze
Czasy kiedy miałem skuter dwusuwa, z 12-13 lat miałem, na wsi się nam nudziło a benzynę do niego lałem z baniaka 5 litrowego (uroki dwusuwa, że trzeba było wymieszać najpierw benzynę z olejem). No i zostało tej benzyny ze 100ml wylałem na kamień podpalić chciałem i nic. Zawiedziony mówię podpalę chociaż butlę xD no i centralnie patrząc w otwór wrzuciłem do środka
jak mi jebło to nauczyłem się teleportacji
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Opróżnioną flaszkę trzeba zakręcić nakrętką (dotyczy to flaszek bez dozowników). Mocno, ok. minuty należny pocierać nią o dywan aż będzie ciepła. Po odkręceniu, natychmiast odkręcić i przyłożyć u boku wylotu- żeby się nie poparzyć- zapaloną zapalniczkę. Efekt wizualny i słuchowy- gwarantowany.
Za gówniaka robiło się takie akcje podczas imprez rodzinnych, ku uciesze gawiedzi.
Ciekawostka:
*zachęcić uczniów do aktywnego uczestnictwa w zajęciach,
*wzbudzić ciekawość doświadczeniami, nie tylko teorią z książki
Fizyka:
*Barwy światła widzialnego na podstawie płomienia spalania i emisyjności barw/ wstęp do pojęcia plazmy (?)
*wszelakie informacje dotyczące energii, nawet atomowej- rozszczepianie cząstek pod koniec
*rzeczy związane z ciśnieniem wytwarzanym podczas spalania w (pół)zamkniętym naczyniu
*oddziaływanie owego ciśnienia na np. ścianki naczynia/ wytrzymałość materiałów
Chemia:
*WSTĘP do obszernego działu spalania,
*palne związki chemiczne,