Polska i Dania podzielą się kosztami Baltic Pipe
Urząd Regulacji Energetyki (URE) oraz jego duński odpowiednik Energitilsynet (DERA) podjęły skoordynowane decyzje w sprawie transgranicznej alokacji kosztów projektu Baltic Pipe.
Biznesalert z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 35
Komentarze (35)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@ver8: być kim? - narzędnik l.p. - idiotą.
komu można to tłumaczyć? - celownik l.mn. - idiotom.
to NIE OZNACZA, że Dania bierze na siebie część kosztów budowy Baltic Pipe. To nic nie oznacza, stąd ten bełkot. Przypominam, że Urząd Regulacji Energetyki nie decyduje o niczym co ma związek z ewentualną budową gazociągu. URE będzie co najwyżej opiniowało koszty przesyłowe. No ale najpierw trzeba zbudować gazociąg i czymś go napełnić. A obu tych rzeczy nadal nie
@koniuszy_Putina: Śmiejesz się towarzyszu, ale wszyscy dobrze widzą że to śmiech przez łzy. Śmiej się dalej, rób dobrą minę do złej gry, bo nic innego już wam nie pozostało. Radziecki ból d**y słychać aż w Szczecinie i w Danii, i jest to dla nas i dla Duńczyków bardzo miła nuta.
No, napisz coś