Mój krótki komentarz do sprawy, która moim zdaniem ponad miarę rozgrzewa umysły ogarnięte polityczną gorączką. Frasyniuk w kajdankach, to obrazek symboliczny...
A tu mnie Sekielski zaskoczył zdroworozsądkowym podejściem. Taka prawda że zarówno władza jak i Frasyniuk kabarecik sobie odstawili ku uciesze gawiedzi.
Taka prawda że zarówno władza jak i Frasyniuk kabarecik sobie odstawili ku uciesze gawiedzi.
@t_e_o_m_o: tyle, że Frasyniuk zachował się jak dzieciak. Bo o ile na ten kabaret, to władza ma prawne podstawy (olanie przesłuchania przez Frasyniuka), to już Frasyniuk nie ma na to żadnego sensownego, merytorycznego uzasadniania. Nie dosyć, że jego zwolennicy robią z tego szopkę gęgając o reżimie i męczenniku (włącznie z Frasyniukiem), to jeszcze jakby nie widzą (on
@t_e_o_m_o no tak tylko po co wsadzil na poczatek ten tekst ze mozna sie tego bylo spodziewac po tej wladzy skoro potem tlumaczy ze to Frasyniuk jest winny temu ze oni po niego przyszli bo sam ich zmusil tym ze nie stawil sie w sadzie a to mogl zrobic po to by nakrecic gownoburze i robic z siebie meczennika. To skoro to rozumie to po co na poczatku tekst o "tej wladzy".
no ciekawe, nie spodziewałem się. Frasyniuk, legenda oczywiście bez dwóch zdań, ale teraz jest inwestowany, wcześniej pchany był przez łysego ochroniarza na policję co było wręcz śmieszne, a teraz sam się nie wstawia do prokuratury i nagle męczennik. Jak mu się nie podoba, mógł się stawić odmówić zeznań i tyle, ale nie musi być oddzielne prawo dla legend i uprzywilejowanych. Każdy jakby się nie stawił byłby doprowadzony do prokuratury.
No ok, dobrze mówi, ale jeśli dopiero teraz go "dziwi" zachowanie zwolenników Frasyniuka, no to ja się pytam jakie odczucia w nim wzbudzały ich akcje przez ostatnie dwa lata? Mnie już nic nie dziwi. Bo już w nic nie wierzę.
Polecam wszystkim książkę pt:"Zaułki Zbrodni" Pana Mirosława Krupińkiego gdzie jest taki jeden piękny fragment na temat naszego bohatera "..Dyskusja mijała sie z celem bo tytanem intelektu, jak już wspomnialem, to Frasyniuk nie był. Jak sam często deklarował – uznawał jedynie „głupotę nie maskowaną wyższym wykształceniem” - a tej mu nie brakowało..."
O kurde, co za koszmarna maniera. Nie da się tego oglądać. To, co można było powiedzieć ładnie i składnie w kilku zdaniach, pan Sekielski rozwinął do postaci trwającego dwie minuty filmu, rzucając samymi truizmami. Tym, którym nie chce się oglądać, streszczam: Po prostu nie mogę, muszę, muszę się z państwem podzielić, no muszę, nie mam innego wyjścia. Wydarzenie jest wstrząsające, wywołało lawinę komentarzy. Wszyscy znów się kłócą, a ja po prostu nie
Komentarze (16)
najlepsze
@t_e_o_m_o: tyle, że Frasyniuk zachował się jak dzieciak. Bo o ile na ten kabaret, to władza ma prawne podstawy (olanie przesłuchania przez Frasyniuka), to już Frasyniuk nie ma na to żadnego sensownego, merytorycznego uzasadniania.
Nie dosyć, że jego zwolennicy robią z tego szopkę gęgając o reżimie i męczenniku (włącznie z Frasyniukiem), to jeszcze jakby nie widzą (on
( ͡° ͜ʖ ͡°)