Uwierzycie czy nie - jestem producentem elektroniki. Od lat. Doświadczenie zawodowe mam kilkudziesięcioletnie. PRL pamietam doskonale. Oraz to co i jak było produkowane. Tytuł tego wykopaliska to żart dla pseudoprawicowej gawiedzi, która się podnieca "wstawaniem z kolan". A serio - to brednie. Wszystko w temacie.
Wybitna nasza taka swojska była ta elektronika, a elektrony to śmigały dwa razy lepiej niż w japońskiej (⌐͡■͜ʖ͡■) beka z pelikanów co łykają takie wystawki
@tata_wariata: Skoro była eksportowana i na zachodzie kupowali pod inną marką w latach 70 i 80 to nie mogła być aż tak zła (co nie znaczy że była tak dobra jak Japońska, bo nie była). Przyczyną zacofania pod koniec lat 80 było embargo zachodu na części elektroniczne w odpowiedzi na stan wojenny.
"polską". Op powołuje się na dobro narodowe, ale języka jakoś swojego ojczystego nie zna. Takich mamy "patryjotuw". Hur dur husaria, hur Wielka polska, dur koszulka walcząca.
Niestety polska elektronika nie była jakoś przebojowa i innowacyjna. Jezeli jest takie wrażenie, to na skutek braku w tamtych czasach dostępu do czegoś światowego. Wystarczyło zobaczyć, co produkowała wtedy Motorola, National Semiconductors, Texas Instruments... Byc moze dałoby sie wtedy cos uratować, sprowadzając komponenty i uruchamiając montownie, ale to by i tak trwało krótko. Zreszta w Polsce były rodzime montownie telewizorów - niestety masowa produkcja w Azji tak poszła do przodu, ze nie
@Kangur100: rozejrzyj się dookoła, jak zobaczysz jakąś ścianę, to jebnij w nią głową. Jak według Ciebie Polska po #!$%@? przez niemców i rusków miała konkurować z amerykańcami i to w dodatku pod ruskim zarządem?
@winiucho: przecież napisałem, ze nie dalo sie konkurować, za to mozna było przestawić produkcje z podzespołów na urządzenia - wiec dlaczego chcesz bym sie jebnal?
Ktoś wybulił komuś dużą kasę i położono przemysł elektroniczny. Radmor który przetrwał robi teraz topowy sprzęt radiokomunikacyjny dla wojska. Jedna kasa przyszła od zachodnich koncernów druga od banków które robiły złote interesy a trzecia kasa po wykupieniu na wujka zrujnowanych zakładów. Wtedy tylko ryba nie brała. Co do jakości to nie były świetne ale zakup licencji Pioneera (głośniki Tonsil), Grundiga (magnetofony ZRK) potem Philipsa (odbiorniki kolorowe Polkolor) i spłata produktami. Przy dobrym
Komentarze (173)
najlepsze
Co do jakości to nie były świetne ale zakup licencji Pioneera (głośniki Tonsil), Grundiga (magnetofony ZRK) potem Philipsa (odbiorniki kolorowe Polkolor) i spłata produktami. Przy dobrym