Reklamy przed seansem w kinie? Ja już podziękuje
Ale jak to się dzieje, że kinom udało się nam wmówić, że powinniśmy płacić za oglądanie ich reklam?
M.....r z- #
- #
- 468
Ale jak to się dzieje, że kinom udało się nam wmówić, że powinniśmy płacić za oglądanie ich reklam?
M.....r z
Komentarze (468)
najlepsze
Jak nam tłumaczą, dzięki reklamom są tańsze bilety, a nie takie drogie jak na zachodzie. Upsss..wróć.
Za netflixa płacisz za miesięczny dostęp tyle co za bilet w kinie. Ile filmów w tym czasie zobaczysz? No sporo.. Nawet jeden jakby kosztował po jeden zeta to i tak jesteśmy na plusie. No ale kino, klimat, swąd popcornu..
pomijajac oferte Netflixa, ktora w filmach jest zenujaca to za 40zl masz karnet miesieczny do cinemacity i mozesz chodzic na wszystkie seanse
@mactrix: Wskaż kino, w którym ceny biletów spadają wraz z upływem czasu od premiery danego tytułu. Albo lepiej nie wypisuj bzdur, bo ceny zależą od dnia tygodnia, a nie jak świeży jest tytuł.
@boguchstein: + najważniejsze: brak reklam!
pro tip; Wchodzimy 20 min po rozpoczeciu.
I nawet ten projekt ma swój tag na wykopie #kinocebulowe gdzie zamiarem było zrobić jak najniższym kosztem z chińskim projektorem za 200 zł, ale chiński projektor to syf.
MINUSY:
- 30-40 min reklam (sic!)
- często jebutna głośność, niszczenie słuchu
- często wiejska atmosfera - pogadanki, świecenie telefonami, głośne chrupanie, mlaskanie, darcie sie brajanków czy hehe - gimbaza/sebixy/karyny gadająca często albo drąca morde...
- często klimatyzacja ustawiona na zamrażanie oglądających...
- ludzie przychodzą chorzy, niedoleczeni, kaszlą, smarkają, kichają - rozsiewają zarazki...
- era
@Waldeck_13: Albo projektor, albo telewizor. W tych czasach kupno 50cal telewizora to już nie wydatek 10k. Za 1500zł dorwiesz 4k z dostępem do neta.
@orkako: Z mojej strony już dawno, niektóre kwestie powtórzyłem trzy razy.
@orkako: Twój wybór. Nawet nie wiesz co tracisz. To tak jak ja bym się obraził na samochód, bo czasami stoję w korkach. Ale to oczywiście twoja sprawa.
@orkako: Bo używasz pojęć które są ogólnie nieznane (to twoje
Cena biletu to średnio 24-28 zł za standardowy seans. Z czego od 40% do nawet 70% tej ceny zabiera wydawca filmu za prawa autorskie, do tego dochodzą opłaty za utrzymanie kina, media takie jak woda, prąd itp itd. Tak na czysto z jednego biletu to kino ma jakieś 5%-10% z tej sumy. Może
@Groohu: Nadal płacą.
Rozwiązanie jest najprostsze z możliwych: nie kupować biletów do kina i do nich nie chodzić. To odczują i zauważą. Generalnie od dawna dziwi mnie to, że ludzie płacą po 30 złotych od osoby za pół godziny
@sil3nt: Nie, chodzic do kin, w których nie ma reklam. To też odczują i zauważą :)
@sil3nt: W Cinema City dokładnie wiadomo ile trwają reklamy, więc nic nie ryzykuję.
@sil3nt: Świetne rozwiązanie. Równie dobrze można nie chodzić na zakupy, na randki, nie oglądać telewizji, itd, itd. Jeżeli dla