W Biedronce bito człowieka. Sklep zwolnił kasjerkę, która pobiegła mu pomóc
"Tak Biedronka podziękowała bohaterce" - pisze "Tygodnik Powiśla". Lokalna gazeta opisuje historię kasjerki z Biedronki, którą zwolniono po tym jak pomogła zaatakowanemu pod sklepem człowiekowi.
RadioZET z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 98
Komentarze (98)
najlepsze
Na zachodzie Europy dostałaby pochwalę i menedżerowie zadbaliby oto, aby było głośno o tej postawie (darmowa reklama sklepu).
A u nas w mentalności niewolnika... ukarali, bojąc się utraty stołka. Większość kierowników jest cienka jak flak od kaszanki i zazwyczaj nic nie, bo dłonie są zajęte trzymaniem stołka. Myślenie też wyłączone. Trzeba robić co każą i nie
- w Lidlu nie kupujemy bo współpracują z dostawcami, którzy pracownice z Ukrainy wywożą na przystanki...
- W Biedronce nie kupujemy bo zwalniają bohaterskie kasjerki...
Jeszcze tylko brakuje afery z Ropuszką i wrócą czasy zakupów u lokalnych, małych sklepikarzy :)
@nickszalinski: ZUSowi, skarbówce i jeszcze kilku innym mniej lub bardziej pasożytniczym instytucjom się na pewno opłaca.