Należało się. Im tłustsza, tym szybciej leci z łapami...i to przekonanie, że facet przecież nie odda. A pomagier też oklep dostał, chociaż przewagę liczebną mieli.
Eh, zawsze kisnę z takich kozaczków, którzy fikają, dostają po pysku, a później "chyba nie wiesz kim jest mój (tutaj wybierasz losową osobę z rodziny najlepiej płci męskiej) [brat|ojciec|mąż|chłopak] od tak pseudo zastraszanie, a w rzeczywistości gdyby na prawdę był kimś niebezpiecznym to by się nie chwaliła tylko koleś by dostał po cichu #!$%@?.
byłem kiedyś na koncercie i nawalona laska bez powodu zaczęła bić kolesia. miała jakieś pierścionki na rękach i poharatała mu twarz. oczywiście jej nie oddał, a wokół były sępy czekające na jego ruch, żeby mieć pretekst do spuszczenia mu #!$%@?... w sumie lepiej, że jej nie oddał bo by skończyło się jeszcze gorzej... i bądź tu mądry.
@lecho: jak widac gosciu na filmiku obronil sie przed takim sępem, ktory byl gotow go bic za niewinnosc, bazujac na przyzwoleniu spolecznym. Byl tez gotowy bronic sie przed nastepnymi.
Zasada jest taka, ze jak decydujesz sie na bojke to ostrzegasz takich rozdzielaczy, zeby sie nie zblizali. Bijesz kazdego kto nie poslucha i sie zblizy na odleglosc reki. Moj kolega nieprzestrzegal tej zasady i wyladowal na tydzien w szpitalu z peknieta czaszka.
@: Hehe za czasów studenckich stałem w klubie na bramce. Nie chciałem #!$%@? laski do klubu wpuścić to mnie podrapała po twarzy i jak jej liścia #!$%@?łem to biedaczka aż się telepała po chodniku :P. A co do białorycerzy to dostali ode mnie prezent w postaci gazu i też sie turlali jak małe świnki w błocie.
Kiedyś w Krakowie na mojego znajomego wyskoczyły sebixy, wśród, których była pijana karyna machająca ... maczetą. Pomylili go i jego znajomych z kibolami z innego osiedla ( żeby to chociaż dresy mieli na sobie). Słowa nie pomagały, więc dostała w ryja i wywiązała się bójka. Po całym zajściu, siedząc w szpitalu z zszytą powieką (jeden sebix #!$%@?ł mu kastetem) ów znajomy usłyszał od oburzonego pana policjanta: - i uderzył pan kobietę? -
@WinoGrzybowe: I tak właśnie faceci kręcą na siebie bicz ( ͡º͜ʖ͡º) Bycie łatwymi, włażenie im w d... I bronienie wiecznie uciśnionych kobietek. Męska schizofrenia,
@boltzmann mnie w ogóle dziwi jak policjant w dużym mieście może mieć takie idealistyzne podejście. Patologicznych Karyn jest wiele i nie wierzę, że nie spotkał żadnej podczas jakiejś interwencji. On chyba z ksieżyca spadł.
@sekat: Nie sprowadzałbym tego do zachowania/traktowania jak mężczyzny. Zachowała się ja szmata i została potraktowana jak szmata. Wbrew pozorom większość facetów spory rozwiązuje w cywilizowany sposób
Komentarze (143)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
mozna bic mezczyzne, czepiac sie, pyskowac
ale jak jej raz odwinal to nagle "#!$%@? przepraszam" i juz sie widzi za kratami na dozywocie
Eh, zawsze kisnę z takich kozaczków, którzy fikają, dostają po pysku, a później "chyba nie wiesz kim jest mój (tutaj wybierasz losową osobę z rodziny najlepiej płci męskiej) [brat|ojciec|mąż|chłopak] od tak pseudo zastraszanie, a w rzeczywistości gdyby na prawdę był kimś niebezpiecznym to by się nie chwaliła tylko koleś by dostał po cichu #!$%@?.
Zasada jest taka, ze jak decydujesz sie na bojke to ostrzegasz takich rozdzielaczy, zeby sie nie zblizali. Bijesz kazdego kto nie poslucha i sie zblizy na odleglosc reki. Moj kolega nieprzestrzegal tej zasady i wyladowal na tydzien w szpitalu z peknieta czaszka.
- i uderzył pan kobietę?
-